Tolinka i róże cz.II
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko naprawdę forsycja jeszcze Ci kwitnie? Fakt, że nie pamiętam takiego roku, kiedy jednocześnie kwitły tulipany, narcyzy, czosnki, różaneczniki Zwykle kwitły jakoś po kolei, a teraz wszystko spóźnione i nadrabia jak może.
Cudnie wyglądają te malutkie irysy z tulipanami Oglądam u Ciebie i w innych wątkach, aż mnie nachodzi, żeby może posadzić?
Cudnie wyglądają te malutkie irysy z tulipanami Oglądam u Ciebie i w innych wątkach, aż mnie nachodzi, żeby może posadzić?
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, obcinasz smagliczkę po przekwitnięciu? Moja pięknie kwitła, ale mam ja pierwszy rok i tak sie trochę waham...
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Cześć Tolinko pogoda dopisuje jestem pewna, że róże już się zaczęły ponownie gramolić.
Napisz co słychać
Napisz co słychać
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tak, tak Tolinko czekamy na Twoje śliczności, wiem, że jeszcze większość panienek śpi, ale Twój ogród jest piękny z różyczkami i bez różyczek, szkoda go trzymać w ukryciu. Może być inspiracją dla wielu z nas, dla mnie również , więc uchyl swoją furteczkę, choć opciupinkę
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże cz.II
Hej, Tolinko, co tam w ogrodzie słychać? Widzę, że nie tylko ja zniknęłam na dłuższy czas Róże już zapewne w blokach startowych. A może już któraś pokazała pierwszy kwiat? Pochwal się koniecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Tolinka i róże cz.II
Czas różany więc zaglądam i czekam z niecierpliwością na twoje piękne róże
Re: Tolinka i róże cz.II
Cześć Tolinko! Jak tam po zimie? U mnie tragedia z braku czasu, niektóre róże nawet nie cięte. Nieźle co? Wracaj i pokazuj swoje cuda
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinka pewnie tak zajęta ogrodem, że na forum już nie ma czasu!
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Moi drodzy jestem,jestem przez jakiś czas byłam przymusowo skryto czytaczem i podglądaczem ,bo komputer odmówił współpracy i działał w tempie ślimaka ,nie było szans na otworzenie żadnej strony ,więc został mi telefon na którym ,tylko mogłam podglądać i poczytać ,bo pisanie to już nie lada wyczyn .Komputer już jest ,zdjęcia robiłam sukcesywnie ,ale jestem tak opóźniona a wy pewnie chcecie róże Tych akurat nie ma za wiele zima zrobiła swoje i jeszcze ostatnio wycinałam pędy Alchymista do ziemi ,bo jednak uschły na amen ,tak więc tego przystojniaka w tym roku wam nie pokażę,pozostałe cięte do ziemi ,zebrały się w siłę i powiem szczerze ,że wiele z nich wygląda o niebo lepiej cięte niziutko i tak będę je teraz ciąć bez względu na przezimowanie.Bardzo ładnie rosną jesienne róże,trochę gorzej te z wiosny ,muszę je chyba mocniej zasilić.Bardzo ładnie rosną w tym roku byliny ,ale jeszcze ładniej....chwasty tym to nic nie szkodzi ...
Jadziu spełniło się nasze marzenie róże rosną i kwitną ,a patrząc na twoje okazy ,to wcale nie widać tej problemowej wiosennej aury
Daysy jak tam pokusy wsadziłaś w donice ?Moje mają już pączuszki ,ciekawa jestem czy będą zgodne odmianowo
MIłeczko przesyłałam ci iryski ,więc chyba buzi dla mnie Pamiętam że groziłam im palcem i nakazałam że mają mi wstydu nie przynieść
Aniu skusiłam się na klematisy botaniczne ,w tym roku kiedy róże cięte niziutko klematisy mają pole do popisu na pergolach.Pomidorki dosadziłam i już kwitną tylko chwaściochy muszę powyrywać Muszę pobiec zaraz do ciebie i zobaczyć jak tam twoje róże ,jestem pewna że już kwitną na całego
Aprilku moje róże w tym roku mocno opóźnione ,całkiem niedawno pokazał się dopiero pierwszy pąk ,ale później to już poszły za ciosem i teraz pąków cała masa ,ale kwiaty na razie pojedyncze.
