Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
A może jednak się mijałyśmy gdzieś w Wojsławicach
Było tyle ludzi, że nie zwracałyśmy uwagi na to jak kto jest ubrany
Według mnie do Rogowa tera nie warto jechac.
Może jesienią na liściany spektakl. Byłysmy o tej porze kilka lat temu i nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia.
Powsin polecam również.
Ja w tym roku niestety pożałowałam cięcia Comte i i faktycznie prawie nie widziałam kwiatów, bo wszystko wisiało.
A Ty masz niesamowite Rosarium
Było tyle ludzi, że nie zwracałyśmy uwagi na to jak kto jest ubrany
Według mnie do Rogowa tera nie warto jechac.
Może jesienią na liściany spektakl. Byłysmy o tej porze kilka lat temu i nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia.
Powsin polecam również.
Ja w tym roku niestety pożałowałam cięcia Comte i i faktycznie prawie nie widziałam kwiatów, bo wszystko wisiało.
A Ty masz niesamowite Rosarium
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witaj Daysy,
Chyba jeszcze u Ciebie się nie wpisywałam, choć Twój wątek śledzę od minimum dwóch lat
Nie ukrywam, że jesteś przyczyną niejednego różanego zakupu
Teraz czarujesz piękną Comte de Chambord, oj kusisz mocno.
Niesamowicie kwitną Ci różyczki, ile kwiatów, ile pąków! Prawdziwa uczta dla każdego różomaniaka
Wyprawa do Wojsławic godna pozazdroszczenia, super miałaś niespodziankę
Pozdrawiam serdecznie,
Ania
Chyba jeszcze u Ciebie się nie wpisywałam, choć Twój wątek śledzę od minimum dwóch lat
Nie ukrywam, że jesteś przyczyną niejednego różanego zakupu
Teraz czarujesz piękną Comte de Chambord, oj kusisz mocno.
Niesamowicie kwitną Ci różyczki, ile kwiatów, ile pąków! Prawdziwa uczta dla każdego różomaniaka
Wyprawa do Wojsławic godna pozazdroszczenia, super miałaś niespodziankę
Pozdrawiam serdecznie,
Ania
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Przyniosłam ze sobą specjalne urządzenie wysoki stołeczek i z podziwem spoglądam na Twój gąszcz który wprost uwielbiam.
Masz rację wiele czasem musimy wybaczać naszym królewnom i nie tylko bo czasem zdarzają się niespodzianki i umieją się zmobilizować aby radować nasze serducha.
Tuscany i Doktorem rzeczywiście jak blizniacy, mam tylko doktorka, którego muszę zaprosić w inne miejsce jest na tzw.patelni i ma popalone płatki.
Masz rację wiele czasem musimy wybaczać naszym królewnom i nie tylko bo czasem zdarzają się niespodzianki i umieją się zmobilizować aby radować nasze serducha.
Tuscany i Doktorem rzeczywiście jak blizniacy, mam tylko doktorka, którego muszę zaprosić w inne miejsce jest na tzw.patelni i ma popalone płatki.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witam cieplutko
Za oknem pada drobniutki deszcz, zrobiło się chłodno, więc można troszkę popisać bez wyrzutów sumienia, że w ogrodzie zarastają rabaty a ja oddaję się lenistwu.
Miałam porobić świeże fotki rano, ale pogoda pokrzyżowała moje plany, na szczęście nie wszystko Wam pokazałam wczoraj, więc z czystym sumieniem pokażę resztę swoich panienek, które dopiero budzą się do życia.
Jagna, czasem z niewiedzy robi się dziwne rzeczy . Comte potraktowałam w pierwszym roku jak wielkokwiatową i ścięłam ja bardzo króciutko, za to odwdzięczyła się wypuszczeniem kilku pędów, ale pięknie kwitła. W tym, żal mi było obcinać te róże, które przezimowały bez uszczerbku. Chciałam by chociaż kilka było widać na rabacie. Okazało się, że to był błąd. Comte w początkowej fazie ma sztywne, proste pędy im dłuższe tym bardziej skłonne do przewieszania się pod ciężarem kwiatów, których potrafi nawiązać naprawdę dużo.
