Storczyki Mirki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczyki Mirki
Witaj Mireczko . No cuda prawdziwe nam tu dzisiaj pokazujesz . Cattleya Mossiae jak słońce, kwiaty przecudne, cała reszta też wspaniała. Jest się czym zachwycać. Bardzo jestem ciekawa tej Twojej niespodzianki. Zakupy także całkiem, całkiem. Niech zdrowo rosną i cieszą oczy właścicielki, nasze także przy okazji .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2804
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Mirki
A mnie się najbardziej doritanopsis podoba, zawsze miałam słabość do fioletowych kwiatów. Kattleya jest na mojej liście chciejstw, tylko jej rozmiar mnie powstrzymuje od zakupów.
Zakupy pierwsza klasa ale to już wiesz.
Zakupy pierwsza klasa ale to już wiesz.
Re: Storczyki Mirki
Mireczko, ależ mam zaległości u Ciebie
Cattleya mossiae wygląda bardzo podobnie jak u mnie, choć początkowo wydawało mi się że moja miała bardziej rozłożystą warżkę.
Nie ma to jednak znaczenia. Kwiaty ogromne, piękne i w dodatku cudownie pachną.
Ciekawe czy w przyszłym roku moja 'mossiae' po takim wysiłku będzie odpoczywać, czy znów mnie zaszczyci kwiatami ?
Super, że będę mogła wymieniać z Tobą spostrzeżenia o uprawie
Pooglądałam w internecie różne wersje kwitnienia Phal. Gersenii. Muszę przyznać, że w Twojej wersji podoba mi się najbardziej
Natomiast mam w domu Phal. violacea alba x inscriptionensis i dzięki Tobie widze jaki wpływ na wygląd mojego mieszańca
wywarł drugi z 'rodziców'. którego pokazałaś
Zgadzam sie z Kasią74 co do urody Dtps - cudne jagodowe zabarwienie z zielonymi błyskami
Cattleya mossiae wygląda bardzo podobnie jak u mnie, choć początkowo wydawało mi się że moja miała bardziej rozłożystą warżkę.
Nie ma to jednak znaczenia. Kwiaty ogromne, piękne i w dodatku cudownie pachną.
Ciekawe czy w przyszłym roku moja 'mossiae' po takim wysiłku będzie odpoczywać, czy znów mnie zaszczyci kwiatami ?
Super, że będę mogła wymieniać z Tobą spostrzeżenia o uprawie
Pooglądałam w internecie różne wersje kwitnienia Phal. Gersenii. Muszę przyznać, że w Twojej wersji podoba mi się najbardziej
Natomiast mam w domu Phal. violacea alba x inscriptionensis i dzięki Tobie widze jaki wpływ na wygląd mojego mieszańca
wywarł drugi z 'rodziców'. którego pokazałaś
Zgadzam sie z Kasią74 co do urody Dtps - cudne jagodowe zabarwienie z zielonymi błyskami
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Mirki
Pozazdrościć takich kwitnień a i ujęć również
Pozdrawiam i życzę miłej i słonecznej niedzieli
Pozdrawiam i życzę miłej i słonecznej niedzieli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1484
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczyki Mirki
Arkadiuszu miło mi Cię widzieć w moim wątku. Dziękuję za miłe słowa.
Rano przy odsłanianiu rolety taki oto ukazał mi się widok .
Zakwitła dłuuuugo wyczekiwana Lc Canhamiana Azure miałam nadzieje ,że azure w nazwie będzie oznaczało niebieski kolor ,tymczasem jest to odcień fioletu, nie żebym marudziła ale to znowu nie to o co mi chodziło. Niemniej jednak szczęście jest ogromne bo to pierwsze moje kwitnienie.Jest śliczna nie wiem tylko czy pachnie bo mnie cały dzień nie było, jutro wsadzę nos.
Angraequm didieri Zapachu nie potrafię opisać ale mi skojarzył się jakoś z lekarstwem , syn stwierdził ,że pachnie jak tantum-verde (w sprayu)
Dtps kwitnie nadal
Ponownie moje ukochane dendrobium
Na koniec zapowiedź kwitnienia Catt. Iwanagara byłam pewna ,że nic nie będzie a tu taka niesodzianka czyli nie jestem taka ostatnia sierota cattleyowa
Rano przy odsłanianiu rolety taki oto ukazał mi się widok .
Zakwitła dłuuuugo wyczekiwana Lc Canhamiana Azure miałam nadzieje ,że azure w nazwie będzie oznaczało niebieski kolor ,tymczasem jest to odcień fioletu, nie żebym marudziła ale to znowu nie to o co mi chodziło. Niemniej jednak szczęście jest ogromne bo to pierwsze moje kwitnienie.Jest śliczna nie wiem tylko czy pachnie bo mnie cały dzień nie było, jutro wsadzę nos.
