Phalaenopsisy, vandy, nobile..

Awatar użytkownika
Agnieszka_73
200p
200p
Posty: 416
Od: 16 paź 2008, o 21:17
Lokalizacja: Białystok

Post »

Joasia ma rację. Poza raz jeszcze mówię: nie ma łatwiejszego storczyka, mniej wymagającego niż dendrobium nobile :)
Dusia, może wody mu żałowałs? ;) Dlatego uschły.. Ja swego już dzieliłam kilka razy, rozdałam dzieciaków masę i jakoś u wszystkich bezproblemowo żyją :)
To ja typ niepokorny :)
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Agnieszko, jak tak piszesz że bezproblemowe to dendrobium to mam ochotę sobie sprawić :lol: wystawiałaś je latem na zewnątrz :?: moja cambria by miała towarzysza :wink:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

nie wiem, co źle zrobiłam, bo to było dawno, ze 2-3 lata temu. wtedy może rzeczywiście trochę za mało podlewałam, albo im woda nie pasowała. moje storczyki są bardzo wybredne, woda im często szkodzi. różowy puścił piękne keiki, oddzieliłam go, ale uschło pół roku później mimo ładnych korzeni. czegoś im musiało brakować u mnie, ale czego - nie wiem.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24813
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Storczykowa pisze:nie wiem, co źle zrobiłam, bo to było dawno, ze 2-3 lata temu. wtedy może rzeczywiście trochę za mało podlewałam, albo im woda nie pasowała. moje storczyki są bardzo wybredne, woda im często szkodzi. różowy puścił piękne keiki, oddzieliłam go, ale uschło pół roku później mimo ładnych korzeni. czegoś im musiało brakować u mnie, ale czego - nie wiem.
Dusiu słonko, wiesz czego im brakuje, tylko nie chcesz przyjąć tego do wiadomości :? A mianowicie nawożenia i szkodzi im podlewanie przez długi okres tą samą wodą z rozwijającymi się chorobotwórczymi paskudztwami, których niestety nie widzisz :? Myślę, że jak spróbowałabyś te 2 rzeczy zmienić, storczyki nie marniałyby i byłabyś bardziej zadowolona z efektów swojej pasji
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

podlewam tą samą wodą bo szkoda wylewać tyle wody po jednym moczeniu. nie mam zwykłych roślin, żeby je potem tym podlać. do nawożenia nie mam zaufania, bo kiedyś kilka storczyków straciłam od nawozów.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

To smutne, ze obwiniasz nawozy, wodę, czy Bóg wie, co jeszcze o śmierć storczyków, a nie samą siebie. To twoje błędy i upór oraz odporność na wszelkie argumenty powodują, że inne storczyki nie chcą ci kwitnąc i usychają. Az dziwne, że w ogóle jeszcze ich wszystkich szlag nie trafił od namaczania w starej i cuchnącej wodzie z masą glonów i bakterii gnilnych.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

nie jest aż takastara, co jakiś czas jest dolewane trochę świeżej.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

No tak, ręce i gacie opadają, jak się twoje "rady" czyta.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

tak, jedynym moim błędem było to, że takiej wody/nawozów użyłam. ale jestem pewna, że to deszczówka i nawóz szkodziły.
Awatar użytkownika
Agnieszka_73
200p
200p
Posty: 416
Od: 16 paź 2008, o 21:17
Lokalizacja: Białystok

Post »

Mi też ręce opadły..
Każdy ma swoje metody, każdy ma inne warunki.. Ja wszystkie swoje cudaki podlewam przegotowaną, odstałą wodą. Nawóz jakim operuję to biohumus do storczyków.
Joasiu dendrobium nobile jak dla mnie jest prostszy niż phalaenopsis, poważnie. I mój stał latem na podwórku w zacienionym miejscu. :)
To ja typ niepokorny :)
Awatar użytkownika
Agnieszka_73
200p
200p
Posty: 416
Od: 16 paź 2008, o 21:17
Lokalizacja: Białystok

Post »

A tak wygląda mój drugi dendrob
Obrazek
Obrazek
Obrazek
To ja typ niepokorny :)
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Agnieszko dziękuję za infomację co do d.nobile :wink: moze kiedyś spotkam i się skuszę :lol:
dendrobium phalaenopsis ma śliczny kolor, a kicia jaka ciekawska :shock: :lol:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Agnieszka_73
200p
200p
Posty: 416
Od: 16 paź 2008, o 21:17
Lokalizacja: Białystok

Post »

Nie ma sprawy. Jak mogę to zawsze pmagam "swoimi" radami, doświadczeniami :)
To ja typ niepokorny :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”