Może wygląda to malowniczo, ale mam mało miejsca, więc wolałabym aby były bardziej uporządkowane. No, taki mam kaprys .
Moja babcia zawsze mówiła, że rośliny należy kochać, obserwować i każdej okazać zainteresowanie a one pokażą nam swoją urodę. Chyba coś w tym jest .
Ewo dzięki Reine może nie tyle słabo kwitnie, bo kwiatów ma dużo, tyle że mocno się porozkładała i wygląda jak "potarganiec", gałązka tam, gałązka tu. Wiem, że ona wiotkie ramionka, sporo gałązek zostało usuniętych, więc jakby brakuje naturalnych podpór, więc ja usprawiedliwiam, natomiast nie zmienia to faktu, że nie jestem nią zachwycona
Twoja Reine cudna
Jadziu, rzeczywiście sezon zapowiadał się kiepsko, nic nie wskazywało, że róże dadzą czadu, ale nie mówmy hop, jeszcze się sezon nie skończył, to dopiero pierwsze róże i to historyczne, one najmniej ucierpiały. Póki co, cieszmy się tym co mamy
Gosiu witaj, może masz rację, w Wojsławicach tłumy ludzi, ale nie dziwota, jest co oglądać, gdzie wypocząć, jednym słowem raj na ziemi.W Rogowie byłam kilka lat temu w czasie, gdy kwitły rododendrony, istny szał kolorów. Myślałam, że tam też poza sezonem azaliowym można coś pięknego obejrzeć. Różnica między Wojsławicami a Rogowem jest taka, że w jednym można czuć się bardzo swobodnie a w drugim trzeba poruszać się po wyznaczonych trasach, co rusz tabliczka - nie deptać, nie zrywać itp.
W Powsinie nie byłam, więc kto wie
Z Rosarium to lekka przesada, aż tak dobrze to jeszcze nie jest, ale dzięki, staram się jak mogę.Comte spróbuj mocniej przyciąć, może będzie lepiej wyglądała. Troszkę poczekasz na kwiaty, ale chyba warto.
Przepraszam dalszy ciąg po południu
Za oknem pada drobniutki deszcz, zrobiło się chłodno, więc można troszkę popisać bez wyrzutów sumienia, że w ogrodzie zarastają rabaty a ja oddaję się lenistwu.
Miałam porobić świeże fotki rano, ale pogoda pokrzyżowała moje plany, na szczęście nie wszystko Wam pokazałam wczoraj, więc z czystym sumieniem pokażę resztę swoich panienek, które dopiero budzą się do życia.
Jagna, czasem z niewiedzy robi się dziwne rzeczy . Comte potraktowałam w pierwszym roku jak wielkokwiatową i ścięłam ja bardzo króciutko, za to odwdzięczyła się wypuszczeniem kilku pędów, ale pięknie kwitła. W tym, żal mi było obcinać te róże, które przezimowały bez uszczerbku. Chciałam by chociaż kilka było widać na rabacie. Okazało się, że to był błąd. Comte w początkowej fazie ma sztywne, proste pędy im dłuższe tym bardziej skłonne do przewieszania się pod ciężarem kwiatów, których potrafi nawiązać naprawdę dużo.
Może wygląda to malowniczo, ale mam mało miejsca, więc wolałabym aby były bardziej uporządkowane. No, taki mam kaprys .
Moja babcia zawsze mówiła, że rośliny należy kochać, obserwować i każdej okazać zainteresowanie a one pokażą nam swoją urodę. Chyba coś w tym jest .
