Storczykowe fiksacje Marty
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Dla takich widoków warto mieć chociaż kilka multihybryd Phalaenopsis
U mnie przewinęło się sporo gatunków min.: Cattleye hybrydy w dużej ilości, Encyclie, Myrmecopchilia, Dendrobia Phalaenopsis i Nobile, Cambrie i ich hybrydy, Zygopetalum, Vandy oraz ich hybrydy, Paphiopeilum, Phragmipedium, Angraecum, oczywiście nie zapominając o Phalaenopsisach. Posiadanie kilku gatunków nie jest uciążliwe, ale jakoś chciałbym mieć ujednoliconą kolekcję. Swego czasu prawie udało mi się to z vandowatymi. Zajmowały one ok.80% kolekcji.
Natomiast różnorodna kolekcja zapewnia, że przez cały rok będziemy mogli patrzeć na kwitnienia danych okazów
Do nie dawna miałem plan, mieć na parapecie same Phal. lueddemaniany oraz Phal. marie x pulchra 'Red'
U mnie przewinęło się sporo gatunków min.: Cattleye hybrydy w dużej ilości, Encyclie, Myrmecopchilia, Dendrobia Phalaenopsis i Nobile, Cambrie i ich hybrydy, Zygopetalum, Vandy oraz ich hybrydy, Paphiopeilum, Phragmipedium, Angraecum, oczywiście nie zapominając o Phalaenopsisach. Posiadanie kilku gatunków nie jest uciążliwe, ale jakoś chciałbym mieć ujednoliconą kolekcję. Swego czasu prawie udało mi się to z vandowatymi. Zajmowały one ok.80% kolekcji.
Natomiast różnorodna kolekcja zapewnia, że przez cały rok będziemy mogli patrzeć na kwitnienia danych okazów
Do nie dawna miałem plan, mieć na parapecie same Phal. lueddemaniany oraz Phal. marie x pulchra 'Red'
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
A mówią że to kobieta zmienną jest
A poważnie szacunek dla takiego doświadczenia z tak wieloma gatunkami. Ja się po prostu niektórych przez Ciebie wymienionych gatunków nie dotykam, bo nie chce mieć niewinnych istot na sumieniu a nawet niektorych kompletnie nie znam
A poważnie szacunek dla takiego doświadczenia z tak wieloma gatunkami. Ja się po prostu niektórych przez Ciebie wymienionych gatunków nie dotykam, bo nie chce mieć niewinnych istot na sumieniu a nawet niektorych kompletnie nie znam
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Oj uwierz mi, że najwięcej czasu zajmuje mi wybór storczyka. Jestem mega niezdecydowaną osobą. Jeżeli nie mogę się zdecydować na coś, to po prostu nic nie kupuję. To było bardziej na zasadzie testowania, co się na moim parapecie sprawdzi. Co do uśmiercania storczyków to mam niewielki odsetek. Częściej moje rośliny uśmiercała moja mama. Cóż poradzić
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Ty chyba masz bardzo duży parapet jak Ci się tyle roślin przewinęło albo jak miałeś za dużo to oddawałeś swojej mamie i ona już zajęła się nadwyżką
Ja miałam znów taki czas że nie mogłam być w sklepie i wyjść z pustymi rękoma. Teraz już zrobiłam się bardziej wybredna już mi się parę razy to udało że nic nie kupiłam i poza tym mam problem z mężem bo on bacznie obserwuje i tylko słyszę że znów jakieś krzaki kupiłam no to muszę potajemnie przemycać do domu i mieć nadzieję, że się nie doliczy
Ja miałam znów taki czas że nie mogłam być w sklepie i wyjść z pustymi rękoma. Teraz już zrobiłam się bardziej wybredna już mi się parę razy to udało że nic nie kupiłam i poza tym mam problem z mężem bo on bacznie obserwuje i tylko słyszę że znów jakieś krzaki kupiłam no to muszę potajemnie przemycać do domu i mieć nadzieję, że się nie doliczy
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Dziś walka z wełnowcami.
Jakiś czas temu pojawiły się u mnie w domu z Phal. Mukalla. Kiedy już myślałam, że wroga pokonalam ostatnio tu i ówdzie je zobaczyłam. Myślałam, że mimo wszystko ogranicza się to do 4 storczyków a dziś jak zobaczyłam wełnowca na storczyku, którego dzieli od tych na kwarantannie całe piętro domu postanowiłam wytoczyć najcięższe działo - oprysk wszystkich storczyków.
Wszystkie dostały natychmiastowy nakaz eksmisji na zieloną trawke. Pogoda była piękna lekki wiatr i troszkę słońca. No niestety najgorsze było wynieść ok 50 storczyków na dwór a później je wszystkie wnieść z powrotem. Jutro czeka mnie to z innymi roślinami w domu. A za jakiś tydzień powtórka. Muszę się pozbyć tego raz na zawsze...
