Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Zablokowany
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Witam cierpliwych gości :wit ;:138


Nie macie przypadkiem wrażenia, że przyroda w tym roku jest wyjątkowo złośliwa? Kiedy potrzebny był deszcz, trudno było o chmurkę na niebie o deszczu nie wspomnę, za to teraz, gdy czas na jesienne porządki a rośliny szykują się do snu, leje od rana do wieczora i w nocy także. Tak jest przynajmniej w moim rejonie.
Pal licho chwasty, już przyzwyczaiłam się do ich widoku, poza tym przyjdzie zima i wszystko załatwi, ale ja z robotą jestem w czarnej dziurze.
Kiedy jestem w pracy świeci słońce, albo mży, jak wracam leje :evil: W sobotę zdążyłam tylko wsadzić cebule czosnkó, tulipanów, hiacyntów , żonkili i wrzosy. Jak się okazało trochę tego uzbierałam przez 2 miesiące, a obiecałam sobie "zakupowy odwyk" ;:224 i jak zwykle poległam na całej linii :oops: .
Wszystkich odwiedzających bardzo przepraszam, za ciszę w wątku, trochę to jeszcze potrwa, więc proszę o wyrozumiałość i cierpliwość.
W ogrodzie niewiele mogę zrobić, róże wymęczone ciągłymi opadami, za to hortensje stoją na baczność w końcu napojone do syta.
Ostatnio pomyślałam, że trzeba uważać na swoje życzenia- chciałam deszczu, to mam, w ilości o jakiej nie śniłam ;:202




Joasiu dzięki, bardzo mi potrzebne Wasze wsparcie duchowe, żebym nie zwariowała przez te pogody.Nie wiem czy zdążę ze wszystkim. Na pewno muszę zdążyć z rozlokowaniem róż, to jest najpilniejsze w tej chwili.
Złotej jesieni raczej w tym roku nie oglądam, jedynie borówki amerykańskie zupełnie zignorowały smętną pogodę i przybrały obłędne kolory,
reszta po ostatnich deszczach i wichurze wygląda mało atrakcyjnie.
Bez żalu pożegnam ten rok.

Jadziu masz szczęście ja do przeprowadzek zabieram się jak pies do jeża, pogoda również mi w tym nie pomaga. Czekam na chociaż jedno pogodne albo chociaż bez opadów, popołudnie, na razie bez powodzenia. Z pracy wracam w strugach deszczu, żeby chociaż kapuśniaczek, mżawka - nie musi lać.


Oleńko trzymaj, trzymaj kciuki, potrzebuję tego bez dwóch zdań. Masz rację każda roślinka walczy o przeżycie, dlatego myślę, że mimo moich obaw dadzą radę, mocno odchorują, to pewne, ale może niektórym zmiana miejsca wyjdzie na zdrowie.

Gosiu jak Ty to robisz, że nie masz chwastów ;:oj , poproszę o receptę ;:173 . Z ciekawości nie wytrzymałam i pobiegłam do Twojego wątku i oczywiście chyba znalazłam przepis - "ścisk" na rabatach ;:215 , to jest to ;:215 , mam rację? Może i u mnie niedługo też tak będzie. Pracuję już nad tym ;:333 :wink: Na razie lepiej moim rabatom się nie przyglądać.
Jedyna nie zarośnięta rabata to wiosenna, na pozostałych obraz nędzy i rozpaczy.
Zachłanność to jedno a drugie to podawane rozmiary w szkółkach, jak na razie niewiele róż odpowiada deklarowanym rozmiarom.Novalis - róża rabatowa, w moim ogrodzie ponad 160, Queen of Sweden 180, szerokość krzaczków też nie taka. O tegorocznych lepiej nie wspominać, Charles Austin ma już grubo ponad 2 metry, to samo Woolerton Old Hall, Lady of Shalott na szczęście mniejsza, ale też ponadwymiarowa/ w szkólkach 70-do 120cm. ;:131


Lodziu, no właśnie w tym cały problem - nie da się, jestem daleko ze wszystkimi robotami. Pada bez przerwy chyba trzeci tydzień, ten też podobno nie będzie inny. Miałam nadzieję, że jeszcze w niedzielę uda się cokolwiek nadrobić i co? oczywiście lało całą niedzielę.
Nadal więc trwa wyścig z czasem i pogodą a na dworze jak w piosence... ciągle pada.....