Ewo dzięki Reine może nie tyle słabo kwitnie, bo kwiatów ma dużo, tyle że mocno się porozkładała i wygląda jak "potarganiec", gałązka tam, gałązka tu. Wiem, że ona wiotkie ramionka, sporo gałązek zostało usuniętych, więc jakby brakuje naturalnych podpór, więc ja usprawiedliwiam, natomiast nie zmienia to faktu, że nie jestem nią zachwycona
Twoja Reine cudna
Jadziu, rzeczywiście sezon zapowiadał się kiepsko, nic nie wskazywało, że róże dadzą czadu, ale nie mówmy hop, jeszcze się sezon nie skończył, to dopiero pierwsze róże i to historyczne, one najmniej ucierpiały. Póki co, cieszmy się tym co mamy
Gosiu witaj, może masz rację, w Wojsławicach tłumy ludzi, ale nie dziwota, jest co oglądać, gdzie wypocząć, jednym słowem raj na ziemi.W Rogowie byłam kilka lat temu w czasie, gdy kwitły rododendrony, istny szał kolorów. Myślałam, że tam też poza sezonem azaliowym można coś pięknego obejrzeć. Różnica między Wojsławicami a Rogowem jest taka, że w jednym można czuć się bardzo swobodnie a w drugim trzeba poruszać się po wyznaczonych trasach, co rusz tabliczka - nie deptać, nie zrywać itp.
W Powsinie nie byłam, więc kto wie
Z Rosarium to lekka przesada, aż tak dobrze to jeszcze nie jest, ale dzięki, staram się jak mogę.Comte spróbuj mocniej przyciąć, może będzie lepiej wyglądała. Troszkę poczekasz na kwiaty, ale chyba warto.
Przepraszam dalszy ciąg po południu
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy chwilowo na morze nie patrzę, to z radością i bijącym serduchem różyczki oglądam. Normalnie tak mnie one ekscytują, że sama jestem zdziwiona. Nie sądziłam, że tak mnie te róże opętają.
Comte de Chambord jest obłędna. Uwielbiam ją. Pachnie i rośnie oszałamiająco.
Comte de Chambord jest obłędna. Uwielbiam ją. Pachnie i rośnie oszałamiająco.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Aniu/Minnie witam Cię serdecznie, fajnie, że się odezwałaś . Mam nadzieję, że przyczyniłam się do zakupienia tych najlepszych w Twoim ogrodzie . Comte, no cóż różnie o niej się wypowiadają, jedni chwalą inni narzekają, należę do tych drugich. Złego słowa na nią nie powiem, bo nie mam powodów, pęknie kwitnie, cudnie pachnie, jest zdrowa, chętnie powtarza kwitnienie. Czy ma wady? może ma, ale która ich nie ma, osobiście nie spotkałam idealnej, ale co ja wiem o różach, dlatego ciągle szukam .
Cieszę się, że nie tylko mnie się podobają i mogę innym sprawić przyjemność. Zapraszam częściej, ogród otwarty 24h
Taro widzisz jeszcze nie dorobiłam się ławeczki , postaram się poprawić , kto to słyszał, żeby goście ze sobą stołki przynosili , muszę powiedzieć mężowi, może się zawstydzi i ławeczkę kupi
Ten gąszcz lepiej oglądać w realu bo i zapach cudowny w gratisie, trudno jednak się w nim poruszać, jedna wielka plątanina gałązek Muszę z nimi zrobić porządek, bo za parę lat będzie prawdziwy busz, do którego nie będę miała wstępu
Powiem Ci, że mam wątpliwości, czy przypadkiem nie mam 4 jednakowych krzaczków, tylko nie wiem czy Doktorka czy Tuscany
Aneczko myślałam, że tylko ja zachwycam się urodą Comte, cieszę się, że nie tylko, znaczy że wszystko ze mną dobrze .
