Oj tak, niektóre są bardzo niebezpieczne.
Zimowo
Kaajowa przygoda z różami
Re: Kaajowa przygoda z różami
W tym roku zdążyłam wyrobić się z opryskiem miedzianem , mam nadzieję że się królewny odwdzięczą
Zima ciężka za nami, ale nie jest tak najgorzej. Jedynie Tip Top nie jestem pewna czy przeżył.
Ale za to moje pnące: Edenka, Amadeus i Aloha zimę przetrwały rewelacyjnie, zieloniutkie i już mają nabrzmiałe oczka. Po niedzieli zapowiadają nocne przymrozki, może potraktować je Asahi, jak myślicie?
Zima ciężka za nami, ale nie jest tak najgorzej. Jedynie Tip Top nie jestem pewna czy przeżył.
Ale za to moje pnące: Edenka, Amadeus i Aloha zimę przetrwały rewelacyjnie, zieloniutkie i już mają nabrzmiałe oczka. Po niedzieli zapowiadają nocne przymrozki, może potraktować je Asahi, jak myślicie?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Kaajowa przygoda z różami
Kaju,
W pięknym stylu urządzasz swój ogród, a o różach już nie wspomnę. Kratka, którą sama zaprojektowałaś jest tak udana, że już ja raz przywoływałam w swoim wątku (bez pozwolenia )
Jeszcze ta ławeczka, mam jakąś słabość do metalu malowanego na biało. Poproszę na pw informację gdzie ją mogę sobie też zrobić i stolarza na kratkę również .
Hortensja na płocie , jak dla mnie rewelacja, po co sadzić żywopłoty ciągle je ciąć, ten pięknie się prezentuje.
Wczoraj widziałam w ogrodniczym szczepioną na pniu czerwoną róże. Nie miała podanej nazwy na etykiecie. Prezentowała się bardzo okazale, a dziś dojrzałam ja u Ciebie, to była Skarlet Pimpernel.
Masz jeszcze ta różę ?
W pięknym stylu urządzasz swój ogród, a o różach już nie wspomnę. Kratka, którą sama zaprojektowałaś jest tak udana, że już ja raz przywoływałam w swoim wątku (bez pozwolenia )
Jeszcze ta ławeczka, mam jakąś słabość do metalu malowanego na biało. Poproszę na pw informację gdzie ją mogę sobie też zrobić i stolarza na kratkę również .
Hortensja na płocie , jak dla mnie rewelacja, po co sadzić żywopłoty ciągle je ciąć, ten pięknie się prezentuje.
Wczoraj widziałam w ogrodniczym szczepioną na pniu czerwoną róże. Nie miała podanej nazwy na etykiecie. Prezentowała się bardzo okazale, a dziś dojrzałam ja u Ciebie, to była Skarlet Pimpernel.
Masz jeszcze ta różę ?
Re: Kaajowa przygoda z różami
Nie niestety już jej nie mam, to były różyczki pienne z lidla i niestety wszystkie popadały.
Tegoroczna zima także nie była za łaskawa dla moich królewien. Definitywnie padła Tip Top, 3 trzyletnie róże NN także, jedna z Nostalgii, reszta powoli rusza, poczekamy zobaczymy
Majeczko pozdrawiam Cię i zapraszam.
Tegoroczna zima także nie była za łaskawa dla moich królewien. Definitywnie padła Tip Top, 3 trzyletnie róże NN także, jedna z Nostalgii, reszta powoli rusza, poczekamy zobaczymy
Majeczko pozdrawiam Cię i zapraszam.