Nie wiem czy chcecie oglądać jeszcze przemoczone różyczki ale dla poprawienia humoru kilka z września i października. Ostatnie już, te co ocalały, stoją w wazonie.

zaraz wstawię, chwilka cierpliowości
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Można byłoby powiedzieć, że sezon zakończony, ale przecież zimą też ogród potrafi być piękny.

Tymczasem :wit
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16966
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Dawno u ciebie była.
a tu tak pięknie masz . ;:108 ;:108
Róże kwitną jak w lecie. Ba, u mnie w lecie tak nie kwitły :(
Traawki śliczne.Ja j dopiero zaczynam zapraszać do ogrodu.
Piękna dekoracja wrzosowo- chryzantemkowa .Ciekawa, ta chryzantema.
I potem wyrzucasz ją ??Czy do gruntu ??
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy róże sobie jeszcze nieźle poczynają wiec nie ma co narzekać .Jednak wolałabym ,żeby już powoli poszły spać ,żeby znów wiosną nie było niespodzianek. Nie widać po nich ,że calutki czas leje
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Witajcie :wit

Jestem dzisiaj troszkę wcześniej w pracy, więc szybciutko odpowiem


Aniu to, co pokazuję to pojedyncze kwiatuszki na krzaczkach i to z końca września i pierwszych dni października, aktualnie na krzaczkach co nieco się pojawia, ale nawet nie robię zdjęć, bo wychodzą słabej jakości.
Trawki też mam dopiero drugi sezon, myślałam, że nie dadzą sobie rady na mojej ciężkiej, gliniastej ziemi. Ale widzę, że nie jest tak źle.
Rozplenica sadzona wiosną tego roku, ale pięknie się rozrosła, ślicznie kwitnie, tylko, boję się czy przezimuje.
Nie wiem, czy to dobry pomysł, żeby zostawić ją w gruncie, związać na zimę w "snopek" i wokół zakopczykować. Myślałam też, aby ją rozdzielić, część przenieść do donicy i przechować przez zimę. Nie mam doświadczenia z trawami.
Red Baron świetnie sobie radzi, już drugą zimę wytrzymuje i rozłazi się wokół w zastraszającym tempie.
W tym roku dokupiłam jeszcze proso rózgowate, przyostnię włosowatą i Fargesię Red Panda, wszystkie na razie w donicach i zime spędzą zadołowane w foliaczku.
Chryzantemy spróbuję przenieść do gruntu, ale jak do tej pory, żadna z kupionych w marketach nie przezimowała, tej też nie wróżę przeżycia, ale dam jej szansę, może doceni moje starania :wink: .

Jadziu to już ostatnie podrygi a zdjęcia robione w chwilach przebłysku słonka. To są te róże, które nawet w deszczu potrafią wyglądać pięknie i takich warto mieć w ogrodzie jak najwięcej. Sporo stoi w wazonikach, bo żal było patrzeć jak ginęły nasączone wilgocią.
Gdybym miała oceniać róże tylko po tym sezonie, to powiedziałabym, że gra nie warta świeczki, ale jak przeglądam letnie fotki, to wraca wiara, że to one są królowymi w moim ogrodzie i taki rok zdarza się raz na kilka lat. One zaś praktycznie co roku zachwycają swoją urodą.
Doszłam jednak do wniosku, że królowe muszą mieć towarzystwo, bo kiedy one grymaszą, mają zły humor, źle się czują, cała reszta doskonale sobie radzi i przejmuje pałeczkę zdobienia ogrodu. Dlatego próbuję wprowadzić trawy i inne byliny w troszkę większej ilości jak dotychczas, zwłaszcza, że te pierwsze nawet nieźle sobie radzą i są ozdobą w każdej porze roku, nawet zimą.

