Róże Maddy77

[Maddy77]

Witam wszystkich zakręconych różanych maniaków Za waszym przykładem postanowiłam podzielić się moimi małymi maleństwami Są jeszcze młodziutkie, gdyż pochodzą z tegorocznych wiosennych nasadzeń. Pierwsza, która się przyjęła i tym samym ma pierwsza pąki jest Reine des Violettes. Oto ona:


A wszystko zaczęło się od zakochania się w Eden Rose Długo kazała na siebie czekać, ale koniec końców puściła długo oczekiwane listka


Również upragniona różyczka Falstaff:


Red Eden Rose


Queen of Sweden


Climbing Waltztime


A to taki dodatek


Jest jeszcze kilka różyczek do pokazania, ale jeszcze nie pokazały pełnego wdzięku oraz kilka, które są na liście do kupienia

Jestem początkująca i będę wdzięczna za wyrozumiałość jeżeli chodzi o wklejanie zdjęć

[beata68]

Witaj Maddy77.
Fajnie że dołączyłaś do różano zakręconych. Jakie masz jeszcze różyczki do kupienia?
Będę czekała na kolejne zdjęcia.

[Annes 77]

Hej Magda:)

Zaczynasz od bardzo fajnych różyczek,których u siebie nie posiadam jeszcze
Piszesz,że wszystko zaczęło się od Eden,to równiez moja ukochana róża,Red Eden miałam,ale padła mi w ubiegłym roku z wiosennego sadzenia.
Gdzie kupiłaś swoje różyczki?

[Maddy77]

Witajcie dziewczyny
Dziękuje za odwiedziniki w moich skromnych progach .
Beatko do zakupu jest spora lista, a na niej m. in. pnąca Maritim, Winchester Cathedral, Summer Song, urocza Pastellka, Heidi Klum, czy Leonardo i jest kilka jeszcze do których wzdycham, ale ciężko wybrać . Aktualnie nr 1 na liście zakupów jest James Galway , ale nigdzie nie mogę go dostać

Aniu Twój ogród zapiera dech w piersiach i mówisz, że jeszcze jakiś różyczek nie masz?! Muszę się przyznać, że Twój wątek był jednym z pierwszych których z ukrycia śledziłam i dowiadywałam się dużo ciekawych rzeczy . Wymienione różyczki pochodzą z R. Niestety 3 z 13 od nich mi się nie przyjęły: First Lady, Chippendale oraz Sebastian Kneipp . Kupowałam również na allegro, choć jestem świadoma, że to ryzyko ale czasami warto spróbować . Te allegrowe to mi. Jude The Obscure, LO, Boule de Neige, L.D., Golden Celebration. Póki co to wszystkie puściły, a czy kwiatki ich będą takie jak należą czas pokaże

[majka411]

Witaj w sezonie różanym
fajnie że jesteś już zerknęłam i widzę, że będziemy miały co podziwiać.
Napisz nam jaki masz ogród, łatwiej jest wczuć się w to co opisujesz.

Powinnaś w stopce wstawić namiar na swój wątek, bo trudno jest do Ciebie trafić.

[Maddy77]

Witaj Maju! Ogródek mam przy domku, taki niewielki, ale zawsze to coś . Nasze marzenie ziściło się latem zeszłego roku, więc tak naprawdę jesteśmy na początku tworzenia swojego miejsca na ziemi. Przed nami jeszcze wiele błędów ogrodniczych, ale za to naszych własnych. Na początku była mowa o 2-3 drzewkach iglastych plus trawka, ale po spałaszowaniu przez znajomych moich zapasów(domowe kompociki i musy) postanowiłam, że posadzę drzewka owocowe(mój M dał mi wolną rękę co do urządzenia ogrodu, oczywiście jego sugestie są brane pod uwagę;)). I tak się stało. Jednak buszując po netku trafiłam na zdjęcie Eden Rose i wpadłam po uszy . Zaczęłam szukać co to za róża i tak trafiłam tu, no i się zaczęło . Na szczęście trawa jeszcze nie było posiana, więc mogłam wydzielić rabatki na różyczki . A oto lewa część mojego skromnego królestwa , prawa jest troszkę większa również z drzewkami owocowymi, ale trawnik jest okropny więc nie pokazuje, bo nie ma czym się chwalić

Oczywiście po drodze powstał mały ogródeczek warzywny . Pod płotem oczywiście są posadzone pnące różyczki patrząc od rabarbaru rosną: Jude the Obscure, Red Eden, Elfe, miejsce na Maritim, a na końcu Schneewalzer. Z drugiej strony warzywnika rośnie Waltztime Climbing.

