Ogród Zuzków
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Zuzków
Witaj. Rzeczywiście dziewanna bardzo ładna . Pergole wyszły świetne, pogratulowac eMowi . Ta róża Pomponella to istny potwór . Masz śliczny ogród pełen pięknych roślin . Pozdrawiam .
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ogród Zuzków
Moniko, no lilie masz po prostu zabójcze, róże zresztą też. Nie mogę oczu oderwać od Twojego ogrodu, taki czyściutki i zadbany.
Nie wiem jak Ty to robisz, jakaś czarodziejka z Ciebie
Nie wiem jak Ty to robisz, jakaś czarodziejka z Ciebie
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Zuzków
Podziwiam te rabaty, te obrzeża, kto Ci kosi trawę? U mnie syn non stop coś mi tratuje przy koszeniu
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Zuzków
Witaj. Cudowne lilie oniemiałam z wrażenia. Masz wspaniały i wiecznie kwitnący ogród . Pięknie. Pozdrawiam .
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Zuzków
Moniko, masz taki ogród, że dach zapiera!
A lilie same piękności!
Powiedz mi, co to za róża?
A lilie same piękności!
Powiedz mi, co to za róża?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- monimg
- 500p
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Ogród Zuzków
Dziękuję bardzo.
Jeśli chodzi o koszenie, to oczywista oczywistość, ze ja(i czasami Em)
Apus ta róża to pnąca compassion.
Jeśli chodzi o koszenie, to oczywista oczywistość, ze ja(i czasami Em)
Apus ta róża to pnąca compassion.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Zuzków
Moniko, Twój ogród zachwyca jak zawsze. Róże kwitły oszałamiająco i trudno przy takiej ilości kwiatów wyróżnić jakąś specjalnie. Wszystkie bez wyjątku dały popis godny królowych
Jak długo masz u siebie Claire Marshall? Bardzo podoba mi się jej kolor. Skrobnij o niej coś więcej.
A i jeszcze małe pytanko o The Fairy...Ile lat trzeba czekać na tak pokaźny krzaczor?
Jak długo masz u siebie Claire Marshall? Bardzo podoba mi się jej kolor. Skrobnij o niej coś więcej.
A i jeszcze małe pytanko o The Fairy...Ile lat trzeba czekać na tak pokaźny krzaczor?
- monimg
- 500p
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Ogród Zuzków
Dorotko, jeśli chodzi o The Fairy to w zasadzie już w 3 roku jest naprawdę fajny krzak. Ja mam dwie w odległości jakieś niecały metr - dlatego takie wrażenie.
Claire ma faktycznie wyjątkowy kolor. Naprawdę różowy. Mam ją 3 rok.
Łapie plamistość, ale obrywam na bieżąco chore liście. Nie jest tragicznie. Mam bardziej chorowite róże. Ma jeszcze taką wadę, że (o dziwo) jest dosyć wiotka. Na pędzie jest sporo kwiatów i dopóki są w pąku to jakoś się trzymają w pionie. Potem trzeba podwiązywać. Chciałabym ją wyprowadzić tak jak Williama S. czyli nie ciąć ostro. Wtedy będzie wyższa i kwiaty będą ładnie widoczne. Poza tym wypuściła sporo nowych przyrostów - a z tego jestem mega zadowolona.
Claire ma faktycznie wyjątkowy kolor. Naprawdę różowy. Mam ją 3 rok.
Łapie plamistość, ale obrywam na bieżąco chore liście. Nie jest tragicznie. Mam bardziej chorowite róże. Ma jeszcze taką wadę, że (o dziwo) jest dosyć wiotka. Na pędzie jest sporo kwiatów i dopóki są w pąku to jakoś się trzymają w pionie. Potem trzeba podwiązywać. Chciałabym ją wyprowadzić tak jak Williama S. czyli nie ciąć ostro. Wtedy będzie wyższa i kwiaty będą ładnie widoczne. Poza tym wypuściła sporo nowych przyrostów - a z tego jestem mega zadowolona.
