Mój różany ogród... cz.3

Zablokowany
x-d-a
---
Posty: 7092
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Aniu, mam nadzieję, że po zażyciu antybiotyku poczułaś się lepiej :!:
Życzę Ci duuuzo zdrówka :P
I pozdrawiam cieplutko ;:3

Obrazek
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Dalu, witaj u mnie :D ;:196
Antybiotyk pomógł, nie mam już duszności, ale kaszel trzyma mnie nadal i ogólne rozbicie również.
Piękną wiosnę mi przyniosłaś :D

Jolu, dzięki :wink:
Chciałabym szybko wyzdrowieć, bo ciągle martwie się o dzieci, że pozarażam :?
To łubin?
Śliczny :uszy

Gorzatko, Bogdan ma rację, jak Ci się już wiosna śni, to chyba ciągle o niej myślisz :lol:
Na co także uprawa doniczkowa wskazuje :D

Izuś, z mleczy nie mam zaufania do syropków (kojarzą mi się tylko z małymi czarnymi robaczkami ;:14 ), ale za to w tym samym czasie można zebrać 'świeczki" z sosen i wiem, że taki syropek na pewno pomoże :D
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Jutro o 12tej kończy się głosowanie konkursowe.
W końcu :roll:
Przynajmniej ten etap będzie za mną i już nic nie kombinuję, tylko czekam na wiosnę ;:65
Awatar użytkownika
Bejotka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 7 paź 2008, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Hej Aneczka!! Przerobiłam Twoje róże "od dechy do dechy"! Oj, śliczności, śliczności! :) :tan
Niektóre to moje wymarzeńce, wiele bym dała za nie :)
Dobrą rękę masz do róż :)
Pozdrawiam :)
Beata
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój różany ogród... cz.3

Post »

Cześć Beatko :wit

Dobrą rękę do róż to i Ty masz, pięknie Ci rosną i kwitną, zresztą podobnie jak i reszta roślin :D
Ty byś wiele dała za niektóre moje róże a ja za niektóre Twoje roślinki ;:224 :;230 :;230


słuchajcie, ponieważ do kwitnienia róż jest jeszcze daleka droga a przed nimi kwitnie sporo innych roślin..
Zdecydowałam się zamknąć ten wątek i tym sposobem zakończyć sezon różany 2009 ;:80

Zapraszam teraz wszystkich serdecznie tutaj.

A tu wrócimy gdy rozkwitnie pierwsza róża...

Te trzy xxx odwołują się do mojej moderacji
ponieważ tiny podmieniał zdjęcie na pewno nikt za tym nie zapłacze
Deirde
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”