Róże Ewy-zochy

[marion215]

Ewuniu to zaszalałaś z tymi różami.Proszę o relacje na bieżąco, jak będą przychodziły.

[zocha]

Wandziumoże kiedyś uda mi się zebrać chociaż 200 sztuk,ale to tylko wtedy,gdy nie będę miała problemów zdrowotnych z tymi,które mam

Gosiu popatrz dobrze,bo nie ja Cię pytałam o miniaturki

Mariolka zdam fotorelacje z dostaw

[Deirde]

Oczywiście że Ty - ta miniaturka z marketu - możesz podejrzeć czy nie ma jej na stronie Kordesa.

[zocha]

A no tak,zapomniałam,przepraszam ona padła właściwie,ale powycinałam to co było zbędne,trochę zasiliłam i zobaczymy,zaraz sprawdzę

[tralaluszy]

Cześć, Ewuś

[zocha]

Część Aguniu

[gloriadei]

Witaj Ewciu

piękne zamówienia różane! Wybierasz jedne z najładniejszych odmian!
A z sadzeniem na pewno dasz radę! Częśc róż, które dostaniesz można na kilka dni przysypać ziemią aby nie wysychały i sadzić powoli po kilka dziennie.

[zocha]

Dziękuję Ewciu Tutaj tyle pięknych róż dlatego staram się,aby moje nie odbiegały urodą i żeby każdy z przyjemnością je oglądał

[kogra]

Witaj Ewka.
Polecam Comte de Chambord i Cottage Rose.
Dobrze przezimowały i u mnie są zdrowe.
Widzę, że masz spory ogród i nieograniczone możliwości.
Sporo już zrobiłaś i pewno w tym roku będzie ciąg dalszy tworzenia ogrodu.
A więc byle do wiosny.

[zocha]

Witaj Grażynko Staram się jak mogę aby ogród jakoś wyglądał,a miejsca mam raczej za dużo,bo tylko wciąż wymyślam,lepiej by było mieć ograniczone możliwości obszarowe,wtedy bardziej można się skupić na tym co jest.Róż o których mówisz nie mam,na razie jestem na etapie poznawania różyczek,więc każda sugestia bardzo mile widziana

Najlepiej wypiszę te,które mam i które już zamówione i oczekiwane:

-Elmshorn -Jasmina
-History -pomponella
-White Rose -Ilse krohn Superior
-Chinatown -Bremer Stadtmusicanten
-Grand Castle -Heilderberg
-Piano -L.D.Braithwaite
-Uncle Walter -Red Leonardo da Vinci
-Rosarium Uetersen -Sympathy
-Nina willbul -Westerland
-Aloha -Mon Petit Shou
-Lichtkonigin Lucia -Rosa rugosa Ritausma
-Rosa r.Moje Hammemberg -pink Grootendorst
-Boule de Neige -Mad.Isaac Pereire
-Souvenir de Malmaison -Paco Rabanne
-Elina(Dicjana) -Octavia Hill
-The Alnvick Rose -Great north Eastern Rose
-Brother cadfael -Tea Clipper
-Augusta Luise -times Past
-Smooth Buttercup -Elfe
-Dame de Coeur -piano
-Papageno-pienna -Eden Rose 85
-Louis Odier -Red Eden Rose
-Artemis -Mme Knorr
-Climbing Rosa -Compassion
-Morgengrus -Schloss Eutin

A to różyczki,które będę miała dzięki Gosi Deirde

-Novalis
-Lovely Green
-Dany Hahn
-La Perla
-Dr.Hermann Schulze Delitzch
-Emilien Guillot
-Rose de Cisterciens

Ale to było męczące,za błędy przepraszam no ale wiecie mniej więcej co mi się podoba,moim największym marzeniem jest roża Marylin Monroe,kocham M.M,na ścianie też ja mam,w ogrodzie też bym chciala,a kwiat piękny

[kogra]

To całkiem sporą masz już kolekcję.
Jasmina będzie drugi rok teraz, przezimowała, ale nie zachwyciła w zeszłym roku, ale to jej początki.
RU nie do zabicia rośnie i kwitnie jak szalona.
Westerland dwa lata i za każdym razem tnę tuż przy ziemi.
Aloha nic nie urosła od zeszłej wiosny, ale oddycha.
Compassion na razie ledwo od ziemi widoczna, ale chyba żyje, powiem
Morgengruss godna polecenia,w dwa lata 1,5 m z odnogami, trzy kwitnienia, ładnie pachnie, żyje i nie zmarzła nawet najcieńsza gałązka.
Pink Grootendorst nie do zabicia od 14 lat, przeżyła wszystkie kataklizmy.
Louis Odier, dwa lata, 1,5 m pędy z wieloma kwiatami, ale nie powtórzyła, może jak będzie starsza.
To tyle z moich doświadczeń oprócz Comte de Chambord i Cottage Rose o których pisałam Ci już wcześniej.

[zocha]

Tak róże są problematyczne,niestety zachorowalam na nie przez to forum,przedtem nawet o nich nie myślałam,no jeden krzak kupiłam tak po prostu.Na Ciebie trafilam po pytaniu o floribunde,nie wiem kiedy ja odwiedzę wszystko co masz,bo tego sporo,a jak mnie tak odwiedzasz to jednak bym chciala,mam nadzieję,że mi się uda po troszku

[kogra]

Nie musisz, nie sposób ogarnąć całego forum.