Re: Ogród Zuzków
Nawet nie mogę napisać, że wpadłam z rewizytą, bo byłam u Ciebie dzisiaj rano i wzdychałam. Może słyszałaś Dorotka wypatrzyła Claire Marshall, bo ona to dopiero ma oko (Dorotka, nie Claire). Też mi się podoba, ale fajnie, że szczerze napisałaś o nim i wady i zalety. O porządku w Twoim ogrodzie, jego niesamowitej urodzie, dopieszczeniu, to już nawet nie wspomnę, bo pewnie Cię już to nudzi. Ale naprawdę masz z czego być dumna Uwielbiam te Twoje juki tak wyeksponowane w kamieniach Lilie bajkowe, ależ musisz mieć zapach w ogrodzie wieczorem! Kapitalne zdjęcie Compassion wyglądającej zza rogu, jakby pytała "Dzień dobry, mogę wejść?' Z zaciekawieniem przeczytałam też o różach do eksmisji. Ja też planuję remont na rabatach...
- bratek158
- 500p
- Posty: 946
- Od: 28 lis 2010, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród Zuzków
Witaj z wielką przyjemnością pospacerowałam dziś po Twoim ogrodzie z kawką w ręku
cudownie kwitnące róże i lilie och
wszystko co napisali moi poprzednicy to wielka prawda ogród jest cudny
cudownie kwitnące róże i lilie och
wszystko co napisali moi poprzednicy to wielka prawda ogród jest cudny
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Ogród Zuzków
Bartek odświeżył wątek , warto było kolejny raz przypomnieć ten piękny ogród, czysty, zadbany i jak ktoś już tu napisał "sterylny".
Róże są okazami zdrowia a wszystkie rośliny tak obficie i wspaniale kwitną.
Mnie zaciekawiła biała hortensja w donicy, co to za odmiana Moniko, może coś więcej o niej napiszesz, czy nadawałaby się na wystawę północną?
Róże są okazami zdrowia a wszystkie rośliny tak obficie i wspaniale kwitną.
Mnie zaciekawiła biała hortensja w donicy, co to za odmiana Moniko, może coś więcej o niej napiszesz, czy nadawałaby się na wystawę północną?
- monimg
- 500p
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Ogród Zuzków
Witam, po zimowej i sennej przerwie. Róże mocno obcięte, bo zima nie była łaskawa. Jestem po części zdumiona, bo śnieg był No cóż - nie było by róży obciętej króciutko. Jedyny wyjątek to Comte de Chambord, która przetrwała bez uszczerbku (ale jeszcze poczekam jak będzie kwitła).
Wszystkie inne, łącznie z tymi niby zimolubnymi tj. Bonica, Veilnchenblau, Rosarium Uetersen, Emelie, Dortmunt itp ścięte 10-20 cm.
Tymczasem tulipany słodzą mi serce, a jeszcze bardziej chyba żonkile - bo pierwszy raz w moim ogrodzie (nie licząc roku 2011- gdy mi przemarzły dziady jedne)
miłego oglądania
Czerwone Apeldoorny
żółty pełny
Blue Diamond, Green Star
Orangery (jakiś taki mały)
Cassata (już mocno wypłowiała)
niestety nie wiem co to za odmiana, bo przesadzone z ogródka mamy. Pierwsze kwitną - nie licząc tych małych i bardzo się łatwo dzielą
Nie mam pojęcia co to za odmiana. Na pewno takiej nie kupowałam. Nigdzie nie widziałam takiego. Może ktoś pomoże. Wstawię je do wątku żonkilowego
Salome
Ice Folies (też już spłowiałe)
prof. Eistein (te w środku)
Wszystkie inne, łącznie z tymi niby zimolubnymi tj. Bonica, Veilnchenblau, Rosarium Uetersen, Emelie, Dortmunt itp ścięte 10-20 cm.
Tymczasem tulipany słodzą mi serce, a jeszcze bardziej chyba żonkile - bo pierwszy raz w moim ogrodzie (nie licząc roku 2011- gdy mi przemarzły dziady jedne)
miłego oglądania
Czerwone Apeldoorny
żółty pełny
Blue Diamond, Green Star
Orangery (jakiś taki mały)
Cassata (już mocno wypłowiała)
niestety nie wiem co to za odmiana, bo przesadzone z ogródka mamy. Pierwsze kwitną - nie licząc tych małych i bardzo się łatwo dzielą
Nie mam pojęcia co to za odmiana. Na pewno takiej nie kupowałam. Nigdzie nie widziałam takiego. Może ktoś pomoże. Wstawię je do wątku żonkilowego
Salome
Ice Folies (też już spłowiałe)
prof. Eistein (te w środku)