Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

[daffodil]

Ok, Gosiu dziękuję bardzo.

[Deirde]

Moi drodzy - kto wie - dziś róże od Sipa przyjechały.

[Violalpina]

Super nowina, a ile kilo różaniny tym razem do podziału ?

[daffodil]

Hura , dla nas radocha a Gosia znowu ma robotę......

[Deirde]

Violalpina - tym razem był kurier i 5 paczek - mógł je zmieścić w 3 paczkach. Było 155 sztuk.
Asia - a co to za robota.

[Keetee]

Gosia paczka dotarła , dziekuje kochana Sliczne sadzonki

[Alania]

Gosiu, dziękuję za różyczki

[ewamaj66]

Mrs John Laing nie chorowała aż tak mocno u mnie, ale jest bardzo wiotka i przesadziłam ją pod siatkę, żeby mogła się oprzeć. Kwiaty piękne, ale rzadko.
Część nowych róż pójdzie w dołki

[Edyta1]

Moi drodzy - kto wie - dziś róże od Sipa przyjechały.

Ależ Wam zazdroszczę .

[Deirde]

Ładne są od Sipa.
W styczniu można już pisać zamówienia na szkółki niemieckie, zaczynamy zabawę od nowa.
O 13.00 też przywieźli róże od Louberta.

[nena08]

Lubię taką zabawę co raz bardziej

[Deirde]

Jeszcze tylko Petrovicz i Austin i koniec na ten rok.
Też lubię ją - zaraz idę przeglądać róże Guillota no i nowe szkółki francuskie.

[majka411]

Ania, po każdej takiej zabawie moc wrażeń pozostaje i to na długo
Czuj się zaproszona