Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11681
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Witaj Halinko
Super,że jesteś Brakuje na forum Ciebie...
Cafe zimuje u mnie od jesieni,ciekawe ,czy przeżyje,bo miałam malutką sadzonkę
Moja Veichenblau wypuściła ogromne pędy,ciekawe,czy będzie ostre cięcie
Halinko a różyczki z serii Ruffles masz jeszcze? Moje padły niestety
Super,że jesteś Brakuje na forum Ciebie...
Cafe zimuje u mnie od jesieni,ciekawe ,czy przeżyje,bo miałam malutką sadzonkę
Moja Veichenblau wypuściła ogromne pędy,ciekawe,czy będzie ostre cięcie
Halinko a różyczki z serii Ruffles masz jeszcze? Moje padły niestety
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8777
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Witaj Anuś dzięki . Ostatnio jakoś nie mam natchnienia na pisanie,
to chyba przez te długie przerwy.Jednak zaglądam i śledzę codziennie chociaż kilka wątków .
Ja też mam Cafe od wiosny i także była takim maleństwem,ale kwiatów miała sporo i duże,że musiałam podwiązać jej chude łodyżki.Mam nadzieję,że przeżyje zimę i trochę się wzmocni jako krzaczek . Veilchenblau też ma ogromne przyrosty,obym nie musiała ciąć jak po tamtej zimie .
Z serii ruffles mam 2,jedną(tę trzecią) wykopałam tamtej wiosny ,bo nie wyglądała ciekawie,więc ją wyrzuciłam.Chocolade i Dream jakoś się trzymają.
Moje doniczkowe róże trzymałam w zimnym i ciemnym(bez okna)garażu.
Dopiero przedwczoraj przeniosłam do altanki.Na razie wyglądają dobrze ,tylko troszkę przyciąć muszę końcówki Sophie.
to chyba przez te długie przerwy.Jednak zaglądam i śledzę codziennie chociaż kilka wątków .
Ja też mam Cafe od wiosny i także była takim maleństwem,ale kwiatów miała sporo i duże,że musiałam podwiązać jej chude łodyżki.Mam nadzieję,że przeżyje zimę i trochę się wzmocni jako krzaczek . Veilchenblau też ma ogromne przyrosty,obym nie musiała ciąć jak po tamtej zimie .
Z serii ruffles mam 2,jedną(tę trzecią) wykopałam tamtej wiosny ,bo nie wyglądała ciekawie,więc ją wyrzuciłam.Chocolade i Dream jakoś się trzymają.
Moje doniczkowe róże trzymałam w zimnym i ciemnym(bez okna)garażu.
Dopiero przedwczoraj przeniosłam do altanki.Na razie wyglądają dobrze ,tylko troszkę przyciąć muszę końcówki Sophie.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12942
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
o nie u Ciebie różanka się trzyma, jak znam życie to śniegu u Ciebie niet!!!!!!!!!!!!!!! u mnie biało.
Nie wiem co będzie krokusów, przebiśniegów pewnie już w ty m roku nie zobaczymy a zapowiadają jeszcze 10 tygodni takiej pogody, powiedz dobra kobieto, że to nie jest prawdą.
Nie wiem co będzie krokusów, przebiśniegów pewnie już w ty m roku nie zobaczymy a zapowiadają jeszcze 10 tygodni takiej pogody, powiedz dobra kobieto, że to nie jest prawdą.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8777
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Anuś u mnie śniegu dużo i pada już 3 dzień Kto Ci powiedział o 10 tygodniach?
To nie może być prawda
Moja córcia pisała,że na Krymie wczoraj miała lato,a dzisiaj tylko 22 st,
a ja chciałabym tylko połowę tego .Mogłam śmiało z wysp wrócić za miesiąc do domu.
To nie może być prawda
Moja córcia pisała,że na Krymie wczoraj miała lato,a dzisiaj tylko 22 st,
a ja chciałabym tylko połowę tego .Mogłam śmiało z wysp wrócić za miesiąc do domu.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8777
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Anuś co by nie przepowiadali to i tak musimy to przetrwać,zobaczymy co będzie za tydzień lub dwa.Oby to szybko zleciało .A tak liczyłam na szybką wiosnę
Na razie chodzę od parapetu do parapetu i tyle mam wiosny .
Posadziłam 2 dni temu acidanterę,a ona już ma kiełki na wierzchu .
Czekam na kiełki begoni,które też posadziłam.Komarzyca od Ciebie pięknie przetrwała
Także pelargonie i fuksje mają się dobrze,ale chciałyby roślinki słoneczka,ja oczywiście też
Na razie chodzę od parapetu do parapetu i tyle mam wiosny .
Posadziłam 2 dni temu acidanterę,a ona już ma kiełki na wierzchu .
Czekam na kiełki begoni,które też posadziłam.Komarzyca od Ciebie pięknie przetrwała
Także pelargonie i fuksje mają się dobrze,ale chciałyby roślinki słoneczka,ja oczywiście też
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Dołączam do Klubu Przeciągająca się zima,wszystkim się znudziła,to prawie pół roku..........
U mnie jest przedwiosennie,wczorajszy obfity ścieg-stopniał.Byłam na działce,róze jak dotąd swietnie zniosły niskie temperat.Tulipany są już spore.Kapitalnie wygladają w donicach okrytych ogrowłókniną.Forsycja w pąkach........
Miejmy nadzieję,że to już wkrótce...........
U mnie jest przedwiosennie,wczorajszy obfity ścieg-stopniał.Byłam na działce,róze jak dotąd swietnie zniosły niskie temperat.Tulipany są już spore.Kapitalnie wygladają w donicach okrytych ogrowłókniną.Forsycja w pąkach........
Miejmy nadzieję,że to już wkrótce...........
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8777
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Witaj Lodziu,u mnie nie wiosennie,biało
Jakoś nie patrzę na róże optymistycznie,chociaż niektóre wyglądają nieźle,ale jakoś trudno mi uwierzyć,że nie będzie krótkiego cięcia jak co roku
Tulipanki kilka dni temu (przed ostatnimi opadami śniegu) widziałam,że są już spore
O tak... jak najbardziej wskazane w tę zimową wiosnę
Jakoś nie patrzę na róże optymistycznie,chociaż niektóre wyglądają nieźle,ale jakoś trudno mi uwierzyć,że nie będzie krótkiego cięcia jak co roku
Tulipanki kilka dni temu (przed ostatnimi opadami śniegu) widziałam,że są już spore
O tak... jak najbardziej wskazane w tę zimową wiosnę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
U mnie od wczoraj 1/2 m kołderka na roślinach a Ania jeszcze takie" optymistyczne" prognozy nam serwuje .Witaj Halinko znów w domu
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8777
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Dziewczynki, te 10 tygodni, to żart na Prima Aprilis . Przecież śnieg nie będzie leżał do połowy czerwca
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11681
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Ostatnia fotka wystrzałowa Ładnie to wygląda,żurawki,lilie,różyczka...i co jeszcze?