Róże w moim ogrodzie.

gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Gosiu,
witaj ponownie, :D
powolutku nadrabiam moje zaległości po urlopie :oops:
własnie spedziłam godzine w twoim watku.

Pokazałas sliczne zdjęcia! :shock:
Zachwycam się Albrecht D. :shock:

Co do połaczeń róz z bylinami to bardzo lubie lawendę, trawy i zioła.
Gipsówka tez rosnie ale przygniata róże i chyba sie z nią pożegnam :(
przesadzanie nie wchodzi w gre, bo ma korzeń palowy.
Co innego ta płożąca bylinowa- Gipsophyla repens.
Ale ona jest rózowa i tzreba uważac w połączeniu z czerwonymi różami :?

pozdrawiam serdecznie!
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Ewo - moja gipsówka była przesadzona, nic się jej nie stało, rośnie świetnie, co do różowej to właśnie ją kupiłam, jest chyba jednoroczna ale może uda się jej wysiać.

Po krótkiej burzy mózgów z moim bratem doszłam do wniosku, że może pokazałam Augustę, co do Albrechta - to na pewno on, sprawdzałam w katalogu.
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Post »

Gosiu, piękna ta twoja Dolce Vita. Czy to jest róża wielkokwiatowa?
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Ach ten Albrecht! :shock:
fajna ta mała gipsówka! jeśli się nie myle to raczej bylina. tak czy siak, niech sie wysiewa ;)
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Igiełka - moja Dolce Vita jest na pniu, w tej szkółce mieli też krzewiaste, w sumie chyba ta róża najszybciej się u nich sprzedaje.
Ewo - mam nadzieję, że to jest bylina. W czwartek pojechałam do centrum ogrodniczego - chciałam dokupić sobie jeszcze kilka doniczek ale już nie było, za to widziałam bardzo dużo wrzosów.
Moja ulubiona angielka - jak i chyba kilku innych osób na forum, u mnie ma plamistość i rdzę.

Moja Meillantka rozwija się już tydzień, w zeszłym roku miała inne kolory - drugie zdjęcie jest z jesiennego kwitnienia z 2008 r.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Teraz trochę historycznych.
JC - podobno nie można jej pryskać chemią bo spali to jej liście, na szczęście u siebie jej nie pryskałam.

Souvenir de la Malmaison - kolejna bardzo zdrowa, niestety płatki sklejają się podczas deszczu.

Gloria de Dijon - u mnie ma zaawansowanego mączniaka mimo przewiewu.
Pierwsze zdjęcie przed - drugie po deszczu.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

JC nie wolno pryskać :shock:
Ja pryskałam z niewiedzy : Amistarem i Score i nic jej nie jest.
Zdrowa i pięknie powtarza.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Oliwko - o tym przeczytałam na - Moje róże - wole nie zamieszczać całej nazwy, ja na samym początku pryskam go Miedzianem, a potem nie używam żadnej chemii, dotąd nie chorowała.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Trochę o angielkach - na początek - potwory i pozycja odstraszająca.

Bardzo zasmakowała im Mme Plantier, na szczęście mamy broń biologiczną w postaci wróbli ale ile się nazbieram to moje.
Dla Ewy - Golden Celebrations.

Podobno The Pilgrim.

Abraham.

Podobno William Shacespeare - ale liście są zielono-oliwkowe, a kwiaty ciemne z purpurowym nalotem, nie choruje na plamistość - dokładnie plamki są na 3 listkach, a był pryskany tylko miedzianem i Biochikolem. Bardziej przypomina mi inną róże angielską - Munstead Wood.

Fisherman s Friend - kupiony w markecie, przez całą zimę miał liście, teraz zaczyna wypuszczać wielkie pędy, co ciekawe na pędach ma 2 rodzaje kwiatów - pomponowe i rozetkę.

Charles Austin.

Ostatnia z róż angielskich u mnie to - Queen of Sweden.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Ładny Golden C.!!! :shock: lubie takie kolory.
Fisherman's F. troche inny ale to może pierwsze kwiaty takie :?
Gąsienice u mnie też grasują, podgryzły juz dwie róże ale są łatwe do wyzbierania, nie pryskam na razie.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Gosiu, ale zaserwowałaś zdjęcia :P :P
Golden Celebrations ma u Ciebie bardzo ładny odcień :wink:


rozkwita mój Glamis Castle :P
Gosiu, jest cudowny, tak się cieszę, że o nim pomyślałaś dla mnie ;:79
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Ewo - u mnie gąsienic zatrzęsienie, wylęgły się na jabłoniach, wróbli też jest dużo - na szczęście.
Aniu - nie kuś mnie, zdjęć mam dużo, robię je rano lub popołudniu, niestety z kolorem czerwonym mam mały problem ale na szczęście nie mam zbyt dużo róż w tym kolorze. Z przyjemnością obejrzę Glamis Castle u Ciebie w wątku, zresztą angielek nie było wtedy zbyt dużego wyboru - był Glamis, The Alnwick i Heritage, może teraz coś dowieźli ale nie mam czasu tego sprawdzić.
Teraz coś dla wielbicieli Abrahama - u mnie dość chorowity - rdza i plamistość ale kwiaty ma tak piękne.
sterlizja36
500p
500p
Posty: 799
Od: 14 paź 2008, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Zaglądam tutaj często,tylko nie zawsze mam możliwość zostawienia śladu.Pięknie u ciebie kwitnie Abracham Darby,jeszcze go u siebie nie mam (wiosenny padł),jednak dalej o nim myślę.Gąsienic faktycznie zatrzęsienie :shock: ,kiniecznie muszę dzisiaj przejrzeć moje róże czy nie mają nieproszonych gości.Zdjęcia innych róż również wspaniałe!
Pozdrawiam-Ewa.
Ogród Sterlizja36
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”