Dzisiejsza pogoda faktycznie pozwala na przejrzenie wątków, dlatego też zaraz lecę do Waszych, Do miłego
Cieszę się, że nie tylko mnie się podobają i mogę innym sprawić przyjemność. Zapraszam częściej, ogród otwarty 24h
Taro widzisz jeszcze nie dorobiłam się ławeczki , postaram się poprawić , kto to słyszał, żeby goście ze sobą stołki przynosili , muszę powiedzieć mężowi, może się zawstydzi i ławeczkę kupi
Ten gąszcz lepiej oglądać w realu bo i zapach cudowny w gratisie, trudno jednak się w nim poruszać, jedna wielka plątanina gałązek Muszę z nimi zrobić porządek, bo za parę lat będzie prawdziwy busz, do którego nie będę miała wstępu
Powiem Ci, że mam wątpliwości, czy przypadkiem nie mam 4 jednakowych krzaczków, tylko nie wiem czy Doktorka czy Tuscany
Aneczko myślałam, że tylko ja zachwycam się urodą Comte, cieszę się, że nie tylko, znaczy że wszystko ze mną dobrze .
Dzisiejsza pogoda faktycznie pozwala na przejrzenie wątków, dlatego też zaraz lecę do Waszych, Do miłego
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy, jak to w każdym ogrodzie różnie się zachowuje Comte de Chambord. Twoja to zjawisko U moich teściów również. A moja to W ubiegłym roku dostała ostatnią szansę, ale nie wzięła sobie tego do serca. Moja cierpliwość już się wyczerpała i jednak dostanie eksmisję, bo zupełnie nie jestem z niej zadowolona. Od 2012 roku miała chyba czas, żeby pokazać na co ją stać?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Dorotko to tak mój The Prince w nowym domku też nie pokazuje niczego, a wczoraj podlałam go Asahi może to go wzmocni i wreszcie zastartuje jak należy. jeśli nie to przesadzę go jesienią do Rhapsody, ale tam nie będzie miał tyle słonka. Kocham takie nieprzyzwoicie zapączkowane róże chyba wszyscy takie kochają .U mnie też dzisiaj dzień komputerowy
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy jak cudownie....
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy,róże z Twego ogrodu,można oglądać przed snem, aby odpędzały nocne koszmary a przywoływały
sny, o bajecznych różanych, pachnących ogrodach
sny, o bajecznych różanych, pachnących ogrodach
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Wiem, że jest późno, więc szybciutko obiecane zdjęcia na dobranoc a odpowiedzi jutro ok?
Miniaturki przezimowały wszystkie 4 i całkiem dobrze się mają
NNka
Arthur Bell
Bartzela, najmniejsza a ma najwięcej pąków
Pillu
Pierwsze kwity Miss Fine
Cream Abundance
Princess of Wales
Veilchenblau zaczyna, jedna wielka ściana kwiatów, a jakie wypuszcza młode pędy , strach się bać
Winchester Cathedral
Maleńka Jubilee
Claude Monet i La Villa Cotta
Bremer Stadtmusikanten na razie na parterze
Diorescense
Chyba Grace, nie pamiętam, gdzie ja wsadziłam
Munstead Wood, całkiem nieźle startuje
Geisha
Gruss An Aachen, jakoś wypiękniała
English Garden
Charles Austin
Alexia dla Ciebie pierwszy kwiat Parfum F.C.
My Girl, w tym roku też chyba nie zawiedzie
Garden of Roses jak co roku piękna
Królowa zasłoniła się przed słonkiem
Vanilia
Herzogin H. całkiem ładny krzaczek . Niecierpliwie czekam na pierwszy kwiat
Tak po drastycznym cięciu wyglądają krzaczki Queen of Sweden
Zaczynają również kwitnąć tegoroczne zakupy, ale nie wiem, która jest która, bo nie widzę etykietek, jak odkopię to powiem. Jeszcze ich nie znam
Na koniec jeszcze kilka fotek z rabaty północnej, bo za chwilkę niektórych już nie będzie
No chyba starczy, miłych snów
Wandziu to różanych snów, na życzenie
Basiu to najpiękniejszy czas dla nas różomaniaków, cieszmy się nim póki trwa
Jadziu, ja dopiero teraz mogłam usiąść do komputera, dlatego tak króciutko . Czerwiec to dla mnie gorący miesiąc, lipiec będzie spokojniejszy i wówczas więcej pospaceruję po Waszych ogrodach. Trochę zaniedbałam Wasze wątki, ale przyrzekam się poprawić
Dorotko, nie wyobrażam sobie bez niej ogrodu, mam 3 krzaczki i wszystkie piękne, a zapach.....brak słów.
