Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Zablokowany
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotka pamiętam jak zaczynałam z decoupagem ,to oklejałam wszystko co wpadło mi w ręce ;:306 nawet okleiłam segregatory :;230 Ale pisanki to świetny pomysł ;:215
Że o stole i donicy nie wspomnę ,to dopiero będzie ozdoba ogrodu ;:224
Zdjęcia róż jak zwykle mistrzowskie ;:215
Z tymi podporami ogrodowymi to na prawdę nie lada kłopot,wszyscy ogrodowo zakręceni szukają ich w dobrym gatunku i rozsądnej cenie ,jak gatunek dobry to cena zwykle kooosmiczna!
W zeszłym roku udało mi się w obi trafić dość ładną i nie drogą,więc w tym roku zaglądam i poluję czy wyrzucą coś na przeceny :lol:
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotka, pierwsze koty za płoty. Pudełko wyszło bardzo ładne ;:108 a jak już zaczęłaś to pewnie będziesz szalała. Ja zbierałam się od kilku lat na ozdobienie dwóch ceramicznych donic i tak się zbierałam, że donice zostały na zimę w ogrodzie i popękały :;230 Zostały mi za to lakier i biały pękający podkład to tychże donic - wszystko nówka nieotwierane ;:306 ;:306
Mój eM usłyszawszy hasło o zainteresowaniu podporami zaczął węszyć biznes :lol: Boję się, że jak zaczną kombinować, liczyć, przeliczać ( a ostatnio wrócił od znajomego z miną Sknerusa McKwacza) to ja się tych podpór nie doczekam, za to ruszy sprzedaż na allegrooo ;:223 ;:224
Stephanie Baronin zu Gutenberg.. piękności ;:167 Wpisuję do jesiennego zamówienia..
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko pokazałaś przepiękne ujęcie Stephanie Baronin zu Gutenberg. Aż patrzyłam na nią i z niedowierzaniem myślałam sobie, jak dobrze, że ją posadziłam jesienią. :tan Cudnie. A powiedz mi, czy gryzłaby się ona z Amelie Nothomb? Zastanawiam się czy nie posadzić ich koło siebie...
Pudełeczko z fiołkami ślicznie wygląda. Ani się obejrzysz i popłyniesz z ozdabianiem wszystkiego... no chyba, ze sezon różany zdąży Cię pochłonąć i zatracisz się w rozach. ;:215
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witajcie! :wit
Wczoraj nie miałam już siły na opisanie pozostałych trzech debiutantek z jesieni 2015. Postaram się nadrobić to dzisiaj, ale najpierw odpowiem miłym gościom...



Aniu Taro, zakupiłaś bardzo fajne różyczki ;:215 Z Wedding Piano będziesz zadowolona. Pozostałych nie mam, ale będę podglądać u Ciebie.

Obrazek

Tolinko, nawet nie wiedziałam, że decoupage może tak wciągnąć ;:108 Codziennie suszę głowę mężowi, żeby wreszcie zabrał się za donicę. Jestem niecierpliwa, bo już bym chciała móc się nią zająć, ale on jak to chłop - zawsze znajdzie jakąś wymówkę żeby tylko odwlec robotę :evil:

W naszym OBI udało mi się kupić pergolę jedną z dwóch przecenionych. Jestem bardzo zadowolona, bo cena była dobra, a sama pergola bardzo ładna. Następnego dnia nie było już żadnej. Szkoda tylko, że nie mają jakiś fajnych obelisków, bo one są mi najbardziej potrzebne.

Obrazek


Sabinko, pudełko wymaga jeszcze lakierowania, wygładzenia, ale i tak jestem zadowolona, bo najbardziej bałam się samego klejenia, a okazało się naprawdę proste. Teraz czekam na donicę, bo to już będzie trochę trudniejsze. Sama donica większa, więc wzorek również. Poza tym deski nie będą równiutkie i to może stanowić pewną trudność. Tym razem do ozdoby kupiłam papier ryżowy, który podobno łatwiej nakleić, no i wzory są odpowiednio na nim większe ;:224
nifredil pisze:Mój eM usłyszawszy hasło o zainteresowaniu podporami zaczął węszyć biznes :lol: Boję się, że jak zaczną kombinować, liczyć, przeliczać ( a ostatnio wrócił od znajomego z miną Sknerusa McKwacza) to ja się tych podpór nie doczekam, za to ruszy sprzedaż na allegrooo ;:223 ;:224
Jeśli takowe podpory pojawią się na allegroo, koniecznie daj mi znać. Chętnie zamówię po rozsądnej cenie.