Angraequm didieri Zapachu nie potrafię opisać ale mi skojarzył się jakoś z lekarstwem , syn stwierdził ,że pachnie jak tantum-verde (w sprayu)
Dtps kwitnie nadal
Ponownie moje ukochane dendrobium
Na koniec zapowiedź kwitnienia Catt. Iwanagara byłam pewna ,że nic nie będzie a tu taka niesodzianka czyli nie jestem taka ostatnia sierota cattleyowa
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2804
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Mirki
Nie no Mirka to dendrobium to Cię rozpuszcza normalnie. Znów Ci kwitnie czy tak długo trzyma kwiatki?
Cattleya piękna a ważka to już w ogóle boska. I angraecum
Ogóle to wszystko piękne nie wiem co pierwsze chwalic
Cattleya piękna a ważka to już w ogóle boska. I angraecum
Ogóle to wszystko piękne nie wiem co pierwsze chwalic
Re: Storczyki Mirki
Mireczko, szaleństwo kwiatowe u Ciebie Azure przepiękna! Czy ma duże kwiaty? Wydają mi się ogromne? I Angraecum - bardzo subtelny kwiat!
Iwanagara wreszcie się zmobilizowała Ma piękny zapach, więc można jej wybaczyć, że się tak długo ociągała z kwitnieniem
Iwanagara wreszcie się zmobilizowała Ma piękny zapach, więc można jej wybaczyć, że się tak długo ociągała z kwitnieniem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczyki Mirki
Mireczko warto było czekać na Twoją niespodziankę. Kwiat jest piękny. Podziwiam, bo ja raczej cattleyasta nie jestem, tak jak i dendrobiowa. Morduję obydwa rodzaje, ale za to bardzo chętnie będę podziwiać u Ciebie .
Re: Storczyki Mirki
Piękne dendrobium
Nigdy takiego nie widziałam.. No cudne wręcz
Nigdy takiego nie widziałam.. No cudne wręcz
Re: Storczyki Mirki
Mirko, z tym podejrzewaniem siebie o "sierotę cattleyową" to zdrowo przesadziłaś :/
Masz piękne katlejowe efekty
Lc Canhamiana Azure ma bardzo ciekawy, rzadko spotykany kolor i ogrooomny kwiat. Piękna
Angraecum didieri to szczypta egzotyki. Pamiętam jak cieszyło mnie kwitnienie Angraecum sesquipedale, ale to był wielkolud w porównaniu z Twoim. W jakich warunkach je uprawiasz ?
A Dendrobium to już wiesz - posadź je na tronie
Masz piękne katlejowe efekty
Lc Canhamiana Azure ma bardzo ciekawy, rzadko spotykany kolor i ogrooomny kwiat. Piękna
Angraecum didieri to szczypta egzotyki. Pamiętam jak cieszyło mnie kwitnienie Angraecum sesquipedale, ale to był wielkolud w porównaniu z Twoim. W jakich warunkach je uprawiasz ?
A Dendrobium to już wiesz - posadź je na tronie
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki Mirki
Masz piękne storczyki aż zazdroszczę...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1484
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczyki Mirki
Kasiu Dendrobium cały czas kwitnie, jest niesamowite brakuje tylko zapachu.
Reniu Lc nie ma ogromnych kwiatów może udało mi się zrobić takie zdjęcie , rozpiętość kwiatów to 13-14 cm, delikatnie pachnie ale nie umiem sprecyzować bliżej tej woni.
Iwanagara już ma całkiem spore paki i na drugiej łodyżce też rosną 2 kwiatki czyli w sumie będą 2x2 .
Jestem zaskoczona ,że mi się z nimi udało. To pierwszy mój sukces. Pokora - tego nas uczą.
Lucynko mi się tez wydawało ,że cattleye nie są w moim zasięgu a jednak , warto próbować.
Olu zgadzam się z Tobą to jest piękne i wdzięczne dendrobium. Pamiętam jak je zobaczyłam , wiedziałam ,ze musi być moje ... i jest.
Asiu Azure myślałam ,że będzie bardziej niebieskie a wyszła jagodzianka ale mimo to jest piękna głownie dlatego ,że zechciała zakwitnąć. Dała mi wiarę w to że u mnie też mogą być cattleye.