Jeśli ktoś ma doświadczenie z zimowaniem rozplenic, bardzo proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

U mnie podobnie wygląda na ogrodzie, tylko pojedyncze róże pokazują pojedyncze kwiaty, ale pogoda taka, że nie rozkwitają się one, tylko takie niemrawe i smutne. Cały czas pada, więc nie mam kiedy ich obciąć, a nie chciałabym, żeby przez zimę sterczały umarłe kikuty kwiatów.
Awatar użytkownika
silversnow
500p
500p
Posty: 602
Od: 30 maja 2016, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy mam bardzo podobne odczucia do Ciebie. W sierpniu gdy tylko ciut padało( a ja byłam w domu) siedziałam pod balkonem ( mamy tam dwie rynny) napełniając wodą miednice, miski, japonkę i wszelkie pojemniki jakie miałam., zbierając deszczówkę do podlewania. We wrześniu zaś pełne pojemniki denerwowały mnie przy ciągłym deszczu.. Strasznie przekorna była pogoda tego roku. Pojedyncze róże rozkwitają mi do dziś , ale są one plamiaste i w kropki. Pąki mają , może pogoda pozwoli aby choć kilka kwiatów było ładnych. Ogródeczek jednak ratują mi aksamitki. Rok temu było gorzej bo miałam więcej pracy poza domem , Aksamitek w ogóle nie było, a róże były zarośnięte. Masz całkowitą rację z tym towarzystwem dla Królowych.. W razie ich niedyspozycji coś innego dodaje kolorków ogrodom. Ja na pewno ( na razie ) postawię na dalie, aksamitki , maczki kalifornijskie i smagliczkę, bo tym kwiatkom w tym roku nie zaszkodziły nawet deszcze .Nie wiem jak teraz wygląda Twój Ogródek , ale na fotkach jest naprawdę ładnie..I ciekawe jak poradziłaś sobie z przeprowadzką swoich Pań ?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Rozplenice zimują bardzo dobrze, jeśli nie śa zalewane, jak chyba większość traw.
Można je na wszelki wypadek związać, żeby woda nie zalegała w środku
Masz rację, najlepszym sposobem na chwasty jest ścisk. Oczywiście, że całkowicie się ich nie pozbędziesz, ale ja naprawdę pielę tylko co lipca, bo dopiero wtedy rosliny osiągają swoje rozmiary
Potem pielenie jest bardzo sporadyczne.
Róże rosną w zalezności od gleby, sadzonki i róznych innych uwarunkowań. U mnie zazwyczaj rosną w takich rozmiarach jak podają szkółki, a czasem sa wręcz mniejsze.
Ty mas zpo prostu za dobrą ziemię i rękę do kwiatów ;:306
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Witam wszystkich po dłuuugiej nieobecności.


Na swoje usprawiedliwienie powiem, że ogród, a właściwie przeprowadzane w nim prace zajmują mi wiele czasu. Mam nadzieję uporać się ze wszystkimi pracami przed pierwszymi przymrozkami a to już niedługo. Trwa wyścig z czasem i chyba mogę powiedzieć, że jestem na półmetku. Praktycznie jedna rabata jest już gotowa, druga w połowie, trzecia też już rozpoczęta. Część róż jest już wykopana, ciężko idzie, ale nie poddaję się. Mam nadzieję ukończyć wszystkie w nadchodzącym tygodniu. Wszystkie kosmetyczne poprawki zostawiam na wiosnę, ale wszystkie róże muszą być przesadzone jeszcze w tym roku.

