Drugi rok storczykowej przygody
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Każdy powód do zakupu nowego storczyka jest dobry. A tu na dodatek zbiegły się dwa na raz powody. Pierwszy to oczywiście zły nastrój i tu znów powód może być każdy, a tym bardziej gdy jest spowodowany wstrętnym robalem w domu. A na dodatek w czasie wczorajszej kąpieli zobaczyłam, że u śnieżnobiałego wychodzi ze środka listek i coś jeszcze, co może wyglądać niestety na pęd kwiatowy. Strasznie się zmartwiłam, bo nie wiadomo, czy wypuści nowe keiki, czy może skończy swój żywot po takim kwitnieniu. I gdy zobaczyłam podobnego z drobnymi białymi kwiatuszkami to nie mogłam się oprzeć:
Oto nr 33 ;:25
Bardzo lubię te drobnokwiatowe. I jak już zagospodaruję dla nich ścianę, to postaram się nie używać podpórek, by kwiaty rosły naturalnie tak jak one będą chciały.
Był jeszcze trzeci powód do pocieszania - rano Portos w pogoni za muchą ułamał pęd kwiatowy na wyczekiwanym przeze mnie nr 12, a już miał pąki.
Już nie mogę się doczekać zagospodarowania ściany na storczyki, może wtedy Portos po ścianie skakał nie będzie.
Oto nr 33 ;:25
Bardzo lubię te drobnokwiatowe. I jak już zagospodaruję dla nich ścianę, to postaram się nie używać podpórek, by kwiaty rosły naturalnie tak jak one będą chciały.
Był jeszcze trzeci powód do pocieszania - rano Portos w pogoni za muchą ułamał pęd kwiatowy na wyczekiwanym przeze mnie nr 12, a już miał pąki.
Już nie mogę się doczekać zagospodarowania ściany na storczyki, może wtedy Portos po ścianie skakał nie będzie.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Prześliczny! Bielszego Falenopsisa chyba już nie można spotkać.
Jeśli sobie jeszcze jakiegoś kupię to właśnie takiego. Również lubię te drobnokwiatowe, gdy mają wszystkie pąki rozwinięte, wyglądają jakby je obsiadło stado motyli! Masz świetny gust!
Jeśli sobie jeszcze jakiegoś kupię to właśnie takiego. Również lubię te drobnokwiatowe, gdy mają wszystkie pąki rozwinięte, wyglądają jakby je obsiadło stado motyli! Masz świetny gust!
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4499
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Woooow ale cudo, jakie drobne białe kwiatuszki. Gratuluje tak obfitego kwitnienia.
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Prześliczny ten biały, sama chętnie bym takiego "przygarnęła" mimo że miejsca brak a białe mam już dwa
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Miło, że i wam się podoba ta moja Królewna Śnieżka.
Musiałam jeszcze raz dziś pójść po południu do tego sklepu i okazało się, że Śnieżki chyba wielu się spodobały, bo wykupione wszystkie i ten z czterema pędami i wszystkie z mniejszą liczbą. Pozostałe kolorki stoją niemal w stanie takim jak rano.
I mam jeszcze jedno pytanie, a właściwie obserwację. Po każdej kąpieli (no może nie po każdej, ale na pewno po każdej z nawozem) u któregoś storczyka (i to za każdym razem u innego) więdnie mi jeden kwiat, a potem usycha. I nie jest to najniższy, ale najmłodszy kwiat, tuż przed największym pąkiem. Potem nic złego się nie dzieje, pąki się rozwijają. I tak jest za każdym razem i za każdym razem u innego i tylko jednego storczyka. Teraz zauważyłam to na pędzie poprzedniej Śnieżki.
Musiałam jeszcze raz dziś pójść po południu do tego sklepu i okazało się, że Śnieżki chyba wielu się spodobały, bo wykupione wszystkie i ten z czterema pędami i wszystkie z mniejszą liczbą. Pozostałe kolorki stoją niemal w stanie takim jak rano.
I mam jeszcze jedno pytanie, a właściwie obserwację. Po każdej kąpieli (no może nie po każdej, ale na pewno po każdej z nawozem) u któregoś storczyka (i to za każdym razem u innego) więdnie mi jeden kwiat, a potem usycha. I nie jest to najniższy, ale najmłodszy kwiat, tuż przed największym pąkiem. Potem nic złego się nie dzieje, pąki się rozwijają. I tak jest za każdym razem i za każdym razem u innego i tylko jednego storczyka. Teraz zauważyłam to na pędzie poprzedniej Śnieżki.
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2148
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Nie wiem, może zbyt duże stężenie nawozu?I reaguje zrzuceniem kwiatka.
Piękne, lubię pieguski w ciepłych kolorkach, niezłą kolekcję już nazbierałaś
Wydaje mi się,że cambria z grzybem rozkładającym kawałki kokosu ma zbyt mokro i nieprzewiewnie, ma jakieś jasne korzenie jeszcze?Grożą jej zgnilizny podstawy psb itp. wyrzuciłabym rozkładaną materię a zastąpiłabym ją np, węglem drzewnym i perlitem lub styropianem. Albo sporo dużych otworów po bokach doniczki i po wyschnieciu podłoża kuracja wyciągiem z czosnku. Tak sama bym zrobiła
Piękne, lubię pieguski w ciepłych kolorkach, niezłą kolekcję już nazbierałaś
Wydaje mi się,że cambria z grzybem rozkładającym kawałki kokosu ma zbyt mokro i nieprzewiewnie, ma jakieś jasne korzenie jeszcze?Grożą jej zgnilizny podstawy psb itp. wyrzuciłabym rozkładaną materię a zastąpiłabym ją np, węglem drzewnym i perlitem lub styropianem. Albo sporo dużych otworów po bokach doniczki i po wyschnieciu podłoża kuracja wyciągiem z czosnku. Tak sama bym zrobiła
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy