Moje storczyki

bogumila
1000p
1000p
Posty: 1289
Od: 17 cze 2008, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje storczyki

Post »

Mój Leptotes nareszcie zaczyna rozkwitać Obrazek . Strasznie długo to trwało :roll: . Ma tylko jednego kwiatka ale wypuszcza 2 nowe pączki kwiatowe na nowych przyrostach .

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11982
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Moje storczyki

Post »

Ale piękny, oryginalny :)
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje storczyki

Post »

Ależ on śliczny ;:138
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
goccha
100p
100p
Posty: 111
Od: 29 maja 2009, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje storczyki

Post »

A jednak zakwitł.
Ja już w niego zwątpiłam i jak widać nie miałam racji a przede wszystkim cierpliwości.
Gratuluję - jest śliczny, widać stworzyłaś mu lepsze warunki niż miał u mnie.
Pozdrawiam
Gosia
Awatar użytkownika
kinga_232
200p
200p
Posty: 352
Od: 11 paź 2010, o 16:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje storczyki

Post »

Bogusiu gratuluję ;:108 , warto było czekać, śliczne maleństwo. ;:138
Pozdrawiam Kinga.
Moje storczyki
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Moje storczyki

Post »

Bogusiu wiele dobrego czytałam na temat Twój i Twojego wątku ;:138 no i wreszcie w efekcie totalnej nudy przejrzałam sobie Twój wątek ;:180 Masz bardzo piękną kolekcję ni i skarbnicę wiedzy odnalazłam w tym pięknym wątku ;:180
Teraz z miłą chęcią będę odwiedzać Twój wątek :D
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje storczyki

Post »

Wybaczcie jeśli pytanie się powtórzyło, ale nie jestem w stanie prześledzić 77 stron wątku ;) Przeczytałam kilka pierwszych stron i zaintrygowała mnie odżywka drożdżowa. Czy dobrze zrozumiałam Pani Bogusiu, należy na 5l wody użyć około 15gr drożdży, odstawić na tydzień a później jeszcze rozcieńczyć 1:1 z wodą tą mieszankę? Czy należy nią namaczać czy przelewać Phalaenopsis? Zaznaczyła Pani w którejś wiadomości by czynić to na roślinach kwitnących, czy tylko? Przyznam, że mam jednego storczyka, mój pierwszy, który już prawie rok czasu jak nie kwitnie, był troszkę poturbowany przez urazy mechaniczne, spadł z parapetu, w dodatku często przesadzany bo a to jakiś grzybek, a to za miałkie podłoże a to ziemiórki i szczerze to myślałam, że właśnie tego storczyka w jakiś sposób wzmocnię, czy myśli Pani, że to dobry pomysł? Korzonki ma średniawe, część wycięłam a resztę zostawiłam, choć miałam wątpliwości, nie sa żywozielone a raczej brązowo-szare ale twarde i na pewno nie puste, więc zostawiłam. Korzenie powietrzne również liche, wypuścił ze 3 z czego dwa tak jakby się zatrzymały i ich koniec jakby usechł i stoją takie "urwane", może za mała wilgotność? Może za częste nawożenie i przepaliło? Zaznaczę, ze storczyk normalnie wypuszcza listki ale kwitnienia to się chyba nie doczekam :(
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
bogumila
1000p
1000p
Posty: 1289
Od: 17 cze 2008, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje storczyki

Post »

Z tego co piszesz to Twój storczyk jest chyba za często podlewany . Lepiej przesuszyć niż zalać . Odżywką drożdżową rozcieńczoną 1:1 możesz podlać ( przelać ) ale dopiero jak storczyk będzie miał zdrowe korzenie . Żeby Phalaenopsis zakwitł postaw go w oknie które w nocy jest uchylone i nie podlewaj .Ja swoje nieraz nie podlewam ok. miesiąca , jak widzę , że wypuścił pęd kwiatowy to wtedy zaczynam podlewać .
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje storczyki

Post »

Właśnie wydaje mi się, ze nie miałam prawa go przelać bo w domu bywałam co dwa lub trzy tygodnie więc co tyle był namaczany :/ Zawsze sprawdzałam stan korzeni przez doniczkę, gdy były srebrzyste to namaczałam. Początkowo storczyk siedział w osłonce, więc może ona mu nie służyła? I może z braku swiatła korzenie zagubiły gdzieś swój zielony kolor :/ sama już nie wiem, może nie są mi pisane te kwiatki.. mam dwa nowe nabytki, więc może te się chociaż utrzymają. Czyli drożdżami mogę go podlać dopiero, gdy wypuści nowe korzonki, czy przy obecnych da radę zaabsorbować? Przy przesadzaniu zrobiłam fotkę korzeni, ale niestety słabej jakości, gdyż obecnie dysponuję tylko telefonem komórkowym.

