Richie i Orchidee
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Richie i Orchidee
Mogę polecić takie rozwiązanie, np. w jednej doniczce mam posadzone bodajże z 6 sabotków, w dwóch po dwa falenopsisy, a w jednej dwie katleje. Dziś trochę żałuję że w ten sposób reszty nie posadziłem, miałbym więcej wolnego miejsca.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Richie i Orchidee
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Richie i Orchidee
Jak dla mnie to jest za duży pojemnik. Nie zapominajmy że storczyki lubią ciasne doniczki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Richie i Orchidee
Najlepiej posadzić najpierw w jedną przezroczystą doniczkę i zrobić w niej dodatkowe dziurki, by była lepsza wentylacje powietrza w podłożu i korzeniach. Potem dopiero wsadzić do osłonki
Taże Marto możesz działać z przesadzaniem kilku roślin do jednej doniczki, zwłaszcza, że chcesz jeszcze zabrać się za hydroponikę
Taże Marto możesz działać z przesadzaniem kilku roślin do jednej doniczki, zwłaszcza, że chcesz jeszcze zabrać się za hydroponikę
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Richie i Orchidee
Tak Norbercie to była znacznie za duża doniczka, przez co mój pomysł nie miał szans na powodzenie.norbert76 pisze:Jak dla mnie to jest za duży pojemnik. Nie zapominajmy że storczyki lubią ciasne doniczki.
No będę musiała spróbować, ale pierw testy singiel-hydro zrobię. Żeby nie mieć od razu dwóch storczyków na sumieniu.RichardK pisze:Taże Marto możesz działać z przesadzaniem kilku roślin do jednej doniczki, zwłaszcza, że chcesz jeszcze zabrać się za hydroponikę
Re: Richie i Orchidee
Nie ma szans by w hydro ubić rośliny, keramzyt dopuszcza do korzeni powietrze, a jak jeszcze dorobisz kilka dodatkowych dziurek to nie ma mowy byś któregoś ubiła
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Richie i Orchidee
Oj nie znasz moich możliwości ale faktycznie keramzyt da większy przepływ powietrza, więc powinno być mi trudniej dokonać dzieła zniszczenia
Re: Richie i Orchidee
Nie podpuszczam Cię, ale nie dokonasz zniszczenia swoich podopiecznych
Tak naprawdę to hydroponika, albo pseudohydroponika, jest bezpieczna. Nawet dla amatorów i jest polecana jako forma reanimacji storczyków przez ich właścicieli. Którzy najpierw prawie ich zabili
Tak naprawdę to hydroponika, albo pseudohydroponika, jest bezpieczna. Nawet dla amatorów i jest polecana jako forma reanimacji storczyków przez ich właścicieli. Którzy najpierw prawie ich zabili
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Richie i Orchidee
No żebyś wiedział wczoraj zrobiłam swoje pierwsze celowe hydro właśnie takiemu co to go prawie zabiłam tzn dostałam go w prezencie i korzenie miał w kiepskim stanie no i nie dał rady pod moją czułą opieką i teraz się reanimuje
Re: Richie i Orchidee
Także musisz zdawać relację z jego "wychodzenia na prostą" Zobaczysz, że szybko się zregeneruje i wróci do żywych
Też mam takiego jegomościa, co miał mało korzeni i wsadziłem do keramzytu. Szybko zarósł korzeniami doniczkę i właśnie w tym roku zakwitł po 5 latach oczekiwania
Też mam takiego jegomościa, co miał mało korzeni i wsadziłem do keramzytu. Szybko zarósł korzeniami doniczkę i właśnie w tym roku zakwitł po 5 latach oczekiwania
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Richie i Orchidee
A powiedz mi jeszcze w hydro jest jakiś miment kiedy wymagana jest wymiana podłoża tak jak w korze ? Czy po prostu czekasz jak doniczke trzeba większą dać to dopiero wtedy wymienisz?
