Różyczki u Ewki cz. III
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewka super, że się reklamacja powiodła , do mnie też wczoraj przyszła Ballerina z Flo... i jest OK... Niestety fotki nie mam bo mam padnięty aparat
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Przepraszam, że się wtrącam, Tolinko ja tę begonię kupowałam pod nazwą Dragon Wing w miejscowej szkółce.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Wierzę Ewa, ze stary dziadkowy jaśmin żyje i odwdzieczy sie za opiekę , pochwal sie jak podrośnie. Takie stare krzewy to cenna rzecz. Ja mam taką kalinę , jak moi rodzice tu przyjechali to juz rosła, przeszła różne koleje, zaniedbania ale teraz ( oczywiście nowe odrosty) żyje i dobrze sie ma . A jeszcze teraz po wycince niszczących ją świerków odżyje i będzie piękna . To dopiero jest pamiątka z lat 40 -stych Warto to chronić , mam też z tych lat jabłonie
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Super, ciesze się, że reklamacja uwzględniona!
Co do tych ze słabszym korzeniem, to trzymam kciuki, że fajnie wystartują i zbudują piękne krzaczki.
Co do tych ze słabszym korzeniem, to trzymam kciuki, że fajnie wystartują i zbudują piękne krzaczki.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewuniu, nieźle poszalałaś z różanym zamówieniem Sadzonki bardzo ładne, a Doktorek rzeczywiście kiepsko wygląda. Dobrze, że F stanęła na wysokości i uwzględniła Twoją jak najbardziej słuszną reklamację
I jeszcze słówko o Rosomane Janon, bo widziałam ją wśród nowych nabytków. Dobrze ją okrywaj na zimę, bo jest bardzo wrażliwa. U mnie dwie zimy i obie kiepsko zniosła. Wszystko to co ponad kopcem jest całe czarne. Rozchyliłam nieco kopczyk i pod spodem widzę zielone pędy, więc żyje. Niestety znów będzie się budowała od początku
I jeszcze słówko o Rosomane Janon, bo widziałam ją wśród nowych nabytków. Dobrze ją okrywaj na zimę, bo jest bardzo wrażliwa. U mnie dwie zimy i obie kiepsko zniosła. Wszystko to co ponad kopcem jest całe czarne. Rozchyliłam nieco kopczyk i pod spodem widzę zielone pędy, więc żyje. Niestety znów będzie się budowała od początku
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Tydzień temu posadziłam 19 szt. róż zamawianych na All.....u botanik21.Duże,dorodne krzaczki,mocno rozgałęzione.Tylko 1 szt. miała podcięty mechanicznie korzeń.Ponieważ cena 1 szt. jest b. niska - nie reklamowałam.Odmiany Raj...zamówiłam 2 szt.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewelinko - dostałam wiadomość, że Doktorek będzie jutro. Podoba mi się kontakt e-mailowy z Floribundą, bo wiadomo, co dzieje się z przesyłkami, żadnych niespodzianek. Begonie zwisające zawsze mi sie podobały, będziesz miała z nich pociechę .
Krysiu - Posadziłaś swoje różyczki? Patrzyłam w Twoim wątku, ale nie widziałam nowego wpisu. Długo już Cię męczy kaszel, może musiałabyś zasięgnąć porady lekarza? Dziś była ładna pogoda, więc o ile zdrowie i prace domowe pozwoliły, pewnie troszkę podziubałaś w ogródku. Mnie udało się przyciąć kilka róż. Zawsze mam jednak wątpliwości, czy robię to dobrze.
Ewko - Ballerina posadzona czy dopiero wymoczona?
Daysy - dzięki, ze odpowiedziałaś Tolince. Dla mnie begonia to begonia, różni się tym, że jedna ma większe a inna mniejsze kwiaty. Ot, cała moja wiedza na ten temat.
Karolinko - doceniamy niektóre rzeczy, miejsca i rośliny, jak nie ma już z nami tych, dla których były ważne. Tak jest z moim jaśminem i jak piszesz z Twoją kaliną . Czy piszesz o jabłoniach wokół których rosną te piękne róże? Zawsze je podziwiałam! Podobnie jak szpaler pomalowanych na biało drzew. A o jaśmin będę dbała najlepiej jak umiem.
Basiu - trzymaj kciuki mocno i nie puszczaj, bo dziś znów patrzyłam na ubiegłoroczne mizerniaki i nie wiem , co z nimi zrobić. Pewnie, że mogę zostawić, ale czy z cienkich dwóch witek coś urośnie?
Dorotko - zaraz zapiszę Twoją uwagę w notatkach, do zimy na pewno zapomnę, a ważna sprawa. Jestem przerażona niektórymi różami, całe pędy mają w czerwono-brunatne kropki, gdy przycinam - są zieloniutkie w środku. No i co mam z nimi zrobić?