Didieri kupiłam z maleńkim ledwie klującym się pędem, więc nie do końca jest to moja zasługa bo już był zainicjowany ale mam nadzieje że mi się uda. Nie przesadziła do hydro po smutnym doświadczeniu z sesquipedale , które było dorosłe i niestety padło. Sprzedający didieri poradził ,żeby nie przesadzać w kamyki (tez kiedyś stosował ta metodę ale wrócił do kory). Tak więc zobaczę co będzie . Mam Lady Lisa jedna w korze a druga mniejszą w kamykach i prowadzę obserwacje. Podobnie jak z dendr. Oriental Smile Fantasy , które po przeniesieniu do szklarenki (to w hydro) zainicjowało dwa paki które lada dzień zakwitną
Dzięki w imieniu dendrobium Atro.
Tak! chyba należy mu się podium.
Chyba gdybym miała wybrać storczyka naj naj naj najwspanialszy, najpiękniejszy chyba mimo wszystko nie umiałabym , czy Wy też tak macie ?.
Z ostatnich zakupów po przesadzeniu do hydro padło mi d. trantuanii , ale nie poddam się kupię kolejne
Marto nie ma co zazdrościć , trzeba kupować i próbować samemu.Każdy z nas ponosi czasem straty ale są też sukcesy (głównie), storczyki (i nie tylko) uczą nas wielkiej pokory.
ja czasem mam chwile zwątpienia i nawet czasem mniej je lubię (szczególnie gdy trzeba podlać a biodro i bark boli ) albo jak M marudzi ,że tego zielska na każdym parapecie, ale to mija a pasja i miłość zostaje.
10 lat temu miałam same hybrydki, od nich zaczynałam jak każda z nas . Wciąż się uczyłam i uczę jak z nimi postępować.
Reniu Lc nie ma ogromnych kwiatów może udało mi się zrobić takie zdjęcie , rozpiętość kwiatów to 13-14 cm, delikatnie pachnie ale nie umiem sprecyzować bliżej tej woni.
Iwanagara już ma całkiem spore paki i na drugiej łodyżce też rosną 2 kwiatki czyli w sumie będą 2x2 .
Jestem zaskoczona ,że mi się z nimi udało. To pierwszy mój sukces. Pokora - tego nas uczą.
Lucynko mi się tez wydawało ,że cattleye nie są w moim zasięgu a jednak , warto próbować.
Olu zgadzam się z Tobą to jest piękne i wdzięczne dendrobium. Pamiętam jak je zobaczyłam , wiedziałam ,ze musi być moje ... i jest.
Asiu Azure myślałam ,że będzie bardziej niebieskie a wyszła jagodzianka ale mimo to jest piękna głownie dlatego ,że zechciała zakwitnąć. Dała mi wiarę w to że u mnie też mogą być cattleye.
Didieri kupiłam z maleńkim ledwie klującym się pędem, więc nie do końca jest to moja zasługa bo już był zainicjowany ale mam nadzieje że mi się uda. Nie przesadziła do hydro po smutnym doświadczeniu z sesquipedale , które było dorosłe i niestety padło. Sprzedający didieri poradził ,żeby nie przesadzać w kamyki (tez kiedyś stosował ta metodę ale wrócił do kory). Tak więc zobaczę co będzie . Mam Lady Lisa jedna w korze a druga mniejszą w kamykach i prowadzę obserwacje. Podobnie jak z dendr. Oriental Smile Fantasy , które po przeniesieniu do szklarenki (to w hydro) zainicjowało dwa paki które lada dzień zakwitną
Dzięki w imieniu dendrobium Atro.
Tak! chyba należy mu się podium.
Chyba gdybym miała wybrać storczyka naj naj naj najwspanialszy, najpiękniejszy chyba mimo wszystko nie umiałabym , czy Wy też tak macie ?.
Z ostatnich zakupów po przesadzeniu do hydro padło mi d. trantuanii , ale nie poddam się kupię kolejne
Marto nie ma co zazdrościć , trzeba kupować i próbować samemu.Każdy z nas ponosi czasem straty ale są też sukcesy (głównie), storczyki (i nie tylko) uczą nas wielkiej pokory.
ja czasem mam chwile zwątpienia i nawet czasem mniej je lubię (szczególnie gdy trzeba podlać a biodro i bark boli ) albo jak M marudzi ,że tego zielska na każdym parapecie, ale to mija a pasja i miłość zostaje.
10 lat temu miałam same hybrydki, od nich zaczynałam jak każda z nas . Wciąż się uczyłam i uczę jak z nimi postępować.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki Mirki
Mirko jednak na razie zostaje mi tylko zazdrościc, gdyż pasja jest, ale fundusze za skromne. Mam dopiero jednego Phalaenopsisa opisanego. Z rok jeszcze poczekam na kwietnie, ale może do tego czasu wyszkole się na tzw markeciakach to będę mądrzejsza Na tą chwilę mam dwa storczyki na sumieniu.