Dorotko wreszcie mamy wymarzoną pogodę i już nie ma na co narzekać ,no chyba że na latanie z konewką , a może coś już wymysliłaś aby usprawnić zasilanie ,bo ja nadal tradycyjnie...konewką Widziałam twoje panienki no normalnie klękajcie narody i co ja mam wam pokazać w obliczu takich cudowności jak u ciebie ?
Ewunia clematisy są podzielone na grupy i każdą tnie się inaczej...ja też nie zawsze wiem jak ciąć i posiłkuję się wiedzą forumową Ten rok dla clematisów jest wyjątkowo łaskawy,a może to ja byłam wyjątkowo łaskawa,bo dostały sporo dobrości w nóżki Ale fakt jest taki że już nie kupuję ich na żywioł tylko szukam sprawdzonych clemków takich bezproblemowych.
Elwi moja forsycja ma pąki do dziś i nie zakwitła ,to chyba pierwszy taki rok odkąd pamiętam Irysy baardzo lubię choć są tylko chwilę.mam ich kilka i zawsze z radością czekam na ich kwiaty.Posadź miejsce na te szabelki zawsze znajdziesz i nie pożałujesz .
Aniu smagliczki nie tnę ,bo ona sama usycha przed zimą i się wysiewa,ale nie jestem pewna czy ty nie pomyliłaś jej z ubiorkiem?
Maju pogoda dopisuje i wszystko rośnie w oczach,róże też i choć po tej dziwnej zimie szału nie ma to myślę że i tak nie jest źle ,co nieco do pokazania będzie ,a jak nie to będę wam fociła moje byliny i chwasty te szaleją
Daysy zapraszam furtka jest zawsze otwarta nawet jak mnie nie ma ...ale już jestem
Dorotko róże startują u mnie dopiero ,to nie to co u ciebie pierwsza była i to już chyba tradycją się stanie Morden Blush.
Aprilku ,Jagna ,Ewunia nie dam już Wam wszystkim dłużej czekać to moje pierwsze panienki
Lavender Ice
Louis Odier
Schone Maid
Morden Blush
Reine des Violettes
Moja biała NN róża mojego dzieciństwa ...zapach obłędny ,kwitnie raz ale jest cudna i nie cięłam ani gałązki,to jeszcze nie jest pełnia jej kwitnienia ale i tak zachwyca
i troszkę nie różanie ...irysy
orliki...wiem że to już nie ich czas
[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/45ff5bbdfa945036][/UR
Dobrej nocki
Jadziu spełniło się nasze marzenie róże rosną i kwitną ,a patrząc na twoje okazy ,to wcale nie widać tej problemowej wiosennej aury
Daysy jak tam pokusy wsadziłaś w donice ?Moje mają już pączuszki ,ciekawa jestem czy będą zgodne odmianowo
MIłeczko przesyłałam ci iryski ,więc chyba buzi dla mnie Pamiętam że groziłam im palcem i nakazałam że mają mi wstydu nie przynieść
Aniu skusiłam się na klematisy botaniczne ,w tym roku kiedy róże cięte niziutko klematisy mają pole do popisu na pergolach.Pomidorki dosadziłam i już kwitną tylko chwaściochy muszę powyrywać Muszę pobiec zaraz do ciebie i zobaczyć jak tam twoje róże ,jestem pewna że już kwitną na całego
Aprilku moje róże w tym roku mocno opóźnione ,całkiem niedawno pokazał się dopiero pierwszy pąk ,ale później to już poszły za ciosem i teraz pąków cała masa ,ale kwiaty na razie pojedyncze.
Dorotko wreszcie mamy wymarzoną pogodę i już nie ma na co narzekać ,no chyba że na latanie z konewką , a może coś już wymysliłaś aby usprawnić zasilanie ,bo ja nadal tradycyjnie...konewką Widziałam twoje panienki no normalnie klękajcie narody i co ja mam wam pokazać w obliczu takich cudowności jak u ciebie ?
