Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

No to są z was szczęściary. ;:138
U mnie na razie w strefie marzeń.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Marie Dermar-cudo ;:138
Nie nadążam za Wami i tymi wszystkimi chciejstwami ;:223
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Pamiętam że kupowałam Queen of the Musks w ciemno - nie było nawet jej zdjęć - teraz stwierdzam że był to strzał w dziesiątkę.
Olu - Marie Dermar mam 2 lata, bardzo mi się spodobała, a dopiero potem okazało się że jest różą pnącą. Dzisiejszy kwiat u niej miał zielony środek:

Obrazek

Ona do końca nie jest biała - ma delikatną różową poświatę na płatkach i pachnie.
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Z taką nazwą, Queen można było brać w ciemno 8-)

Moja odbija po zmianie miejsca, w poprzednim pies się nad nią pastwił i nie dawał szansy rosnąć pędom :wink:
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Moje piżmówki rosną, mają pączki, ale wielkich krzewów to raczej z nich mieć nie będę.
Trudno, nie można mieć wszystkiego.
Dzięki za Celeste, u mnie na razie w fazie pąka.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Gosiu az dech zapiera jak sie oglada Twoje rozane krolestwo! Widze ze zakochana jestes we wszystkich odcieniach rozowych roz :D
Az nie moge sobie wyobrazic tak duzej ilosci ktore trzeba miec na oku i pielegnowac, nie mowiac o innych kwiatach.

Dziekuje Tobie i innym milosniczkom roz za wskazowki dotyczace zwalczania szkodnikow. Przyda sie zeby prawidlowo zadbac o moje 4 roze :wink:
Mysle ze bedzie ich jednak troche wiecej :) Pozwol ze będę odwiedzal czasem Twoj ogrod zeby sie czegos nauczyc :)
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Witaj Januszu i zapraszam - u naszych różanych kobiet jest dużo porad, mało u nas mężczyzn.
Co do koloru róż - nie wiem nawet jak to wyszło ale rzeczywiście najwięcej jest różowych róż, moja ulubiona barwa to srebrzysto-różowy lub biało-różowy kolor. Ostatnio postanowiłam prowadzić trochę innych barw do ogrodu np fiolet lub biel. Co do pielęgnacji - fakt - kopczykowanie zajmuje mi co najmniej 4 dni, potem jest z górki.
Oliwka - też myślałam że piżmówki będą rosły większe - o Queen czytałam że dorasta do 240 cm ale moja mała.
Aniu - mam nadzieję, że nie będzie jej już atakować, szkoda róży.

Wczoraj byłam na zebraniu w sprawie sortowni śmieci - jak zaczęło się o 18.00 to skończyło o 23.00, nie byłam na całym zebraniu ale śmiesznie nie było.
Dziś rano poszłam obejrzeć róże, okazało się że w nocy sarna działała. Mam objedzone pędy na różach - Queen of the Musks i Trigintipetala - całe pędy mają ścięte liście i pąki kwiatowe. Zastanawiam się dlaczego jedzą kolczaste róże mając tyle trawy do dyspozycji. Niestety - sarna przyprowadziła małe - więc i małe będzie wracać w to miejsce. Zawsze pamiętają i wracają.
Zakwitły nowe róże ale pada i na razie nie będzie nowych zdjęć:
Mrs John Laing - w pąku i bardziej rozwinięty kwiat, dziś już całkowicie rozkwitł:

Obrazek

Obrazek

Arthur Bell:

Obrazek

i na koniec - Baron.

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11687
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Baron ;:224 no cudowny ma kwiat ;:108
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Ależ piękne te twoje róże. :roll:
Nic dziwnego, ze sarny dobrze się czują w takim otoczeniu.
Szkoda tylko, ze wyrządzają tyle szkody.
Może ogrodzenie w typie pastucha by się sprawdziło .
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Chciałam Wam pokazać jak to wygląda ale tak pada że nawet nie myślę o wyjściu z aparatem na dwór.
Myślałam o szybkim zagrodzeniu bo co innego zrobić, sarny były tu zawsze, a zimą dwa lata temu miałam obgryzione gałęzie na kilku różach.
Na dworze w donicy niedługo zakwitnie róża zagadka - kupiona u Sipa - Reine des Mousseues.

Obrazek

a tu jeden z pąków - spodobały mi się włoski które są widoczne:

Obrazek

Wiecie o tym - po opadach deszczu trzeba będzie wzmocnić róże i zastosować oprysk - inaczej będzie gwarantowana plamistość.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7114
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Gosiu a jak sie zalapalam z opryskiem przed deszczami, to mam go powtorzyc czy nie trzeba?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Tylko najpierw musi przestać padać.
A prognozy nie są najlepsze. ;:222
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11687
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

Post »

Ja już mam dość tego deszczu ;:224
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”