Stephanie polecam Ci z całego serca. Nie mam chyba drugiej tak cudnej rabatówki. Cieszę się, że dosadziłam drugi krzaczek, bo ona jest po prostu booska ;:167 Kwitnie jak szalona, świetnie powtarza, a co najważniejsze jest nieduża, co przy małej powierzchni ma kluczowe znaczenie.

Obrazek

Aneczko, myślę, że Stephanie z Amelie będą tworzyły piękny, zgrany duet Obrazek Weź tylko pod uwagę, że Amelka rośnie nieco wyższa.

O decoupage myślę intensywnie właśnie dlatego teraz, kiedy jeszcze nie pochłania mnie robota ogrodowa. Dlatego tak mi spieszno do donicy i stolika. Potem będą inne sprawy, a poza tym donica musi być gotowa na przyjście nowej lokatorki ;:224

Obrazek

Obrazek
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko prawdziwy różany zawrót głowy u Ciebie ;:196
Tęskno mi bardzo za takimi widokami za oknem ;:167
Gratuluje pierwszego własnoręcznie przyozdobionego pudełka ;:168 Pięknie wyszło!

Buszowałam wczoraj trochę w Twoim wątku i widziałam, że kupiłaś u Kamili nowości Austina, super! Od razu popędziłam do RP zobaczyć, co tam ciekawego i jak znam siebie (a znam siebie bardzo dobrze :wink: ) to na samym oglądaniu się nie skończy :;230

Poproś EMa, żeby się podszkolił ze spawania (a może już coś tam dłubał w tym temacie?) i wtedy sami będziecie mogli wykonać obeliski. Mi też brakuje sporo tych gadżetów a ceny w necie i sklepach jak z kosmosu. Materiał, elektrody, prąd i farba wyjdą taniej a ile przy tym radości ;:108 Największa inwestycja to spawarka, ale na początek można pewnie od kogoś wypożyczyć.

Edytuję, doczytałam watek do końca i chciałabym napisać parę słów o William & Catherine. Mam u siebie dwie sztuki, pięknie się rozrosły i kwitły z małą przerwą praktycznie cały sezon, ogromem kwiecia. Nie przypominam sobie, żeby chorowały więc jeśli nawet złapały plamistość to delikatnie. Obie kupiłam w Rosarium, wiosną 2015.
To jedna z nich, zdjęcie z 10 czerwca:

Obrazek
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko patrząc na różane fotki już chciałoby się oglądać takie widoki w realu.Niestety jeszcze sporo wody upłynie zanim zobaczymy takie widoki.U mnie niestety jeszcze sporo śniegu leży na ogródku . ;:303 oczywiście za skrzynkę zdolniacha z Ciebie to miłe spędzenie czasu w zimowe wieczory.Niestety mniejsze powierzchnie gorzej się robi
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, pudełeczko już teraz wygląda świetnie ;:433 ;:433 ;:433 Tą techniką można ozdobić dosłownie wszystko :D
Za podporami i ja się rozglądam ale te ceny skutecznie mnie zniechęcają do zakupu.
Różane widoczki to jak miód na ;:167 Jeszcze tylko trzy miesiące i będziemy podziwiać tegoroczne kwiaty.
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Pudełeczko wyszło bardzo ładnie, może i ja cosik bym spróbowała zrobić, a nie tylko płacić słono za gotowiznę :D
Dzisiaj zrobiłam szybki przegląd różyczek, śniegu u mnie zostało niewiele ale za to bardzo grząsko. Nie chcę się przedwcześnie cieszyć, ale chyba żadna królewna mi nie przemarzła. Za to nosy mocno wystawiają, niektóre mają takie o dł 1cm- duże. Trochę się boję, że one już startują, a że póxniej może przyjść mróz :(
Kiedy mam zacząć obrywać stare liście, bo już nie mogę wysiedzieć ;:87
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5993
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, wspaniałe masz plany wyjazdowe na lato :D
To uczta dla oczu dla takich różomaniaków jak my. No i oczywiście możliwość zakupu odmian, które są u nas niedostępne.
Mi marzy się zwiedzić ogród Austina i rosarium Europa w Sangerhausen. Może kiedyś .... :D Ta druga opcja bardziej realna i możliwa do zrealizowania :D

