Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
- katik
- 1000p
- Posty: 1174
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Aniu szukałam informacji albo zdjęć Sweet Pretty (którą dzisiaj kupiłam) i trafiłam na Twój wątek, bardzo się cieszę , masz śliczne róże i widzę że podobają Ci się też maluchy, ja również lubię Ballerinę, mam Star Profusion i Perrenial Blue, poluję na Mozarta no a teraz jeszcze na Cardinal Hume bo faktycznie jest zjawiskowy
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Witaj Kasiu, u mnie Cardinal rośnie obok White Meidiland, przez co jeszcze bardziej rzuca się w oczy kontrast tego cudnego ciemnobordowego koloru - uwielbiam go
Mnie po prostu podobają się róże typu Ballerina (och , jak ona kwitnie ), mam też Mozarta, Fortunę i Sweet Pretty, ta ostatnia ma większe kwiaty, od niedawna Appache i Bassino, bo w tym roku moją manią są róże czerwone ;) i niewykluczone, że kolekcja powiększy się, jeśli coś wpadnie mi w oko ))
Mnie po prostu podobają się róże typu Ballerina (och , jak ona kwitnie ), mam też Mozarta, Fortunę i Sweet Pretty, ta ostatnia ma większe kwiaty, od niedawna Appache i Bassino, bo w tym roku moją manią są róże czerwone ;) i niewykluczone, że kolekcja powiększy się, jeśli coś wpadnie mi w oko ))
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Oprócz pięknych róż zazdroszczę Ci jeszcze tego, jakie piękne zdjęcia pokazujesz. Mnie ani razu nie udało się zrobić przyzwoitego zdjęcia bladawca, jakim jest Stanwell Perpetual. A Tobie wychodzi wszystko jak żywe
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Eeeeee, dzięki Ewo, nie mam ani zdolności, ani dobrego aparatu, w lustrzance męża już dawno popsuł się obiektyw ;) a zdjęcia robię dla własnej przyjemności, by móc potem, zwłaszcza w zimowych miesiącach ogrzewać się wspomnieniami kwitnącego ogródka oraz by porównywać wygląd roślinek w kolejnych latach
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Ja weszłam na forum w zimie i grzałam swoje serce również Twoimi zdjęciami Lato w ogrodzie trwa stanowczo zbyt krótko-szczególnie u mnie. Jestem opóźniona o co najmniej trzy tygodnie względem np. Wrocławia.
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Dziękuję - pomyśl tylko - lato gości za to u Ciebie dłużejewamaj66 pisze:Ja weszłam na forum w zimie i grzałam swoje serce również Twoimi zdjęciami Lato w ogrodzie trwa stanowczo zbyt krótko-szczególnie u mnie. Jestem opóźniona o co najmniej trzy tygodnie względem np. Wrocławia.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Aniu, a ja z kolei uwielbiam takie pączki jakie ma Leonardo. Ale to tylko oznacza, że tych odmian musi być tak dużo, by każdego zadowolić
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9813
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Właśnie nabyłam Bonicę! Czy miałaś z nią jakieś kłopoty kiedyś? Ma być odporna na mróz i choroby!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Jest mrozoodporna i zdrowa i śliczna w pełnym rozkwicie całego krzaczkatakasobie pisze:Właśnie nabyłam Bonicę! Czy miałaś z nią jakieś kłopoty kiedyś? Ma być odporna na mróz i choroby!
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Podpisuję się, będziesz, Miłko, zadowolonahal1959 pisze:Jest mrozoodporna i zdrowa i śliczna w pełnym rozkwicie całego krzaczkatakasobie pisze:Właśnie nabyłam Bonicę! Czy miałaś z nią jakieś kłopoty kiedyś? Ma być odporna na mróz i choroby!
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Aniu puk,puk ....gdzie kupiłaś Britanię? Jest cudna
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21497
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Przeciwnie, przymrozki przychodzą wcześniej niż gdzie indziej
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie kociej rodziny :)
Może odpowiem za Ankę bo ona ostatnio ma mniej czasu - Annes - Brytania kupiona była w pewnej szkółce do której jeździmy - według prowadzącego jest to róża angielska ale szukałam jej wszędzie i nie ma takiej róży - raczej jest to wielokwiat innej firmy.