Obrazek

Wiem, ze ich stan wygląda fatalnie, ale miękkie i puste poodcinałam a resztę zostawiłam, bo pomimo zniechęcającej barwy chyba pełnią swoje funkcje, są twarde no i rośnie listek, więc łudzę się, że w jakiś sposób muszą transportować substancje do rośliny.. eh.. teraz zadbałam także o tacki z keramzytem, ale zastanawiam się czy przy ziemiórkach jest to wskazane, bo przeciez one lubią wilgoć..

Bardzo dziękuję za zainteresowanie i porady :) Liczę, że może uda się mojego falka wyprowadzić jeszcze "na ludzi" :D

P.s. mam okno południowe więc zdjęłam storczyki z parapetu i obecnie siedzi na półce tuz koło okna, myślę, że tam mu lepiej, nie ma bespośredniego grzania ajest dośc jasno jak na moje oko.. okno mam cały czas uchylone, ale może faktycznie spróbuję go nie podlewać jakis miesiąc.. rozumiem, że wtedy obowiązkowo tacki z keramzytem, nawilżanie lisci i opryskiwanie korzeni powietrznych mgiełką?

chciałam jeszcze dodac, ze stan korzeni pogorszył się po przesadzeniu go w zbyt miałkie podłoże, wtedy potrafił nie przesychac przez 3 tygodnie, dlatego znów go przesadziłam w grubsze.. eh.. strasznie go wymęczyłam, sądze, że sie teraz na mnie obrazi ;)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
bogumila
1000p
1000p
Posty: 1289
Od: 17 cze 2008, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje storczyki

Post »

Dobrze , że przesadziłaś w grubsze podłoże wtedy szybciej przesycha .Możesz jeszcze zrobic w doniczce otwory .Odżywką podlej dopiero po miesiącu jak wydobrzeje.
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje storczyki

Post »

własnie wytopiłam drucikiem otworki na dnie doniczki tak w warstwie drenażowej, która jest wyparzony keramzyt a później ustabilizowałam storczyka podłożem z kory, powybierałam tylko większe kawałki, bo w całym opakowaniu zdarzały sie różne i te kawałki wyprażyłam w piekarniku na 150 stopni C przez 15 minut, aby mieć pewność, ze podłoże choć nowe i świeże, nie zawiera jaj tych wstrętnych insektów :/ Ogólnie storczyka wcześniej namoczyłam w roztworze owadobójczym, jaki mi polecono w ogrodniczym i pozostawiłam na gazecie, jak widać na zdjęciu, do przeschnięcia na 2/3 godzinki. Aha, oprócz tej kory starałam się tez miejscami dosypywać troszkę keramzytu aby spulchniał podłoże, więc o ile ziemiórki nie powrócą, mam nadzieje, że mój storczyk powoli będzie wychodzić na prosto :/

Dziękuję raz jeszcze za cenne porady :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
bogumila
1000p
1000p
Posty: 1289
Od: 17 cze 2008, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje storczyki

Post »

Wypal jeszcze dziurki w bokach doniczki . Ja sama robię podłoże . Chipsy kokosowe , kora i keramzyt mieszam i w to podłoże wsadzam storczyki .
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje storczyki

Post »

Może źle się wyraziłam, wypaliłam własnie po bokach doniczki ale tak jakby u dołu, u podstawy, na wysokości warstwy drenażowej :) teraz wiem, że mogłam w zasadzie cała doniczkę podziurawić od góry do dołu ale to już może przy przesadzaniu innych storczyków :) niestety nie jestem w stanie stworzyć własnego podłoża, bo mieszkam w małym mieście, gdzie kupienie samego keramzytu graniczy z cudem.. ale teraz nauczona na błędach, będę zamawiać na allegro z orchidsklepiku takie w przezroczystym opakowaniu, wydaje mi się godne zaufania :) Nie wiem tez czy posiadam na tyle doświadczenia "zawodowego" aby tworzyć sama odpowiednie mieszanki ;) na razie sama kora z keramzytem musi mu wystarczyć :) A czy to możliwe aby woda z nawozem poprzez namaczanie powodowała brązowe zacieki na korzeniach powietrznych? Mowa o innym storczyku zakupionym jakieś 3 tygodnie temu, był dopiero raz podlewany przez moją mamę, bo mnie nie było i kazałam jej nalać nawozu mniej niz zaleca producent, a ile nalała to tylko ona sama wie i zauważyłam, ze korzonki, które były ładne srebrne teraz mają jakieś zacieki. A może to wina mgiełki do storczyków? Bo do tej pory nie wiem czy ta mgiełka to zwykła czysta woda czy woda z jakimś nawozem do zraszania :/ Orientujecie się?
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”