Storczyki Blondysi :)
Kasiu, ile Ty potrawisz dodać wiary i sił. oj my to się mamy z tymi biedulkami, jednak Ty masz to szczęście, że przynajmniej "coś" się dzieje - keiki, u mnie niestety zastuj.
ale przede wszystkim trzymam kciuki za Ciebie ;-) życzę wytrwałości. te kwiatuszki wiele potrafią nas nauczyć, czasem aż wstyd, że są od nas o wiele silnejsze...
ale przede wszystkim trzymam kciuki za Ciebie ;-) życzę wytrwałości. te kwiatuszki wiele potrafią nas nauczyć, czasem aż wstyd, że są od nas o wiele silnejsze...
Kasicqa, masz rację. Nasze roślinki wspaniale potrafią nauczyć wytrwałości.
Pierwszą cechą jaką zaczęłam w sobie wyrabiać opiekując się swoimi zielonymi przyjaciółmi jest cierpliwość ;) Zaraz po niej przyszła kolej na wytrwałość i ogromną wolę życia.
Sporo czasu mnie tu nie było więc nie wiecie, że kilku z moich podopiecznych przeniosło się na niebiańskie łąki. Między innymi maleńkie Phalaenopsisy i Luksja. Nie wiedzieć czemu, gdyż wszystkie były pod taką samą troskliwą opieką. Jednak są też takie okazy, które będąc na granicy zapaści dźwignęły się i garną się do życia Natomiast Phalaenopsis przywieziony od cioci, który niemal w stanie agonalnym podjął decyzje o ratowniu się poprzez stworzenie własnego klona- jest prawdziwym przykładem bohaterstwa. Właśnie natchnęło mnie jakie powinien dostać imię, gdyż do tej pory takowego nie posiadał.
Od dzisiaj będę mówiła na niego Ozyrys- ten, który przeszedł w zaświaty, by powrócić z nich z nowym życiem
Pierwszą cechą jaką zaczęłam w sobie wyrabiać opiekując się swoimi zielonymi przyjaciółmi jest cierpliwość ;) Zaraz po niej przyszła kolej na wytrwałość i ogromną wolę życia.
Sporo czasu mnie tu nie było więc nie wiecie, że kilku z moich podopiecznych przeniosło się na niebiańskie łąki. Między innymi maleńkie Phalaenopsisy i Luksja. Nie wiedzieć czemu, gdyż wszystkie były pod taką samą troskliwą opieką. Jednak są też takie okazy, które będąc na granicy zapaści dźwignęły się i garną się do życia Natomiast Phalaenopsis przywieziony od cioci, który niemal w stanie agonalnym podjął decyzje o ratowniu się poprzez stworzenie własnego klona- jest prawdziwym przykładem bohaterstwa. Właśnie natchnęło mnie jakie powinien dostać imię, gdyż do tej pory takowego nie posiadał.
Od dzisiaj będę mówiła na niego Ozyrys- ten, który przeszedł w zaświaty, by powrócić z nich z nowym życiem
życie pełne jest pasji... i urody:)
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Pewnie, że daj fotkę, chętnie popatrzymy!
No widzisz, a mój jeden zdechlaczek, marniutki, chyba puszcza pęd. Martwi mnie to, bo walczę o niego od 3 miesięcy, ma 3 liście prawie takie jak ten Twój i codziennie bawię się w kompresy- mam tego już dosyć, ale jak odpuszczam, to im sie pogarsza. Gdy go kupiłam w grudniu miał 6 liści, dwa zżółkły mu już dawno, z pozostałych 4-ech trzy są prawie na wykończeniu, a on teraz mi pęd puszcza?! Trochę jestem zła, bo nie wiem jak on to przezyje, no ale chyba zaufam naturze...
No widzisz, a mój jeden zdechlaczek, marniutki, chyba puszcza pęd. Martwi mnie to, bo walczę o niego od 3 miesięcy, ma 3 liście prawie takie jak ten Twój i codziennie bawię się w kompresy- mam tego już dosyć, ale jak odpuszczam, to im sie pogarsza. Gdy go kupiłam w grudniu miał 6 liści, dwa zżółkły mu już dawno, z pozostałych 4-ech trzy są prawie na wykończeniu, a on teraz mi pęd puszcza?! Trochę jestem zła, bo nie wiem jak on to przezyje, no ale chyba zaufam naturze...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
No to całe szczęście, że go nie ucięłaś! Na innym forum widziałam kiedyś próbę ratowania takiego keiki bez korzonków, któremu matka przedwcześnie padła, więc jakby co, jest i taka możliwość. Ale chyba można też smarować wazeliną z ukorzeniaczem, żeby szybciej puścił korzonki, to oczywiście za jakiś czas. A może sam będzie się spieszył, natura jest mądra, pewnie wie, że ma mało czasu...
Trzymam za niego kciuki!
Trzymam za niego kciuki!
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Witajcie ,
wczoraj nie było mnie na forum ale dzisiaj pokażę Wam co wyrasta z tajemniczego oczka Ozyryska
To jest to cudo
Teraz już nie ma wątpliwości, że to keiki
Chodzę teraz i dopieszczam go okiem :P. Mam nadzieję, że zdąży dojrzeć zanim roślinka- mama uschnie. Postaram się zastosować na nim za jakiś czas wazelinę z ukorzeniaczem.
wczoraj nie było mnie na forum ale dzisiaj pokażę Wam co wyrasta z tajemniczego oczka Ozyryska
To jest to cudo
Teraz już nie ma wątpliwości, że to keiki
Chodzę teraz i dopieszczam go okiem :P. Mam nadzieję, że zdąży dojrzeć zanim roślinka- mama uschnie. Postaram się zastosować na nim za jakiś czas wazelinę z ukorzeniaczem.
życie pełne jest pasji... i urody:)
Witam Was słonecznie ;:2
Pragnę pokazać Wam jak wygląda mój Ozyrysek /Phalaenopsis/
Maluszek rośnie jak na drożdżach ale roślina-matka całkowicie wyschła. Mam nadzieję, że zdąży wypuścić korzonki, by móc samodzielnie przeżyć.
Będę informowała na bieżąco ;)
Życzę Wszystkim radosnego dnia !!!! ;)
Pragnę pokazać Wam jak wygląda mój Ozyrysek /Phalaenopsis/
Maluszek rośnie jak na drożdżach ale roślina-matka całkowicie wyschła. Mam nadzieję, że zdąży wypuścić korzonki, by móc samodzielnie przeżyć.
Będę informowała na bieżąco ;)
Życzę Wszystkim radosnego dnia !!!! ;)
życie pełne jest pasji... i urody:)
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11982
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Blondysiu, piekny!! Cieszę się bardzo, że jednak keiki! Będę mocno trzymać kciuki żeby dał radę! Pewnie już niedługo będziesz mogła owinąć jego podstawę odrobiną spagnum, albo posmarować wazeliną z ukorzeniaczem- chyba warto mu pomóc...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz