Moje rozyczki :)

Awatar użytkownika
Agnieszka73
100p
100p
Posty: 185
Od: 8 cze 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Klodzka

Re: Moje rozyczki :)

Post »

:wit
Gajowa no co Ty ,Rhapsody in Blue jeszcze nie zamówiona ;:202 ???? Oj ,wielki błąd ! Ona taka cudna !!!Ale nic straconego ,zawsze można portfelik odchudzić, ja pewnie na wiosnę też jeszcze jedną lub dwie zakupię ;:108
Madziu , ale to czekanie tak bardzo się ciągnie ;:145 Róże kupiłam na początku sierpnia, już z pąkami , a jeszcze kwiatów nie widziałam , i boje się , że w tym roku ich nie zobaczę ;:202 . Nawóz jeszcze mam . Postaram się w najbliższym czasie zdjęcie zrobić .
Viola witam ;:196 Ładne różyczki zakupiłaś , tylko Rose de Resht szybciutko gubi kwiaty :( , ale W.S. piękność ;:167
:wit Jurku , my kiedyś to takimi bardzo bliskimi sąsiadami byliśmy :wink: ( 0d 1980 do 2008 mieszkałam w Kudowie)
Asiu dziękuję ;:196 .
Maju moje różyczki mają więcej fotek , niż moje dzieci ( w tym roku) :;230 , więc będzie co wspominać ;:oj
Awatar użytkownika
Violalpina
100p
100p
Posty: 176
Od: 18 sie 2012, o 00:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Kłodzka

Re: Moje rozyczki :)

Post »

Agnieszka73 pisze::wit
Viola witam ;:196 Ładne różyczki zakupiłaś , tylko Rose de Resht szybciutko gubi kwiaty :( , ale W.S. piękność ;:167
A to latawica :? Przynajmniej może liście ma ładne, jak plamistość ich nie zje. Ciekawe czy są rózomaniacy co zbierają róże dla ich liści, może dołączę do takiej grupę ;:3 ? A W.S. jeśli jest tym starszym modelem to sprawi trochę kłopotu, ale to dopiero po zimie, jak przeżyje :twisted: . Jak go zabezpieczasz - kopczyk i stroisz będą OK?
Awatar użytkownika
Agnieszka73
100p
100p
Posty: 185
Od: 8 cze 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Klodzka

Re: Moje rozyczki :)

Post »

Violu myślę ,że wystarczy. Myślałam też o włókninie, ale mi się wydaje ,że jak się trochę ociepli, to róża pod włókniną może szybciej wypuszczać listki , a jak znowu przyjdzie mróz , to wszystko przemarznie . Długo się zastanawiałam nad kupnem WS, ponieważ Pani , gdzie go kupowałam powiedziała mi , że ta róża wytrzymuje do -21 stopni , a u nas często jest sporo więcej , a że WS była bardzo drogą różą ,to miałam duże obawy , czy u mnie przetrwa, jednak jej piękno i zapach tak mi w serduchu zapadły,że moja choroba zwyciężyła :;230 .
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Moje rozyczki :)

Post »

To może nawet się znamy.Ja mieszkam na Zakrzu.
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
Agnieszka73
100p
100p
Posty: 185
Od: 8 cze 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Klodzka

Re: Moje rozyczki :)

Post »

Haha Jurku,ja też Zakrze :D .
Awatar użytkownika
Agnieszka73
100p
100p
Posty: 185
Od: 8 cze 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Klodzka

Re: Moje rozyczki :)

Post »

Byłam dzisiaj w sklepie gospodarczym ksero zrobić,a tam różyczki ,i kupiłam Queen of England i Paul's Scarlet,oraz nawóz Biopon jesienny uniwersalny.Różyczki chyba dopiero co szczepione,malutki,więc nie jestem nastawiona,że to te, co opakowanie przedstawia ,ale po 7zł ;) .
Wczoraj swoje królewny mlekiem pryskałam- mączniak szaleje :(
Awatar użytkownika
Agnieszka73
100p
100p
Posty: 185
Od: 8 cze 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Klodzka

Re: Moje rozyczki :)

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zle podpisana fotka, to jest Reine des Violettes, a nie Mrs.John Laing :oops:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oj dużo tego :wink: , a jaki mączniaczek ;:222
Nawóz rozsypany ;:333
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4583
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje rozyczki :)

Post »

Śliczne różyczki ;:63 Ja jakoś nigdy nie dawałam swoim roślinom nawozu jesiennego ciekawe czy będzie skuteczny.
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Moje rozyczki :)

Post »

AgnieszkoT woje róże zjawiskowe.Ja mam zaledwie kila.Mnie bardziej interesują różyczki skalne.
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje rozyczki :)

Post »

:wit Agnieszko pąki na Red Edenie to teraz takie masz ;:oj Ja ścinam zarażone mączniakiem listki i jest
nieźle. :wink:
Awatar użytkownika
Agnieszka73
100p
100p
Posty: 185
Od: 8 cze 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Klodzka

Re: Moje rozyczki :)

Post »

:wit
Gosiu ,ja nawozu jesiennego też nigdy nie dawałam,ale czytałam o nim u kogoś w wątku , chyba u Maddy 77,i postanowiłam różyczki przed zimą nakarmić.Chyba im nie zaszkodzi?
Jurku podziwiałam Twoje skalniane królewny,śliczne :).
Maju to są obecne pąki Red Eden .Podziwiam je już dwa misiące :;230 ,jeśli rozwinięte kwiaty też będą tyle czasu moje oczy cieszyć,to będę najszczęśliwsza z całej wsi :D
Ja również obcinam liście z mączniakiem,ale u mnie to nic nie daje :( .
Dzisiaj kupiłam róże NN , jej fotka na opakowaniu przypomina mi mojego Riverka.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje rozyczki :)

Post »

Agnieszko już dwa miesiące podziwiasz pączki Red Edenki wciąż te same ;:oj
Toż, to pączkowa terminatorka, a ja myślałam, że Pashminka jest lepsza w te klocki. :;230
Awatar użytkownika
Maddy77
500p
500p
Posty: 641
Od: 2 maja 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Moje rozyczki :)

Post »

Aguś toż to Ty masz środek sezonu różanego ;:138
A jak tam Red Eden ;:224 Tylko nie bij ;:131
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”