Ewunia clematisy są podzielone na grupy i każdą tnie się inaczej...ja też nie zawsze wiem jak ciąć i posiłkuję się wiedzą forumową Ten rok dla clematisów jest wyjątkowo łaskawy,a może to ja byłam wyjątkowo łaskawa,bo dostały sporo dobrości w nóżki Ale fakt jest taki że już nie kupuję ich na żywioł tylko szukam sprawdzonych clemków takich bezproblemowych.
Elwi moja forsycja ma pąki do dziś i nie zakwitła ,to chyba pierwszy taki rok odkąd pamiętam Irysy baardzo lubię choć są tylko chwilę.mam ich kilka i zawsze z radością czekam na ich kwiaty.Posadź miejsce na te szabelki zawsze znajdziesz i nie pożałujesz .
Aniu smagliczki nie tnę ,bo ona sama usycha przed zimą i się wysiewa,ale nie jestem pewna czy ty nie pomyliłaś jej z ubiorkiem?
Maju pogoda dopisuje i wszystko rośnie w oczach,róże też i choć po tej dziwnej zimie szału nie ma to myślę że i tak nie jest źle ,co nieco do pokazania będzie ,a jak nie to będę wam fociła moje byliny i chwasty te szaleją
Daysy zapraszam furtka jest zawsze otwarta nawet jak mnie nie ma ...ale już jestem
Dorotko róże startują u mnie dopiero ,to nie to co u ciebie pierwsza była i to już chyba tradycją się stanie Morden Blush.
Aprilku ,Jagna ,Ewunia nie dam już Wam wszystkim dłużej czekać to moje pierwsze panienki
Lavender Ice
Louis Odier
Schone Maid
Morden Blush
Reine des Violettes
Moja biała NN róża mojego dzieciństwa ...zapach obłędny ,kwitnie raz ale jest cudna i nie cięłam ani gałązki,to jeszcze nie jest pełnia jej kwitnienia ale i tak zachwyca
i troszkę nie różanie ...irysy
orliki...wiem że to już nie ich czas
[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/45ff5bbdfa945036][/UR
Dobrej nocki
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Cześć bardzo przyjemnie jest pooglądać tyle piękności
mi startują może doczekam się kwiatków
Czym zasilasz te młodziaki ?
Ja mam na odwrót ładnie rosną ale te z wiosennego nasadzenia. z jesiennego nasadzenia dopieroBardzo ładnie rosną jesienne róże,trochę gorzej te z wiosny ,muszę je chyba mocniej zasilić.
mi startują może doczekam się kwiatków
Czym zasilasz te młodziaki ?
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, cytowane zdanie, jest najpiękniejszym ostatnio przeczytanym na FO...Tolinka pisze:... powiem szczerze, że wiele z nich wygląda o niebo lepiej cięte niziutko i tak będę je teraz ciąć bez względu na przezimowanie.
Cieszę się, że kolejne tańce z sekatorem, nie będą powodować drżenia rąk i bólu .
U mnie pierwsze kwitnienie praktycznie się skończyło, wiec przerwę wykorzystam na podziwianie tych spóźnialskich.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9813
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże cz.II
Dzięki!!!!! Więc dobrze jarzyłam! Nie zawiodły ani mnie ani Cie!
Róże już cudownie całymi łanami Ci kwitną! Jak ja lubię ten czas!
A te zdjęcia to mają tak leżeć (bo ja je widzę poziomo), czy fotosik nie podniósł?
Róże już cudownie całymi łanami Ci kwitną! Jak ja lubię ten czas!
A te zdjęcia to mają tak leżeć (bo ja je widzę poziomo), czy fotosik nie podniósł?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko dobrze, że już uporałaś się z problemami komputerowymi!
Cudownie kwitnienia u Ciebie.
Morden Blush śliczna, uwielbiam takie kolorki w różach
Cudownie kwitnienia u Ciebie.
Morden Blush śliczna, uwielbiam takie kolorki w różach
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468