Pięknie wyszło Ci to pudełko. Widać, że Cię wciągnęło. Ciekawa jestem donicy i stolika.
Wszelkie potrzebne materiały kupowałaś przez internet czy stacjonarnie ?
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko pudeleczko super, a decupagowanie też wciąga, ;:138 kup sobie taki mini wałeczek malarski, super nim się dociska serwetkę i wygładza marszczenia. ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Pudełko wyszło super! Mam dwie duże drewniane kwadratowe donice (50x50) i już mi pracuje wyobraźnia jakby je tak całe taką metodą potraktować... ;:204
Tylko to by chyba ze dwa miesiące trwało z taką powierzchnią :wink: Co nie zmienia faktu, że mogłoby wyjść bajecznie ;:131
Ale czy to by przetrwało przez cały rok na zewnątrz? Nie wyblakło? Albo nie zmatowiało? ;:218 Hmm...
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Patrzę na zdjęcie Williama i porównuję z moim niewypałem :roll: Może potrzebuje więcej miejsca niż mam mu do zaoferowania? Ładny kwiat, a u mnie ociąga się i z rozrostem i z kwitnieniem. Szkoda.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witajcie! :wit

Od dwóch dni zbieram się z opisaniem pozostałych debiutantek z 2015 roku i na zbieraniu się kończy. Zawsze coś ... :oops:
Wczoraj nie zdążyłam, bo mieliśmy podwójną imprezę - urodziny teścia i mojego M. Obaj urodzeni w tym samym dniu. Zabawa była przednia Obrazek, tłum gości, tylko dzisiaj nieco główka boli...Obrazek

Przechodzę szybko do odpowiedzi i mam nadzieję, że dzisiaj wreszcie uda mi się opisać pozostałe trzy róże.


Obrazek





Joluś, czekałam na Ciebie z utęsknieniem ;:196
Pudełko ma sporo mankamentów, ale i tak jestem szczęśliwa, bo zrobiłam je własnoręcznie. Jak się podszkolę na takich niedużych przedmiotach, to może donica wyjdzie ładnie?
Nie wiem czy uda mi się namówić eMa do spawania? Spawarkę ma teść, ale żaden z nich nigdy tego nie robił :roll: Nie wiem czy M znajdzie czas i chęć na dodatkowe roboty, bo on z tych mocno opornych ;:14 Najpierw długo się zastanawia - wszystkie moje pomysły musi powoli 'przetrawić', ale jak już się za coś weźmie, to rezultaty są jak najbardziej zadowalające.
Twoja William & Catherine jest zjawiskowa ;:oj Tym bardziej wielkie brawa dla niej, bo jak na tak młodą różę kwitnienie miała bardzo obfite. Moja rozkrzewiła się naprawdę ładnie, ale z kwitnieniem jeszcze szału nie było. Mam nadzieję, że w tym roku sytuacja się poprawi i moja również będzie czarowała.

Obrazek


Jadziu, ten luty wydaje się nie mieć końca. Ciągnie się jak guma do żucia, a im bliżej do marca, tym trudniej wytrzymać ;:65 Nie ma innego wyjścia jak znaleźć sobie jakąś zastępczą robotę. Ja właśnie znalazłam i próbuję, a to bardzo wciąga ;:224 Mnie wydaje się, że większa powierzchnia - większa trudność, ale za kilka dni sama się przekonam.