Lodziu - Mini Eden Rose jest olbrzymia! Musi rosnąć przy pergoli, i to wcale niemałej. Jeśli zamówiłaś dwie, to zostaw na nie ok 2,5 m - 3 m szerokości. Na zdjęciu dobrze nie widać jej wielkości, pod koniec sezonu zajęła wyskość całej pergoli, a długasne pędy rozchodziły się w każdą stronę. Rewelacja! Niestety będą musiała ją skrócić, bo mało inteligentnie podwiązałam ją drutem i zwyczajnie poraniłam. Wdała się infekcja i mam za swoje.
Krysiu - Posadziłaś swoje różyczki? Patrzyłam w Twoim wątku, ale nie widziałam nowego wpisu. Długo już Cię męczy kaszel, może musiałabyś zasięgnąć porady lekarza? Dziś była ładna pogoda, więc o ile zdrowie i prace domowe pozwoliły, pewnie troszkę podziubałaś w ogródku. Mnie udało się przyciąć kilka róż. Zawsze mam jednak wątpliwości, czy robię to dobrze.
Ewko - Ballerina posadzona czy dopiero wymoczona?
Daysy - dzięki, ze odpowiedziałaś Tolince. Dla mnie begonia to begonia, różni się tym, że jedna ma większe a inna mniejsze kwiaty. Ot, cała moja wiedza na ten temat.
Karolinko - doceniamy niektóre rzeczy, miejsca i rośliny, jak nie ma już z nami tych, dla których były ważne. Tak jest z moim jaśminem i jak piszesz z Twoją kaliną . Czy piszesz o jabłoniach wokół których rosną te piękne róże? Zawsze je podziwiałam! Podobnie jak szpaler pomalowanych na biało drzew. A o jaśmin będę dbała najlepiej jak umiem.
Basiu - trzymaj kciuki mocno i nie puszczaj, bo dziś znów patrzyłam na ubiegłoroczne mizerniaki i nie wiem , co z nimi zrobić. Pewnie, że mogę zostawić, ale czy z cienkich dwóch witek coś urośnie?
Dorotko - zaraz zapiszę Twoją uwagę w notatkach, do zimy na pewno zapomnę, a ważna sprawa. Jestem przerażona niektórymi różami, całe pędy mają w czerwono-brunatne kropki, gdy przycinam - są zieloniutkie w środku. No i co mam z nimi zrobić?
Lodziu - Mini Eden Rose jest olbrzymia! Musi rosnąć przy pergoli, i to wcale niemałej. Jeśli zamówiłaś dwie, to zostaw na nie ok 2,5 m - 3 m szerokości. Na zdjęciu dobrze nie widać jej wielkości, pod koniec sezonu zajęła wyskość całej pergoli, a długasne pędy rozchodziły się w każdą stronę. Rewelacja! Niestety będą musiała ją skrócić, bo mało inteligentnie podwiązałam ją drutem i zwyczajnie poraniłam. Wdała się infekcja i mam za swoje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Troszkę mnie przeraziła wielkość twojej Mini Eden Rose. Jest piękna ale niezwykle rozłożysta.
Ja swoją, chyba niezbyt mądrze, posadziłam przy zejściu do wgłębnika... Niby będzie miała miejsce ale zasłoni całe schodki A mocno swoją przycinałaś czy pozwoliłaś jej szaleć? Jest szansa że odpowiednim cięciem i podpinaniem jestem w stanie nad nią zapanować? Czy raczej przesadzić póki młoda?
Ja swoją, chyba niezbyt mądrze, posadziłam przy zejściu do wgłębnika... Niby będzie miała miejsce ale zasłoni całe schodki A mocno swoją przycinałaś czy pozwoliłaś jej szaleć? Jest szansa że odpowiednim cięciem i podpinaniem jestem w stanie nad nią zapanować? Czy raczej przesadzić póki młoda?
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewka Ballerinka wymoczona , ale ona przyjechała już jakby z wanny wyciągnięta .. No i chyba ją posadzę, bo już mrozów nie widać, a za-kopczykuje, żeby łatwiej jej było się przyjąć, ma już nabrzmiałe paczuszki liściowe jak odzyskam aparat to ją obfocę .
życzę
życzę
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ta Mini Eden Rose jak na taką drobinkę w kwiatach to niezły potwór. Ja już swojej "normalnej" Edenki nie mam - w jej miejscu obecnie znajdywa się przyszły gabinet męża Ale gdy zobaczyłam u Ciebie Mini ER zaczęłam się nad nią zastanawiać, czy jej nie zaprosić do się...
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Nie spodziewałam się, że ta mini Eden potrafi aż tak się rozrosnąć! Piękna jest!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. III
April - Mini eden rozrasta się w każdą stronę. W ubiegłym roku cięłam ją delikatnie, ale jednak cięłam. Nie wiem, jak rośnie w innych ogrodach, u mnie rozchodzi się w każdą stronę. To zdjęcie zrobione jakby z jej boku, spójrz
Ewko - skoro nóżki wymoczone, to powinno być ok. Kopczyki też jeszcze robię najmłodszym panienkom.
