Różyczki u Ewki cz. II

Zablokowany
Awatar użytkownika
Andzia1967
200p
200p
Posty: 305
Od: 1 kwie 2013, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewo- taki masz cudowny klimat swojego ogrodu , że z przyjemnością do Ciebie wracam. Dla mnie to terapia ... ,a jednocześnie bodziec i motywacja do utworzenia swojej własnej różanki. Zainspirowana , pozamawiałam już róże - około 40 sztuk ( całe szczęście , ze maż nigdy nie mówił mi STOP ).Planuję wykopać beznadziejnie płożący się iglak oraz marny bez i w to miejsce posadzić róże. Roboty czeka nas masa , bo dojdzie do tego wszystkiego przesadzenie źle posadzonych na tzw. szybkiego host , żurawek i tawułek oraz zrobienie miejsca na klombie jak również przesadzenie zeszłorocznych różyczek w inne miejsca. Przeraża mnie to trochę ,ale jednocześnie już się nie mogę doczekać kiedy będę działać. I mam nadzieje Ewo , że jak się wybierzesz na urlop w moje strony to odwiedzisz mnie i ocenisz swoim fachowym okiem czy robota była dobrze wykonana. A w wakacje założę swój własny watek i pochwalę się tym co już urosło. Dziś też przyszła paczuszka z nawozami i środkami ochrony. Załapałam się na promocję i jestem mega zadowolona. Pozdrawiam Ciebie cieplutko i idę dalej napawać się widokiem Twoich róż. Pozdrawiam Ania
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewka Sahara jest mega energetyczna takie płomyki w zieleni ;:138 ,aż same oczy się do niej śmieją :D ... Muszę ją wpisać do kajecika..., a nóż uda mi się gdzieś zdobyć patyczki i spróbuję może ukorzenić :) Nie będziesz jej czasem przycinać ;:306 Miłego weekendu ;:168
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewcia super prezentacja poszczególnych róż i dopiero wtedy widać różnicę między zakupem, a dzisiejszym ich wyglądem .Mnie jakoś ostatnio ogarnia zniechęcenie może ta zima zbyt długo trwa :wink: Niestety trzeba jeszcze trochę poczekać ;:174 aż pokażą się takie obrazki miłe dla oka ;:167 Róże zbyt szybko rosną w siłę, a miejsca brak na nowe odmiany ;:174 Och chociaż trochę zregenerowałam swój organizm takimi cudnymi widokami ;:180
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Iwonko - dziękuję za ciepłe słowa. Ernest jest szczęśliwym psiakiem, więc nie szkoda mi dla niego ogrodu. Coś mu się przecież z życia należy! A że mądry piesek jest to jak na psa mało siusia na róże, woli drzewa i zywopłot z tui. Najgorzej jest z młodymi, nowoposadonymi różyczkami, te muszę specjalnie przed nim zabezpieczać.
Ewelino- zapraszam serdecznie. Mam w planach pokazanie jeszcze kilku róż na przestrzeni lat. Czasami sam się człowiek dziwi, że to tak rośnie.
Andziu - 40 zamówionych róż? Fiu, fiu! Kochana, pochwal się, jakie zamówiłaś. Jak będziesz miała wątek ogrodowy to u siebie je zademonstrujesz, a teraz z przyjemnością użyczam Ci mojego. Brawa dla męża!
Ewka - oczywiście, że będę przycinać Saharę, nie ma sprawy, żeby podesłać Ci kilka badylków. Musisz tylko przypomnieć się w marcu, wtedy pewnie będzie pierwsze cięcie ( no chyba, że zima nie odpuści). Po co masz kupować, może się uda ją ukorzenić?
Jadziu - jesienna szaruga i długie zimowe wieczory są wyjątkowo niekorzystne. Człowiek z braku roboty siedzi i przegląda net. Zamierzałam kupić kołdrę z gęsiego pierza, ale ona taka droga! No i nie kupiłam. A teraz tą samą forsę wydaję na róże. Gdzie tu logika?

Papageno 2014 -2016
Nie mam zdjęć z 2013 r , więc wychodzi mi, że musiała być kupiona w 2014r. Ale aż wierzyć się nie chce, bo to taki wielki krzaczor.Rośnie w każdą stronę, ale się nie pokłada, wypuszcza ciągle nowe pędy i to całkiem spore! Krzew obsypany jest kwiatami, a przerwy między kwitnieniami są niewielkie. Ta prążkowana róża ma swoich miłośników, ale też tych, którym się zwyczajnie niepodoba. No i tu mam problem, bo za pokroj i rozrost krzewu dałabym jej maxa, ale za sam wygląd kwiata, to już na pewno nie. Zwyczajnie nie przepadam za tego typu kwiatem. On sam zdecydowanie jest ładniejszy w pierwszej fazie kwitnienia niż później. Nie straszne są jej deszcze, może niezbyt lubi zbyt silne słońce, jej płatki potrafią się lekko przysuszać. Nie pachnie. Wg mnie powinna gdzieś rosnąć z tyłu ogrodu, a u mnie jest na samym froncie. Dlaczego ją kupiłam? Ano dlatego, że nie wiedziałam co z niej wyrośnie, bo to róża marketowa. Ciąglę łudzę się, że coś mi się trafi fajnego, a tu najczęściej klapa.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewo też mam Papageno, u mnie dopiero była drugi sezon ale jeżeli chodzi o wzrost i rozrost nie narzekam, juz jest krzaczek ładny ale w sprawie kwiatu mam podobne odczucia. Kupiłam ją będąc świadoma jak wygląda ale wiem już na pewno, że żadnej ciapkowanej róży do swojego ogrodu nie zaproszę.
Też myślę żeby jeszcze wiosną coś dokupić ale cosik nie bardzo wiem co chcę, chciałabym zgrabne, zwarte krzaczki co by mi kwiaty spoglądały prosto w oczka jak będą kwitły.
A Ty w tym sezonie masz już gotową listę :?:

