Agita- kolejne sezony storczykowe

[kasiunieczka_32]

Witaj Agnieszko, masz cudne kwiatuszki Widzę też, że jesteś z Trójmiasta. A zdradzisz dokładniejszą lokalizację

[-ewelina-]

Witaj Agnieszko w drugim odcinku

Phal. Mini Mark ma swój urok niezależnie od ilości pąków , a keiki ...
To zdjęcie kompletnie mnie zaskoczyło !
Oczywiście wierzyłam, że ślicznotka prędzej czy później pokaże na co ją stać, ale tak szybko
Przyznaj, co za tajemną miksturę sporządziłaś do podlewania . "Miszczuniowi" też coś zapodałaś ?

Poza tym "dziwaczek", "ciapek" i ostatni rekordzista - marzenie wielu z nas.

Na zakończenie życzę, by wszelkie choróbska odeszły w zapomnienie i nie powtórzyły się więcej


Pozdrawiam,
Ewelina

[Joane]

Agita witam w nowym wątku. Ten z pierwszego zdjęcia przepiękny.

[Agita]

Justynko, tak, "dziwaczek" ma właśnie taki bardzo ciemny odcień bordo wpadający niemal w czerń, kolor przekrojonego swieżego buraka- w połączeniu z bielą i ciemną żółcią warżki dla mnie rewelacja ;)
Gratuluję pędzika na MM, z moim nie wiem co będzie po kwitnieniu- 2 dni temu musiałam obciąć mu liścia, bo podłapał niestety chorobę...

Aniu, Justynko, Dusiu dzięki! "Długodystansowiec" najpierw kwitł ponad rok na 1-wszym rozgałęzionym pędzie, potem wypuścił drugi i kwitł na obu bo ten pierwszy wciąż przedłużał, teraz kwitnie dalej na tym drugim... Fajna roślinka, co lepsze, stoi w pokoju północnym Kwiaty ok. 9-9,5cm.

Kasiu, dzięki za wizytę- muszę do Ciebie wymodzić jakiegoś p.w.'a, bo też byłam u Ciebie w wątku i mam kilka pytań co do cen, zwłaszcza tych wytargowanych ;), i nie tylko. Nawet się nie odezwałam, niestety ciągły brak czasu powoduje, że tak się zbieram i zbieram... Postaram się zebrać wkrótce do kupy ;)

Ewelinko, wbrew pozorom ten pędzik rósł niemal 3 m-ce do czasu rozwinięcia pąków, czyli klasyka, mimo że pędzik krótki. Szybko zleciało, co? ;) Już od kilku dni ma otwarte wszystkie 3 kwiaty i wygląda pięknie, i tak nieco kosmicznie nawet w tym swoim małym pojemniczku z tak wielkimi kwiatami , muszę koniecznie cyknąć fotkę. Raz jeszcze dzięki za niego, to taki idealny biały klasyk, jakiego mi brakowało! I na szczęście stoi w pokoju, gdzie choroba nie doszła (tfu tfu)...
Aha, co do "miszcza"- nic specjalnego, chyba jakieś fajne geny ma, niestety obecnie już cały w plamach...

Joane, dzięki wielkie, cieszę się, zwłaszcza, że on też się ostał zdrowy

[Blue Monkey]

Na prawdę niesamowity jest ten długodystansowiec I to tego ma śliczne kolory

[-ewelina-]

Agnieszko, po pierwsze domagam się zdjęć keiki - obiecałaś

Po drugie ... bardzo chciałam sprezentować Ci kolejne dziecię, ale chyba się nie uda
Wpadłam na jeden dzień po urlopie, chciałam podlać wszystkie na raz i stało się ...
Spadająca doniczka strąciła pokaźne keiki !
Nie miało jeszcze korzeni ... na próbę włożyłam to maleństwo do sphagnum.
Moja wina. Wściekłość zabrzmi skromnie ...


