Róże u Aszki - drugi sezon

[Aszka]

No cóż....syn już coś robi u siebie ale ojciec? dla niego to "bogactwo"

[Rozeta]

Ja również, z zamiarem odgrodzenia wizualnego od sąsiada, postanowiłam posadzić żywopłot różany. I będą to odmiany historyczne. Różne: damascenki, galijki, alba, portlandki. Teraz czekam na nie . Posadzę je tak mniej-więcej co 1,5m, aby miały tzw. "rozpostarcie" , a jednocześnie, aby nie było między nimi w przyszłości "dziur"(nie wiem jak to inaczej nazwać ). No ale też jestem ciekawa opinii naszej ekspertki od staruszek i dzikusek . Może zerknie...

[oliwka]

Moje rosną w tym żywopłocie mniej więcej co metr.
Być może to jednak trochę za gęsto....
Schultheis pisze o odległości 1,5 metra dla okazałych starych róż, żeby pokazały cały swój urok.

Sadzę, że w tym roku powinna już się zrobić u mnie zwarta ściana. Jak będzie za gęsto, no to będę wycinać i odmładzać.


Aszko, zalotnicy Diany i tak przejdą. Taki żywopłot nie jest przeszkodą dla zwierząt, bo dołem są przecież odstępy między różami.

[Rozeta]

No to może 1,30m . Już sama nie wiem, zgłupiałam...

[Aszka]

Oliwko,dziękuję też myślałam o 1,5 m.
"Chłopcy" Diany wchodzą po siatce -pies po siatce -niesamowity widok

[tralaluszy]

"Chłopcy" Diany wchodzą po siatce -pies po siatce -niesamowity widok

O, kochana, zobacz to:

http://www.youtube.com/watch?v=2YmzL-ueIUw

[AniaDS]

O rany
Kaskader

[Aszka]

to już wiecie o czym mówię.Tamte też tak wchodzą.Jakbym sąsiada psy widziała I najgorsze,że ta moja szlachetnie urodzona Diana cieszy się jak je widzi Siła feromonów

[AniaDS]

Poważnie, też tak wchodzą?
To dopiero musi być widok
Dianie się nie dziwię, pewnie się jej podoba, jak faceci chodzą po 'ścianach' na jej widok

[Aszka]

Aniu,ja mam widok jak one uciekają.Wyglądają jak nietopetrze rozciągnięte na siatce :P
Jadę do Gosi po róże

[Aszka]

Wczoraj posadziłam pierwsze róże rozpoczynając tym samym nowy sezon-trzeci .Ale o tym już w nowym wątku niebawem