Storczyki moni ;)
- kasiunieczka_32
- 1000p
- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Storczyki moni ;)
Moniko wpadam z rewizytą
Na początek zachwycę się nowym dendrobium.
Następnie trzymam kciuki za to, aby Twoje parapety szybko się zapełniły i wróciły znów do stanu, który tak zachwycał. Straty są niestety wkalkulowane w to hobby - zawsze są bolesne i czasami sprawiają, że człowiek się zastanawia czy warto - ale gdy przychodzi dzień, kiedy Twoje kwiaty wypuszczają nowe pędy, cudownie kwitną - wtedy zawsze wiemy, że warto
Głowa do góry i "do roboty"
Zapatrzyłam się w te ogromne oczęta .... cudowne.
Na początek zachwycę się nowym dendrobium.
Następnie trzymam kciuki za to, aby Twoje parapety szybko się zapełniły i wróciły znów do stanu, który tak zachwycał. Straty są niestety wkalkulowane w to hobby - zawsze są bolesne i czasami sprawiają, że człowiek się zastanawia czy warto - ale gdy przychodzi dzień, kiedy Twoje kwiaty wypuszczają nowe pędy, cudownie kwitną - wtedy zawsze wiemy, że warto
Głowa do góry i "do roboty"
Zapatrzyłam się w te ogromne oczęta .... cudowne.
Re: Storczyki moni ;)
Dziekuje Kochani za doping
Dzisiaj robilam obchod i wypatrzylam kilka nowych listeczkow:)
Dzisiaj robilam obchod i wypatrzylam kilka nowych listeczkow:)
Re: Storczyki moni ;)
Oj, niewytrzymam chyba mam keiki na moim Dendrobium Oda
Wkoncu moje bidoczki ruszyly sie troszke i lepirj wygladaja, listeczki rosna
Wkoncu moje bidoczki ruszyly sie troszke i lepirj wygladaja, listeczki rosna
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki moni ;)
Moniko i jak tam czy to keika na dendrobium Oda ?
Re: Storczyki moni ;)
Kasiu tak , mam 3 keiki Foty mam jeszcze na karcie od paru dni, tylko niemam czasu, zeby sie nimi zajac
Niestety sa tez zle wiesci, bo ten najwiekszy keiki obgryzl moj kot wrrrr....Stozka po prostu niema pozostale 2 nadal rosna ladnie.
Czesc moich falkow znow oddalam przyjaciolce, bo kociarstwu marzy sie latanie po oknach za owadami...zycie...
Niestety sa tez zle wiesci, bo ten najwiekszy keiki obgryzl moj kot wrrrr....Stozka po prostu niema pozostale 2 nadal rosna ladnie.
Czesc moich falkow znow oddalam przyjaciolce, bo kociarstwu marzy sie latanie po oknach za owadami...zycie...
- akwarybka
- 500p
- Posty: 577
- Od: 23 maja 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Norwich / Anglia
Re: Storczyki moni ;)
Jakim cudem ja tu wcześniej nie trafiłam? Śliczne kwiatki i córeczka
Re: Storczyki moni ;)
Akwarybko a bo wiesz, ja teraz zalatana jestem i moj watek zakurzony jakos pewnie dlatego Dziekuje za mile slowa
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki moni ;)
Monia mam sposób na to żeby muchy nie drzażniły kotów a one nie biegały za nimi po parapetach między kwiatami .Siatki w oknach i spokój ,wypróbowane mam dwa koty i stado storczyków na parapetach
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Storczyki moni ;)
Kasiu ale nie każdy kot biega po parapetach za muchami
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Re: Storczyki moni ;)
Kasiu no niestety ja mam siatki w oknach ze wzgledu na kota wlasnie ale mam takie, zeby owady nie wlatywaly ale co z tego jak balkon mam caly czas praktycznie otwarty i chcac niechcac...sama widzisz.
Sama dziekuje
Grazynko a Twoj nie biega?
Dzisiaj wieczorkiem fotki wstawie
Sama dziekuje
Grazynko a Twoj nie biega?
Dzisiaj wieczorkiem fotki wstawie
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2112
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczyki moni ;)
Bardzo się cieszę, że Twoja córcia nie dość, że pięknooka to jeszcze grzeczna, bo znajdujesz czas dla nas . Czekam na zdjęcia .
Re: Storczyki moni ;)
Lucynko dziekuje:)
Dzisiaj dopiero dostalam sie do kompa...
To jest wymolestowane keiki przez mojego kota
Ja rozumie jak by on sobie je zjadl...ale odgryzl i porzucil....
Tutaj nastepne dzieciaki
Rafaelowa vandzia...
I dendrobium od Jolusi ale niestety nie wiem jakie bo zgubilam nazwe (prawdopodobnie Parischi)
Kurcze nie wiem juz jak wstawic wieksze foty...
Dzisiaj dopiero dostalam sie do kompa...
To jest wymolestowane keiki przez mojego kota
Ja rozumie jak by on sobie je zjadl...ale odgryzl i porzucil....
Tutaj nastepne dzieciaki
Rafaelowa vandzia...
I dendrobium od Jolusi ale niestety nie wiem jakie bo zgubilam nazwe (prawdopodobnie Parischi)
Kurcze nie wiem juz jak wstawic wieksze foty...