Pozdrawiam,
Ewelina

[Agita]

Upss, trzeba działać, bo się Ewelinka obrazi i wypadnę z łask...! ;)

Bardzo proszę, obiecana sesja:

Tu widać jak "młodziak" góruje nad akwarium:





Tu piękniś w całej okazałości:



I 2 ostatnie to porównanie z normalnej wielkości "falem"; doniczka i listki 3x mniejsze, ale kwiaty już wyraźnie większe, to się nazywa klasa!





Ewelinko, myślę, że z tym maluszkiem powinno się udać, ja dostałam od ciotki 2 keiki bez korzeni i właśnie w sphagnum i w akwa dały radę, dziś są już sporymi roślinkami [Ja tam chętnie przyjmę to biedne "dziecię" nawet już, może ze starszymi kolegami w akwa by mu się spodobało... ;) ]

Przy okazji: dowiedziałam się niedawno, że roślinka, która wypuściła u cioci 4 keiki jeden za drugim, cały czas obficie kwitnąc, chwilę potem padła. Coś jednak było z nią nie tak- straasznie szkoda, ale przynajmniej potomstwo po sobie zostawiła.

Basiu, dzięki- powyżej długodystansowiec raz jeszcze

W przygotowaniu zdjęcia moich chorych falków- zdjęcia już mam, jednak obróbka jakoś nie idzie, to nie to samo co fotografowanie pięknych kwitnień i zdrowych przyrostów... :x

[tishja]

Taki młodzieniec a już taki przystojniaczek . Śliczny.
Ciekawi mnie jedna rzecz.... zasadzony jest w kubku?

[orange30]

Ja swoje maluchy wszystkie też sadzę do kubków wszelkiego rodzaju, np. po deserach jakie mój wnusio spałaszuje

[Storczykowa]

Cudowne Phalaenopsis! Ten biały taki mały, a kwiaty ma takie wielkie...

[AnnaL]

Młodzieniec śliczniusi

[Joane]

Agatko, cudowny ten maluszek. Mam takiego samego Phal, który wypuścił basalkeiki. Mogę spytać jak długo u Ciebie potrzebował do zakwitnięcia?

[Agita]

Dziewczynki, dzięki- zasługa moja jest tylko połowiczna, bo to keiki dostałam od Ewelinki w październiku 2009r- od tamtej pory wypuścił u mnie kilka korzonków, urósł mu listek, no i pojawił się pędzik- szczerze mówiąc nie wiem ile to keiki ma; trochę ponad rok miało jak je dostałam? To jest raczej pytanie do Eweliny ;)
Joane, to było keiki na pędzie, nie basal, więc to też trochę inaczej. "Basalki" podobno kwitną dość szybko, nawet w pierwszym roku- ja mam tylko jedno przy zmarniałej roślince-matce, ma rok i jakoś się nie garnie, nawet rośnie słabo.
Tishja, zgadza się, w pojemniczku po deserze budyniowym, kupowanym specjalnie z tej okazji Jeśli szukasz takich małych "doniczek", to zawsze można coś znaleść wśród deserów mlecznych, są też musztardy w takich kubeczkach ;)

Dziś niestety nie będzie już tak pięknie, przyszedł czas na pokazanie tego, co mnie tak dołuje od 3 miesięcy- storczyków z drugiego pokoju - tylko dla osób o mocnych nerwach:























Przyjrzyjcie się pędom:









Ten najmłodszy liść tutaj wyglądał od spodu tak jak u Ciebie Kamilko (Baryczko)- niestety nie zrobiłam mu zdjęcia przed wyrzuceniem- za to widać na górze te ciemne zapadniete plamki, też masz takie. Miałam ze 2 albo 3 takie liście, ale już obcięte albo wyrzucone:





I wcale nie są to wszystkie najgorsze przypadki- niektórym nie miałam już siły robić zdjęć.
Część z nich jest już na śmietniku, pozostałe "poobrzynane" z chorych liści i pędów czekają na wyrok.
Chyba tyle, co tu mówić- nikomu nie życzę... :x