Do szybkiego popisania
Miniaturki przezimowały wszystkie 4 i całkiem dobrze się mają
NNka
Arthur Bell
Bartzela, najmniejsza a ma najwięcej pąków
Pillu
Pierwsze kwity Miss Fine
Cream Abundance
Princess of Wales
Veilchenblau zaczyna, jedna wielka ściana kwiatów, a jakie wypuszcza młode pędy , strach się bać
Winchester Cathedral
Maleńka Jubilee
Claude Monet i La Villa Cotta
Bremer Stadtmusikanten na razie na parterze
Diorescense
Chyba Grace, nie pamiętam, gdzie ja wsadziłam
Munstead Wood, całkiem nieźle startuje
Geisha
Gruss An Aachen, jakoś wypiękniała
English Garden
Charles Austin
Alexia dla Ciebie pierwszy kwiat Parfum F.C.
My Girl, w tym roku też chyba nie zawiedzie
Garden of Roses jak co roku piękna
Królowa zasłoniła się przed słonkiem
Vanilia
Herzogin H. całkiem ładny krzaczek . Niecierpliwie czekam na pierwszy kwiat
Tak po drastycznym cięciu wyglądają krzaczki Queen of Sweden
Zaczynają również kwitnąć tegoroczne zakupy, ale nie wiem, która jest która, bo nie widzę etykietek, jak odkopię to powiem. Jeszcze ich nie znam
Na koniec jeszcze kilka fotek z rabaty północnej, bo za chwilkę niektórych już nie będzie
No chyba starczy, miłych snów
Wandziu to różanych snów, na życzenie
Basiu to najpiękniejszy czas dla nas różomaniaków, cieszmy się nim póki trwa
Jadziu, ja dopiero teraz mogłam usiąść do komputera, dlatego tak króciutko . Czerwiec to dla mnie gorący miesiąc, lipiec będzie spokojniejszy i wówczas więcej pospaceruję po Waszych ogrodach. Trochę zaniedbałam Wasze wątki, ale przyrzekam się poprawić
Dorotko, nie wyobrażam sobie bez niej ogrodu, mam 3 krzaczki i wszystkie piękne, a zapach.....brak słów.
Do szybkiego popisania
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Cześć Daysy, u Ciebie ilość kwiatów powala, mimo, że to dopiero początek i większość odmian jeszcze w pąkach.
Na dłużej wystarczy, nie tak jak u mnie. Czynią honory tylko EFC i Garden of Roses...
PFC dla mnie super .
Pisałaś, że miniaturki dobrze dają radę, moja zimowa od Pedrowej, zabiera się za kwitnienie, ale już jest chora.
Na dłużej wystarczy, nie tak jak u mnie. Czynią honory tylko EFC i Garden of Roses...
PFC dla mnie super .
Pisałaś, że miniaturki dobrze dają radę, moja zimowa od Pedrowej, zabiera się za kwitnienie, ale już jest chora.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Ja swojej Comte de Chambord pożałowałam cięcia i teraz mam wiotkie "coś" na rabacie...
Zdecydowanie muszę ten błąd naprawić w przyszłym sezonie może doczekam się takiego widoku jak u ciebie
Zdecydowanie muszę ten błąd naprawić w przyszłym sezonie może doczekam się takiego widoku jak u ciebie