Re: Richie i Orchidee
Jeżeli nawozisz często, to może dojść do osadzania się soli na keramzycie. Dlatego do nawożenia najlepsze są nawozy typu żel. Rozpuszczają się i nie osadza się sól. Natomiast kiedy już dojdzie do zasolenia keramzytu, to trzeba go wymienić. Przed wymianą podłoża najlepiej storczyki namoczyć z 15 minut i potem delikatnie wybrać wszystkie kulki. Potem wsadzić do nowej doniczki z nowym wyparzonym keramzytem. Natomiast, jeżeli podłoże jest dobre, a roślina już się nie mieści, to całość wyjmujemy dajemy do nowej doniczki i obsypujemy wyparzonym keramzytem
Re: Richie i Orchidee
Witaj
Jak masz właściwie na imię? (nie lubię się zwracać do kogoś nickiem)
Byłam już wiele razy w Twoim ciekawym wątku choć bez pozostawiania śladu (głównie z braku czasu).
Podobnie jak Ty bardzo lubię wszelkie botaniczne i szlachetne odmiany Phalaenopsis. Hybrydy też potrafią mi zamącić w głowie.
Szkoda, że Vandy już zniknęły z Twojej kolekcji, bo te co pokazałeś były naprawdę piękne.
Ciekawa cała kolekcja i jak już napisałam u mnie, bardzo fajnie, że założyłeś tu swój wątek. Trochę się ożywiło
Napisałeś gdzieś wcześniej, że podobają ci się rośliny posadzone razem.
Ja osobiście nie ryzykowałabym w ten sposób. Kupiłam kiedyś na wystawie dwie Phal. mannii posadzone w jednej doniczce.
Niezbyt dobrze rosły. 'Dostały skrzydeł' gdy je rozdzieliłam.
Jest też niebezpieczeństwo zarażenia jednej od drugiej gdyby któraś zachorowała, bo przecież będziesz je wspólnie podlewał.
Podobny efekt można uzyskać w bezpieczniejszy sposób - podglądając jak to robią na wystawach. Kilka roślin w jednym koszyczku,
czy jakimś ozdobnym pojemniku itp.
Znajdę kiedyś zdjęcie, jak ja zrobiłam mając kilka kwitnących storczyków w różnych odcieniach żółtego koloru.
Dziś już późno, więc uciekam i
Jak masz właściwie na imię? (nie lubię się zwracać do kogoś nickiem)
Byłam już wiele razy w Twoim ciekawym wątku choć bez pozostawiania śladu (głównie z braku czasu).
Podobnie jak Ty bardzo lubię wszelkie botaniczne i szlachetne odmiany Phalaenopsis. Hybrydy też potrafią mi zamącić w głowie.
Szkoda, że Vandy już zniknęły z Twojej kolekcji, bo te co pokazałeś były naprawdę piękne.
Ciekawa cała kolekcja i jak już napisałam u mnie, bardzo fajnie, że założyłeś tu swój wątek. Trochę się ożywiło
Napisałeś gdzieś wcześniej, że podobają ci się rośliny posadzone razem.
Ja osobiście nie ryzykowałabym w ten sposób. Kupiłam kiedyś na wystawie dwie Phal. mannii posadzone w jednej doniczce.
Niezbyt dobrze rosły. 'Dostały skrzydeł' gdy je rozdzieliłam.
Jest też niebezpieczeństwo zarażenia jednej od drugiej gdyby któraś zachorowała, bo przecież będziesz je wspólnie podlewał.
Podobny efekt można uzyskać w bezpieczniejszy sposób - podglądając jak to robią na wystawach. Kilka roślin w jednym koszyczku,
czy jakimś ozdobnym pojemniku itp.
Znajdę kiedyś zdjęcie, jak ja zrobiłam mając kilka kwitnących storczyków w różnych odcieniach żółtego koloru.
Dziś już późno, więc uciekam i
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III