A o to mój trawnik podczas akcji....
Jakiś czas temu pojawiły się u mnie w domu z Phal. Mukalla. Kiedy już myślałam, że wroga pokonalam ostatnio tu i ówdzie je zobaczyłam. Myślałam, że mimo wszystko ogranicza się to do 4 storczyków a dziś jak zobaczyłam wełnowca na storczyku, którego dzieli od tych na kwarantannie całe piętro domu postanowiłam wytoczyć najcięższe działo - oprysk wszystkich storczyków.
Wszystkie dostały natychmiastowy nakaz eksmisji na zieloną trawke. Pogoda była piękna lekki wiatr i troszkę słońca. No niestety najgorsze było wynieść ok 50 storczyków na dwór a później je wszystkie wnieść z powrotem. Jutro czeka mnie to z innymi roślinami w domu. A za jakiś tydzień powtórka. Muszę się pozbyć tego raz na zawsze...
A o to mój trawnik podczas akcji....
Re: Storczykowe fiksacje Marty
TO ja miałem walkę z wciornastkami, najpierw popsikałem je Agrecolle sprejem 2 razy przez dwa tygodnie i po 3 tygodniach podlałem rośliny wodą z preparatem ABC przędziorki. Odpukać na razie wszystkie rośliny odżywają
Także trzymam kciuki za twoją batalie
Także trzymam kciuki za twoją batalie
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczykowe fiksacje Marty
No pięknie, ale pracy zrobiłaś ... ale tak trzeba. Ja muszę opryskać w kuchni na takie malutkie, białe latające, bo się namnożyły. Nigdy żadnych nie miałam.
Pozdrawiam - Justyna
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Justyno właśnie najgorsze jest to jak coś przypełznie - walka z wiatrakami. Dlatego teraz już się z nimi nie bawię w chowanego
RichardK, Duju właśnie zastanawiam się nad preparatem do podlewania. Mam Polysect Substrala do podlewania ale on jest totalnie nie wydajny a na dodatek takim dziś zrobiłam oprysk, więc wolałabym czymś innym podlać, bo akcja z wynoszeniem wszystkiego jest masakryczna a w dodatku nie wiem czy pogoda mi pozwoli. Mogę opryskać Agrecolle, bo to mogę w domu zrobić, ale dla pewności czymś bym jeszcze podlała. Macie jakieś sprawdzone preparaty ?
RichardK, Duju właśnie zastanawiam się nad preparatem do podlewania. Mam Polysect Substrala do podlewania ale on jest totalnie nie wydajny a na dodatek takim dziś zrobiłam oprysk, więc wolałabym czymś innym podlać, bo akcja z wynoszeniem wszystkiego jest masakryczna a w dodatku nie wiem czy pogoda mi pozwoli. Mogę opryskać Agrecolle, bo to mogę w domu zrobić, ale dla pewności czymś bym jeszcze podlała. Macie jakieś sprawdzone preparaty ?
Re: Storczykowe fiksacje Marty
W sumie każda chemia powinna pomóc, nawet karate. Kiedy trucizna jest w roślinie w małych ilościach, to jej nie szkodzi. Natomiast szkodniki padają Wełnowców pozbywałem się biorąc patyczki kosmetyczne namoczone w denaturacie i jak niszczyłem wełnowca tym wacikiem to odwracałem drugim końcem i kolejnego zwalczałem. Potem cała roślina przemywałem wodą z płynem do naczyń i denaturatem w proporcji woda 25%, płyn do naczyń 25%, denaturat 50%.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Ło matko Ty mi nie mów, że mam się bawić z patyczkiem 50 storczyków zanim ja skończę ostatniego przeglądać to już mi przeskoczą na tego pierwszego już nie mówię, że mąż i dzieci z głodu padną a poza tym ślepa jestem i pewnie i tak bym coś przegapiła i bym się z nimi tylko bawiła
no muszę czymś to towarzystwo podlać, ale nie chce oprócz wełnowców zabić też storczyków
no muszę czymś to towarzystwo podlać, ale nie chce oprócz wełnowców zabić też storczyków
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Agrecolle sprejem możesz podlać nie zaszkodzi, ale z 2-3 butelki Ci zejdą
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
To też lipa, jednak Agrecolle to ja za tydzień po prostu opryskam. Tak szukałam jakiś preparat specjalnie do podlewanie wg zaleceń producenta i też kiedyś ktoś na forum polecał Kohinor - chyba go kupie. Widzę, że wydajny... eh te robactwo