Róże, róże, róże... - Asia - 2012

[camellia]

Dokładnie. Jeszcze wygrana w lotka by się przydała.

[camellia]

Teraz będą fotki róży spod akademika. Zdjęcia robiłam jakieś dwie godziny temu, od tego czasu jeszcze sporo śniegu napadało.

[an-ka]

Asia u nas też dosypało i dobrze bo mają być jeszcze mrozy.

Ostatnio zachwycam się Odysseą na razie za droga i za daleko by ją zamawiać.

http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.216217

[camellia]

Aniu, jeśli śnieg miałby ochronić róże przed mrozem, to musiałoby go jeszcze sporo napadać... Mam nadzieję, że nie będzie już mrozów poniżej -10 stopni ani gwałtownych wahań temperatury.
Odyssey bardzo ładna i podobna do Jacqueline du Pre

[Ignis05]

A mnie się kiedyś (dawno, dawno temu) wydawało, że z dzikusek to tylko Rugosa.
A tutaj już w głowie się człowiekowi kręci i faktycznie , tylko za hektarami się oglądać.
U Louberta to wygląda właśnie tak, że ma takie ogromne pole i tam rosną takie wielgachne krzewy różane.
Kiedy tam byłam, była straszna susza, ziemia spalona i tylko dziury po nornicach .
I te róże tam mimo wszystko kwitły.

[anasstasia]

Roses are beautiful in any season. Currants are very decorative. Beautiful pictures!


Róże są piękne w każdej porze roku. Porzeczki są bardzo dekoracyjne. Piękne zdjęcia!

[camellia]

Krysiu na świecie jest znanych około 150 - 200 gatunków dzikich róż. Mieszańców powstałych w wyniku hodowli jużnikt nie zliczy... Dzikie są piękne i odporne na choroby, bo na mróż już nie wszystkie.

Anastassia thank you. I watch and photograph the roses at any time of the year. Hips are beautiful and very diverse.

[camellia]

Na weekend zostawiam Perennial Blush.







Jadę do domu, odezwę się w niedzielę

[edulkot]

A mnie się kiedyś (dawno, dawno temu) wydawało, że z dzikusek to tylko Rugosa.
A tutaj już w głowie się człowiekowi kręci i faktycznie , tylko za hektarami się oglądać.
U Louberta to wygląda właśnie tak, że ma takie ogromne pole i tam rosną takie wielgachne krzewy różane.
Kiedy tam byłam, była straszna susza, ziemia spalona i tylko dziury po nornicach .
I te róże tam mimo wszystko kwitły.

Krysiu piszesz że byłaś na polach różanych Louberta boszzz jak ja bym chciała takie widoki zobaczyć. Z tego co wiem to on szczepi róże na r. lexa i podobno jest ona odporna na suszę czyli w moich piaskach róże od Louberta powinny dobrze rosnąć i kwitnąć. Bardzo mnie podbudowała Twoja wiadomość o tych suchych polach różanych obsypanych kwiatami.

Asiu ten Perennial Blush to Twój ładne ma kwiatuszki i fajne pączusie tylko ciekawa jestem jak on u Ciebie zimuje bo jednak 6b robi swoje , no chyba że to tak na wyrost bo młoda róża to nie wiadomo jak będzie zimowała.

[Deirde]

Majka - można odwiedzić Louberta - ma nawet na swojej stronie o tym napisane.

[Ignis05]

Maju, tylko, że tam była susza, ale ziemia na tych polach to raczej glina.
Rosły i kwitły stare wielkie krzaki różane, z których pobierają pewnie materiał do rozmnażania.
Miłego dnia dla gospodyni wątku i Jej gości.

[JSZFRED]

Asiu bardzo ładna ta różyczka trochę podobna do zawilców japońskich

[majka411]

Asia, jestem ciekawa czy u Ciebie róże też już mają czerwone nosy