Róże Annes - rodząca się miłość :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Róże Annes - rodząca się miłość :)

Post »

Witam wszystkich chciałabym się przywitać i zachęcić do oglądania moich pierwszych różyczek.W swoim ogródeczku róże są na 1 miejscu,każda z nich ma coś w sobie :)

Chippendale
Obrazek

Eden rose-zakochałam się w tej róży od pierwszego wejrzenia
Obrazek

Papageno

Obrazek
Obrazek

William Shakespeare Obrazek

Augusta Luise -pierwsza z angielek

Obrazek

Abraham Darby
Obrazek
Awatar użytkownika
korena
100p
100p
Posty: 153
Od: 16 cze 2009, o 16:08

Re: Róże Annes -rodząca się miłość:)

Post »

Piękności ;:138 .
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże Annes -rodząca się miłość:)

Post »

Witaj - ładne róże i na pewno będzie ich więcej. Na Eden wiele z nas zachorowało.
Co do Augusty - tu jest pewna nieścisłość - to róża nostalgiczna, u nas w handlu na wszystkie róże mówi się - angielka.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes -rodząca się miłość:)

Post »

Dziękuję Deride za sprostowanie u mnie wszystkie róże najpiękniejsze to angielskie,ale przecież istnieją jeszcze inne piękne róże np.Chopin ,który czeka w kolejce do zakupienia.Bardzo podoba mi się Pastella oraz Graham Tomas i wiele by jeszcze wymieniać :D
Tylko boję się,że moja trawka zamieni się w rabaty to uzależnienie,które trudno opanować hihi
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes -rodząca się miłość:)

Post »

I kolejne różyczki


Ledreborg Castle-dzisiaj zakupiona i posadzona,troszkę kwiatek już przekwitnięty ,ale ma jeszcze parę pączków,które mam nadzieję pokażą swoją urodę

Obrazek

Fresia

Obrazek


Violette de perfume

Obrazek

Leonardo da vinci





Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes -rodząca się miłość:)

Post »

Jeszcze kilka różyczek na dobranoc

Augusta Luise



Obrazek

Chippendale w rozkwicie



Obrazek

nn

Obrazek

aprikola



Obrazek

eden

Obrazek
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Róże Annes -rodząca się miłość:)

Post »

Sporą kolekcję posiadasz ;:108 ,ja czekam na pęknięcie Papageno,u Ciebie już pęknie kwitnie ;:63 .
Coraz bardziej za mną chodzi Eden :roll: :D
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes -rodząca się miłość:)

Post »

Hal1959 co ja poradzę,że te róże za mną chodzą ? Ja chyba oszalałam,w pracy śmieją się ze mnie,że zamiast ciuszka ja kwiatka kolejnego kupuję :lol:

Eden jest piękną różą ja ją nazwałam budyniem z sokiem malinowym,ponieważ tak właśnie wygląda pąk -jest koloru kremowego a obwódka koloru malinowego hehe
Papageno jest cudowny-inny od wszystkich ,krzak jest wysoki,ma grube pędy.

Niedługo zaplanuję nową rabatę,będą na niej same róże .już nie mogę się doczekać.
Dziewczyny czy często nawozicie swoje królowe?Czy przy posadzeniu nowej róży dajecie jej specjalną ziemię czy sadzicie w tej rodzimej?
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Róże Annes -rodząca się miłość:)

Post »

My wszystkie tak mamy,ciuchy przeliczamy na róże :;230 :;230
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes -rodząca się miłość:)

Post »

I jeszcze raz pąk Chippendale -uwielbiam nierozwinięte róże


Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)

Post »

Augusta Luise Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)

Post »

Nostalgia Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)

Post »

Nostalgia czekam na jej rozkwitnięcie ,mój synek jest ciekawy koloru czerwono-białego tzn flagi polskiej hehe
Już nie mogę się doczekać :wit
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)

Post »

Aniu - nie pomyliłaś róż? Ta pomarańczowa róża wygląda jak Chippendale, a nie jak Augusta Luisa.
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)

Post »

Witaj Różomaniaczko,
nie chce się mądrzyć w sprawie nawożenia, bo mam za krótki staż, ale u mnie do róż była z konieczności wymieniana ziemia, przed sadzeniem dawałam przekompostowny obornik, a zaczęłam nawozić dopiero w drugim sezonie, ale tylko na zdrewnienie pędów, w tym roku - trzeci sezon - delikatnie nawiozłam granulowanym obornikiem. Stosuję również do podlewania rozcieńczoną gnojówkę z pokrzyw.
Na Eden też chorowałam i jesienią kupiłam, ale jeszcze nie zakwitł, ma pąki więc pewnie lada dzień.
Większość z nas wydaje sporo kasy na róże, i powiem szczerze, że wolę róże niż kolejny ciuch.
Pozdrawiam, Danuta
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”