pozdrawiam
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Sahara chyba jakoś wyjątkowo kokietuje panów, bo mój M wrócił zakochany w niej z Sangerhausen. Oczywiście ją kupiłam, bo każdy powód do kupienia nowej róży jest dobry, ale niestety nie przeżyła. W pierwszym sezonie bardzo chorowała a w następnym chyba podkopały ją jakieś gryzonie. Trzeba będzie kupić nową i posadzić w innym miejscu.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12948
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewuniu masz 100 procent racji Papageno w pierwszej fazie kwitnienia jest piękna, nawet ją lubię. Mam 3 krzaczki i powiem dwa naprawdę zdrowe ale jeden to slabizna, ogólnie to róża prawie samoobsługowa.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
wisia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1725
Od: 8 lut 2012, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewuniu, nie wiedziałam, że Papageno to takie krzaczysko!!! i chyba sobie źle wsadziłam , może tylko u Ciebie tak bujnie rosną te róże.
Wiesława.
Tu jestem szczęśliwa Część II- aktualna
Ogród z zapachem róż, część I.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Papgeno rzeczywiście ładnie kwitnąca, lecz jakoś te paskowane nie przemawiają do mnie ,chociaż mam Purple tiger cudnie pachnąca ciapkowana, a może raczej paskowana.Jednak jak zobaczyłam Claude Moneta to mi się jej zachciało :;230 Dobrze ,ze nie mam miejsca na żadną:;230
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Krysiu - z dwukolorowych mam jeszcze Dauble Delight, którą uwielbiam i Camilla Pissaro ( tu nie mam zdania, zobaczymy co przyniesie ten rok). Mocno zastanawiam się mad M. Chagall, na zdjęciach wygląda zniewalająco. Ale do koszyczka się nie zmieściła. Pierwsze zakupy już dokonane, teraz myślę czy nadal kupić jeszcze coś w szkółkach czy też zobaczyć, co pokażą markety. Muszę też pomysleć nad miejscem, bo wokół drzew owocowych boję się wsadzać ze względu na wszędobylską mszycę.
Sławko - jak mówi mądrość ludowa: Każdy powód jest dobry! Niemożlie jest, by w szkółce zakupić tylko jedną różyczkę, a więc do dzieła, przy okazji Sahary pewnie i inne cudeńka znajdą się w koszyczku!
Aniu - trzy Papageno muszą zajmować niezły kawałek ziemi! Troszkę byłoby mi żal tej połaci, szczególnie wówczas, gdyby jedna była coś nie tego. Oczywiście niczego nie sugeruję, ale sama chyba nie zdecydowałabym się na tyle krzaczków tej róży.
Wiesiu - Póki czas przesadź tę różę w inne miejsce, bo ona nie tylko u mnie rośnie taka wielka.
Jadziu - i CM i M Chagall mimo swojej dwukolorowości są ładne, przynajmniej na zdjęciu, bo w realu nigdy ich nie widziałam. Ta różyczkomania to naprawdę choroba i to chyba związana z główką ;:170 ( tak twierdzą moje dzieciaki!)

Marie Antoniette 2013-2016
Wiecie, że niewiele o niej mogę powiedzieć? Naprawdę niewiele. A rośnie w bliskim sąsiedztwie miejsca, przy którym odpoczywamy, tuż przy Piano, Midsummer, Jarocina, Ghity czy Braci Grimm. A jednak, gdyby w jakiś czarodziejski sposób zniknęła, nawet tego bym nie zauważyła i to wcale nie ze względu na jej dość nieduży pokrój. Jest bardzo niesforna. Pędy idą w różne strony bez ładu i składu i ciągle musi być podpierana. Połozyłam wokół niej podpórki i rośnie jakby była aresztowana, bo druty są z każdej strony. Jak więc zrobić fajne zdjęcia, gdy pokłada się na tych podpierających ją drutach. Jak troszkę urosła, zamiast metalowych podpór, dostała drewniane drabinki ;:185 Tak żle, tak niedobrze. Kwitnie ładnie, ale co z tego, skoro zamiast piąć się w górę, mocno się pochyla. Nie powiedziałabym, że kwiaty są trwałe. Może i pachną, ale to nie wystarczy, by móc nią się zachwycać. Na pewno jednak ma ładny kwiat, oj na pewno ładny, ale od rózy oczekuję znacznie bogatszego kwitnienia!
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewuniu, aż dziw bierze, że Marie Antoniette taka niesfornica jest, bo kwiaty ma takie eleganckie i szlachetne... ;:oj
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Próbuję wklejać nie z fotosika i nie wiem jak mam usunąć swój własny post
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12948
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewuniu u Ciebie Antosia jak z katalogu u mnie chyba już padła zobaczymy wiosną.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”