Ewo u mnie jak sama widzisz niewiele różyczek kwitnie, ale Garden of Roses nie daje za wygraną i nadal czaruje

Obrazek

Obrazek

No trudno chyba dzisiaj nie będzie fotek, fotosik się na mnie obraził ;:224

Oleńko moje stoją praktycznie wszystkie gołe i działają mi na nerwy. Jedynie Garden of Roses, Queen of Sweden, My Girl, Novalis i o dziwo część historycznych zielona, miedzy innymi Comte de Chambord ,Variegata Di Bologne, i Jenny Duvall. Doktorek goły, Tuscany Reine des Violettes to samo. Nie tak się z nimi umawiałam ;:131 ;:185
Przeprowadzki nadal w toku, ale już bliżej jak dalej. Dzięki za wsparcie duchowe ;:196

Gosiu, dzięki za podpowiedź w sprawie rozplenic, Ala/Georginia też mi tak radziła. Spróbuję ją przezimować, bo pięknie się rozrosła od czerwca

Obrazek

uff udało się, więc może i inne zdjęcia wejdą ;:333 .
Gosiu na nowej rabacie tak dopchnęłam rośliny, że chyba będę wiosną wysadzać ;:306 , ale trudno musiałam zmieścić wszystkie podarunki od dziewczyn.
Nie wiem, czy tak rzeczywiście jest, ale faktycznie niektóre róże daleko odbiegają od podawanych rozmiarów przez szkółki, szkoda, ze nie idzie to w parze z ich zdrowotnością ;:224

Na koniec chciałam serdecznie podziękować Alicji/Georginii, Tolince i Jadzi za piękne roślinki i za wielkie ;:167 , ogromne dzięki Dziewczyny ;:196 Myślałam, że ich nie zmieszczę na rabatach, ale chyba dam radę ;:215

Może uda mi się wstawić więcej zdjęć z ostatnich dni. Rabat na razie Wam nie pokażę, bo i tak nic na nich nie widać. Wiosną za to pokażę jak wyglądały przed i po "remoncie" ;:333

Obrazek

Obrazek

3:1 to trochę za dużo, no nic, może jutro fotosik będzie dla mnie łaskawszy ;:224 .
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy ;:196 nie ma za co cała przyjemność po mojej stronie ,nawet nie wiesz jak miło jak później pokazujesz jak roślinki rosną i cieszą oko ;:167 Mówisz że na półmetku jesteś ;:oj ;:oj no kibicuję Ci ;:215 ale twojego bólu pleców i rąk nie chciałabym dziś ;:185 kobietko takie porządki i taka robota !!!Wiem co mówię bo widziałam to na własne oczy ,to rewolucja w całym ogrodzie ;:202
Myślałam żeby ci jeszcze co nie co podrzucić ,ale zdecydowanie odłożę to na wiosnę ;:108 Mam nadzieję że twoje różane potwory dobrze zniosą zmianę miejscówek.Rozplenicę masz piękną ;:167
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Miło czyta się takie wiadomości,a wsparcie miłych osób-jest bezcenne ;:167
Może mi podpowiecie, jaka to odmiana rozplenicy...podobają mi się jej pełne "kłoski".Widziałam podobną odmianę
przed nową inwestycją ,ale nie mam kontaktu do wykonawcy zieleni.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy cała przyjemność po mojej stronie, a wiele tego nie było tylko takie małe co nie co .Rozplenica jest śliczna jednak potrzebuje wyeksponowanego miejsca ,którego u mnie brak.Jednak prac przeróbkowych Ci nie zazdroszczę ;:185
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy widzę, że masz White Meidiland, zamierzam ją nabyć, ale pogubiłam się z jej mrozoodpornością, jest w czym wybierać od -32 do strefy 6. A jak u Ciebie ? Czy okrywasz ją i jak po zimie ? ;:218
Fajniutkie masz te różyczki, jest do czego powzdychać ;:173 ;:167
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”