Różanka Cilli

Awatar użytkownika
żaża
200p
200p
Posty: 460
Od: 28 lut 2008, o 18:45
Lokalizacja: w podkarpackiem

Re: Różanka Cilli

Post »

Wątków różanych nigdy dosyć, a Twój jest taki jak lubię. Róże i towarzystwo.
Ja stosuję opryski chemiczne i naturalne i takie też nawożenie. Próbuję znaleźć złoty środek.
Edyta
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka Cilli

Post »

U mnie Charles rośnie lepiej i zdrowiej, Abraham faktycznie szybko złapał plamistość i już do końca się z nią borykał :?
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różanka Cilli

Post »

Jolu dobrze to ujęłaś, że Abraham to "niezły gagatek" :wink: No muszę znaleźć na niego jakiś sposób. Ja stosowałam gnojówki, opryski "naturalne" w zeszłym sezonie podobnie jak Ty za wyjątkiem szałwi. I szałwią mnie zaintrygowałaś - jakie ma działanie na rośliny? Jolu, mogę Cię prosić o podanie Twoich przepisów na opryski ze skrzypu, pokrzyw i szałwi? Fajnie gdybyś tutaj je wrzuciła - skorzystali by inni.
Co do natuarlnej ochrony, koniecznie w tym roku zakupię mydło potasowo-czosnkowe
A co do Charlesa Austina, wszędzie podają wysokość mniejszą od Abrahama o ok 0,5-1m. Ale jak wiemy wszystko i tak zależy od warunków jakie różom stworzymy. W przeciwieństwie do Abrahama jest to zdecydowany okaz zdrowia i nie mam z nim żadnych kłopotów!

Edytko, nawet nie wiesz jak się cieszę że zajrzałaś do mnie! Miło Cię gościć! Kochana ja też będę szukać "złotego środka" trzeci rok! Nastawiam się zdecydowanie na jedną metodę ochrony - boję się chemii i stawiam na ogród naturalny! :D

Aniu witaj! Dokładnie tak jak piszesz, było u mnie :D

Coś na sen:D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różanka Cilli

Post »

Witaj Kasiu
niestety Charles i Abraham rośnie do 3 metrów, to duże róże. U mnie Abraham też choruje.
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różanka Cilli

Post »

Kasiu i Gosiu dziękuję za informacje dotyczące Charlesa , Abrachama nie wyrzucę bo cudnie pachnie spróbuję go leczyć . Na wiosnę miedzian a póżniej gnojówki i czosnek z szałwią.
Jeśli chodzi o szałwię to przepis mam z forum od Grażynki - kogry. ;:3
Preparat przeciwgrzybowy łączy czosnek i szałwię jest to dobry środek grzybobójczy:
2 główki czosnku można razem z łuskami, odcinam tylko twardą piętkę miksuje w malakserze
1 litr wody
duży pęk świeżej szałwii też miksuję lub 10 dkg. suszonej szałwii zaparzam i studzę.
Pozostawiam na 24 godziny przecedzam przez drobne sitko dolewam jeszcze 1 litr wody i opryskuje rośliny.
Opryski stosuję co 10 dni jeśli pada to częściej .
Kasiu ja stosowałam je do końca lipca później odpuściłam z lenistwa, jestem przekonana że gdyby stosować je przez cały sezon to grzyby nie miałyby szans.
Jeśli chodzi o działanie tej czosnkowo-szałwiowej mieszanki to u mnie sprawdziła się ona na agreście, który co roku łapał mączniaka amerykańskiego.
Od 3 lat stosowałam opryski chemiczne ściśle według zaleceń specjalistów i w momencie dojrzewania owoców przerywałam stosowanie chemii .
Zawsze było około 30% owoców z szarym nalotem mączniaka, po zastosowaniu kogrowej miksturki pierwszy raz agrest był idealnie czysty.
Stosowałam też z podobnym skutkiem na brzoskwini która pierwszy raz nie miała kędzierzowatości (stosując jeszcze miedzian wiosną i opryski z mleka z wodą) i na trzmielinie japońskiej .
Polecam także napar z pokrzywy na mszyce na różach jest bardzo skuteczny:
1 kg. świeżych pokrzyw zalanych 10 l. wrzątku zostawić na 24 godz. przecedzić i pryskać,
lub 1kg. świeżych pokrzyw zalanych 10l. zimnej wody zostawić na 48 godzin.
Pozdrawiam Jola
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różanka Cilli

Post »

Gosiu, różne źródła różnie podają - Abraham (2-3m), Charles (1,5-2m) wysokości. A ja pisałam Joli o średniej różnicy w wysokościach między Charlesem a Abrahamem (0,5-1m). Z czego wnisokujemy że jednak Charles może być niższy. I tak wszystko zależy od warunków :D!

Jolu jesteś kochana! Bardzo, bardzo Ci dziękuje za przepisy - wszystko tak ładnie opisałaś! Myślę że nie tylko ja skorzystam z tego, ale też inni, kórzy będą chcieli propagować naturalne sposoby ochrony roślin!
Awatar użytkownika
gosia2501
200p
200p
Posty: 208
Od: 28 lut 2008, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różanka Cilli

Post »

Ja już zapisałam w zeszycie, dziękuję. :wink: Przepis z pokrzywy był mi znanny, ale z czosnku i szałwi nie, w tym sezonie go wykorzystam. :wink:
Pozdrawiam Gosia
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Różanka Cilli

Post »

Ja też notuję sobie te cenne porady w związku z ochroną roślin przed choróbskami :wink: :D
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Różanka Cilli

Post »

Pieknego masz Charlesa i Abrahama! ;:138
CHociaż Abraham choruje to jest wart zachodu! Wspaniale pachnie!
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różanka Cilli

Post »

Ewuniu, dziękuje! Miło słyszeć takie komplementy! :D Tak, Abrahama pomimo jego "skazy" nie oddam i nie wyrzucę :wink: Znajdę na niego sposób :wink:
A dziś kochani miłośnicy kolejna z moich ulubieńszych angielek:

FISHERMAN'S FRIEND Austin 1987r.
Piękna, ale mam wrażenie że chyba mało doceniana u Nas angielka. Ma bardzo charakterystyczne cechy - duże, pełne i rozetowe kwiaty w kolorze karmazynowym. Zapach bardzo silny a kwiat trwały z tendencją do zasuszania. Pędy bardzo kolczaste, krzew można ładnie formować. Liście ciemnozielone lśniące. Jeśli chodzi o wzrost, to w publikacjach podawana jest śrdenio do 1, 20m wys. Jeden z moich FF osiągnął już w drugim roku 2 metrowe pędy! 8-) A więc bywa różnie.
Róża pięknie, obficie kwitnie powtarzając do 3 razy w sezonie. Może złapać plamistość lub mączniaka, ale wcześnie reagując pięknie zapanujemy nad choróbskami. Naprawdę polecam FF zwłaszcza w kompozycji z ostróżkami, szałwiami i lawendami!
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka Cilli

Post »

FF kupiłam na jesień :heja
Przez Ciebie :twisted:
Oby tylko przeżył zimę :roll:
Awatar użytkownika
gosia2501
200p
200p
Posty: 208
Od: 28 lut 2008, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różanka Cilli

Post »

Rzeczywiście robi wrażenie i do tego ta odporność...
Pozdrawiam Gosia
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Różanka Cilli

Post »

Taki FF to rozumiem! ;:63
Wyraźnie mu dobrze u ciebie !
Mój strasznie choruje. Ale łatwo ukorzeniłam z niego sadzonkę i ta wydaje się duzo zdrowsza!
Oby tak kwitła, jak twoja! :roll:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”