Sylwio - jeśli Edenka ustąpiła M. miejsca, to musisz M. mocno kochać A tak powaznie Mini nie ma z kwiatem "dużej" Edenki nic wspólnego. Obie są piękne, ale Mini ma zdecydowanie mniejsze i mniej liczne płatki w kwiatach.
Basiu - zupełnie nie wiem, dlaczego Mini jest tak mało reklamowana na naszym forum, ona jest warta każdej reklamy.
Dziś dla odmiany musiałam reklamować różyczkę kupioną w Rosarium na Gardenii. To Miracle on the Hudson. Kiedy ją kupowałam, wydawała się zdrowa. Posadziłam , okopczykowałam i ... dziś, gdy się jej przyjrzałam zobaczyłam, że wszystkie pędy są uschnięte. Po odkopczykowaniu jest na dwóch zielona część, ale czernienie wyraźnie posuwa się coraz niżej. Scięłam ją niziutko, a potem napisałam do Rosarium. Nie powinno tak być, że wiosenne róże padają zaraz po posadzeniu. Nie było u nas w tym czasie żadnych mrozów, które mogłyby uszkodzić pędy.
Floribunda przysłała dziś nową paczuszkę, w której oprócz nowego Doktorka, całkowicie zdrowego, był bonus - Pink Flower Circus. To się nazwya spodejście do klienta. Sprawa załatwiona szybciutko, bez dyskusji i jeszcze z rekompensatą. No i teraz na pewno będę o nich mówić dobrze, a co więcej - polecać tę Firmę. Zdrowe sadzonki, piękne korzenie! W ubiegłym roku miałam podobną sytuację z RosaPlant, otrzymałam beznadziejne sadzonki . Mimo reklamacji, nie zostały one wymienione. Powiedziano mi, że mam wsadzić i zobaczyc, czy się przyjmą. Oczywiście, że się nie przyjęły, bo nie miały właściwie na to szans. Po roku nie mam ochoty już ani reklamować ani kupować. Jestem zazwyczaj wyrozumiała i wiem, że mogą zdarzyć się słabsze egzemplarze, ale żeby wszystkie były słabsze?
Pink Flowers Circus
Souvenir du Docteur Jamain - tym razem zdrowy!
Ewko - skoro nóżki wymoczone, to powinno być ok. Kopczyki też jeszcze robię najmłodszym panienkom.
Sylwio - jeśli Edenka ustąpiła M. miejsca, to musisz M. mocno kochać A tak powaznie Mini nie ma z kwiatem "dużej" Edenki nic wspólnego. Obie są piękne, ale Mini ma zdecydowanie mniejsze i mniej liczne płatki w kwiatach.
Basiu - zupełnie nie wiem, dlaczego Mini jest tak mało reklamowana na naszym forum, ona jest warta każdej reklamy.
Dziś dla odmiany musiałam reklamować różyczkę kupioną w Rosarium na Gardenii. To Miracle on the Hudson. Kiedy ją kupowałam, wydawała się zdrowa. Posadziłam , okopczykowałam i ... dziś, gdy się jej przyjrzałam zobaczyłam, że wszystkie pędy są uschnięte. Po odkopczykowaniu jest na dwóch zielona część, ale czernienie wyraźnie posuwa się coraz niżej. Scięłam ją niziutko, a potem napisałam do Rosarium. Nie powinno tak być, że wiosenne róże padają zaraz po posadzeniu. Nie było u nas w tym czasie żadnych mrozów, które mogłyby uszkodzić pędy.
Floribunda przysłała dziś nową paczuszkę, w której oprócz nowego Doktorka, całkowicie zdrowego, był bonus - Pink Flower Circus. To się nazwya spodejście do klienta. Sprawa załatwiona szybciutko, bez dyskusji i jeszcze z rekompensatą. No i teraz na pewno będę o nich mówić dobrze, a co więcej - polecać tę Firmę. Zdrowe sadzonki, piękne korzenie! W ubiegłym roku miałam podobną sytuację z RosaPlant, otrzymałam beznadziejne sadzonki . Mimo reklamacji, nie zostały one wymienione. Powiedziano mi, że mam wsadzić i zobaczyc, czy się przyjmą. Oczywiście, że się nie przyjęły, bo nie miały właściwie na to szans. Po roku nie mam ochoty już ani reklamować ani kupować. Jestem zazwyczaj wyrozumiała i wiem, że mogą zdarzyć się słabsze egzemplarze, ale żeby wszystkie były słabsze?
Pink Flowers Circus
Souvenir du Docteur Jamain - tym razem zdrowy!
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewuniu, faktycznie o "mini" mało słychać na forum, ale powiem Ci, że też ją w szkółkach nie widuję... Chyba, że mi coś umknęło.
Bardzo się cieszę, że Twoja reklamacja tak dobrze została załatwiona
Bardzo się cieszę, że Twoja reklamacja tak dobrze została załatwiona
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468