[AniaDS]

Jak wszystko równiutko zrobione
I elegancko, czyściutko.
Będzie u Ciebie dobrze różyczkom

[Aszka]

Zauważyłam,że sporo nas zaczyna od "oczarowania" Eden Rose

[Maddy77]

Dziękuje Aniu Po obserwacji tutejszych ogródków czasami dech zapiera i wiem ile jeszcze przede mną pracy, ale wcale mi to nie przeszkadza. Twój ogród powala na kolana i nie mogę się już doczekać kiedy moje różyczki i reszta podrośnie. Również marzy mi się kostka wokół rabat, ale z przyczyn finansowych muszę z nią poczekać do przyszłego roku.

[AniaDS]

Już za rok będziesz miała spore krzaczki, aż się zdziwisz
Róże to wdzięczne rośliny, pełne uroku i szybko rosnące

[beata68]

No nie, jaki porządek. Nie martw się błędami, ile ja musiałam udawać kota ze Shreka przed M, żeby coś przesadził, nie zliczę. Ja mam zawsze super pomysły, a później okazuje się, że niestety saperem nie będę- mylę się częściej.
Przy ścieżce będą same róże? Ja powsadzałam pomiędzy szałwię omszoną i to był jeden z moich lepszych pomysłów.
Maddy Ty wymyśliłaś coś przed posianiem trawy, ja oczywiście po. Mina mojego M bezcenna,jak poprosiłam, żeby w miejsce trawy powstała rabatka.
Trawy możesz nie pokazywać, ale chociaż zdradź, jakie drzewka rosną.

[Maddy77]

Beatkomiędzy różami przy ścieżce posadziłam kilka lawend, spodobały mi się również orliki, choć muszę przyznać że o tej szałwii też myślałam, ale u nas ciężko ją dostać. Robię już listę co muszę zakupić na wiosnę przyszłego roku. Oczywiście wszystko by się chciało od razu, ale budżet ograniczony no i M cały czas kalkuluje ile to już wydałam na kwiatki . Gdzieś czytałam, że dziewczyny wolały róże kupić niż bluzkę i muszę przyznać że miałam to samo , a potem nie było w co się ubrać . Rodzinka już wie, że z ciętymi kwiatami ma się nie pokazywać;)
Te 3 drzewka to jabłonki: papierówka Żółta Oliwka, Lobo i Ligol(najlepszy na mus jabłkowy do jabłecznika, mogę szczerze polecić:D). Natomiast z drugiej strony rosną: Węgierka zwykła(na powidła ), czerwone gruszki Faworytka i Bicolor, 2 czereśnie(niestety do wymiany po tej zimie) oraz moja wymarzona śliwa Renkloda Ulena też do wymiany . Ta zima była okropna i drzewka zgłupiały przez te temp., więc na jesień czeka mnie nowe zamówienie.

[Annes 77]

Hej Maddy 77

Na początku dzięki za miłe słowa Tak brakuje mi teraz po tej koszmarnej zimie około 35 róż,liczba drastycznie się powiększyła.
Wczoraj wykopałam kolejne mizeroty czyli The Pilgrim oraz Pat Austin. W kolejce czekają Pomponella,William Scheakspeare,Lawender Dream i jeszcze prawdopodobnie Westerland.Bardzo słabo wyglądają Aphrodite z letniego sadzenia oraz 3 letnia Papageno i Mini Eden Rose
Wymarzły mi również róże nn,dobrze,że kilka róż dokupiłam teraz na wiosnę,bo chyba nic by nie zostało
Ledreborg wykopałam i wsadziłam do donicy,zobaczymy czy reanimacja się powiedzie

James Galway dostaniesz w niemieckiej szkółce:) Na jesień robimy z dziewczynami wspólne zamówienia do szkółki zagranicznej i tak zdobywamy nasze chciejstwa,które rzadko spotkasz w Polsce.
Elfe sadziłaś teraz wiosną tak? Mam dużo róż z Rosarium....dobrze od nich spisuje się Rhapsody in Blue,Charles Austin i Ghislaine de Feligonde,mam też od nich Elfe,która ładnie przezimowała
Edenki kocham bardzo,mogłabym mieć ich cały szpaler i nie przeszkadza mi to,że one są rabatówkami w naszym klimacie może to i lepiej,że nie trzeba kombinować dla nich pergoli?

Cheppendale się nie przyjął? Hmmmm a ja chciałam właśnie u nich ją kupić

Pozdrawiam Cię serdecznie

[Maddy77]

Długo czekałam, aż w końcu dadzą znak życia i tak się stało, po baaaaaaaaaardzo długim czasie oczekiwania . Róże uczą cierpliwości i pokory!
Oto one:


Czy istnieje szansa, że jeszcze się obudzi?


A to na zakończenie dzionka

[Maddy77]

Aniu bardzo mi przykro z ilości straconych róż , ja nawet tylu nie mam . A jeśli chodzi o Chipka, może ja źle zasadziłam, ale chyba nie zawsze się wszystkie od razu przyjmują?! Jeśli chodzi o James Galway to chętnie się wpiszę na listę zakupową. Zapomniałam dodać, że moim chciejstwem jest również fioletowy Eden Ebb Tide oraz biały Eden , ale nie od razu przecież Rzym zbudowali .