Obrazek

Marlenko, dziękuję za słowa uznania ;:168 Zdaję sobie sprawę z niedoróbek, ale dopiero się uczę i nawet drobne niedociągnięcia nie są w stanie mnie zniechęcić. Jak nabiorę doświadczenia, to może przy zdobieniu donicy uniknę pewnych błędów.

Podpory mają zdobić ogród, ale ciężko za rozsądną cenę zdobyć coś trwałego i na dodatek ładnego. Może uda mi się przekonać eMa do zrobienia chociaż jednej. Sprzęt jest, tylko nie wiem czy umiejętności i chęci będą? ;:219

Obrazek

Werka, to naprawdę wcale nie jest trudne. Trzeba tylko odrobinę czasu i cierpliwości, a potem jak zobaczysz własnoręcznie przez siebie wykonane dzieło, to będziesz bardzo dumna :D
Moje panny na razie śpią. Ziemia mocno zmrożona i martwią trochę zastoiska wody, która nie wsiąka w glebę. Z szybkiego przeglądu w ogrodzie nie bardzo podoba mi się Marc Chagall. Niektóre pędy są czarne :( Tak samo kiepsko wygląda Desdemona, ale to zrzucam na karb kiepskiej sadzonki. Jednak wszystko się okaże jak rozgarnę kopczyki. Na razie się nie przejmuję, bo to i tak nic nie da. Jeśli któraś przemarznie, to będę się martwić potem.
Liście obrywam, a raczej obcinam wczesną wiosną. Na razie nie chcę nic ruszać, bo stare listki trochę chronią przed mrozem te młode czerwone noski.

Obrazek



Wiolu, plany są, tylko czy uda się je zrealizować, zależy od wielu czynników ;:131 W każdym razie M jest jak najbardziej za takim wyjazdem i nawet nie narzekał, na to, że chcę odwiedzić różane ogrody. Nawet coś napomknęłam o zakupach ;:224
Ogród Austina to i moje marzenie. Kto wie, może kiedyś uda się je zrealizować...
Materiały kupowałam w sklepie stacjonarnym. Zupełnie przez przypadek trafiłam do sklepu z akcesoriami dla plastyków i tam kupiłam wszystko co jest potrzebne do decoupagu. Bardzo mi to odpowiadało, bo zdobyłam wiele pożytecznych informacji wprost z pierwszej ręki. Miła pani cierpliwie odpowiadała na moje pytania i potrafiła doradzić, co zakupić na początek ;:215

Obrazek

Basiu, dzięki za podpowiedź ;:196 Taki mini wałeczek posiadam, ale nie sądziłam, że może się przydać do decoupagu. Przy większej powierzchni może być zbawieniem.

Obrazek


Aniu Ann_85, dzisiaj przez pół dnia szukałam inspiracji jak ozdobić donicę, żeby wyglądała ładnie, a z kolei wzór nie przytłaczał. Kupiłam dwa duże arkusze papieru ryżowego, ale teraz zaczynam się zastanawiać, czy to wystarczy? ;:218 Jednym chciałam ozdobić stół, drugi miał posłużyć do donicy. Wygląda na to, że jutro znów odwiedzę sklep w poszukiwaniu dodatkowego papieru ;:183
Nie mam pojęcia czy taki wzór na zewnątrz nie zmatowieje? Pani w sklepie poradziła żebym zastosowała lakier do malowania jachtów, który jest bardzo odporny na wilgoć i powinien dobrze chronić pomalowaną powierzchnię. Zwykły lakier akrylowy, nie nadaje się na zewnątrz, bo nie zabezpieczy drewna przed wilgocią. Boję się tylko, żeby ten jachtowy nie spowodował, że donica z kolei zżółknie pod powłoką lakieru, bo wymyśliłam sobie białe tło. No nic, zanim pomaluję donicę tym lakierem, to najpierw sprawdzę na kawałku deski jak to wygląda po wyschnięciu.

Obrazek

Ewuniu, poczekamy razem na oszałamiające kwitnienie naszych William & Catherine. Myślę, że warto dać im szansę ;:108

Obrazek


Wiadomość z ostatniej chwili. Szanowny małżonek zaczął robić donicę :D
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”