Moje róże cz.I

[oliwka]

Na początek może te, które jako pierwsze zaczynają sezon: Margaret Hilling i Nevada


jakiś mieszaniec r. rugosa:



niestety nieznana mi (pomylona) róża parkowa, może ktoś zna?:


i na koniec pojedynczy kwiat róży glauca:

[oliwka]

Dodam jeszcze, że wszystkie oprócz tej nn, są bardzo żywotnymi i bezproblemowymi odmianami, nie wymarzają, nie potrzebują szczególnej ochrony, rosną bardzo bujnie i doskonale sprawdzają się w nasadzeniach żywopłotowych.
Tak więc mogę ję polecać wszystkim z czystym sumieniem.
Oczywiście nie są tak wspaniałe jak np austinki, czy róże wielkokwiatowe, ale mają za to moim zdaniem wiele naturalnego uroku.

[cattleya]

Są naprawdę śliczne, ja niestety nie mam tyle miejsca żeby hodować róze tego typu.Jedna rógosa rosnie u mnie w donicy na tarasie. Newada StraaaaszniE mi się podoba.

Pozdrawiam

[oliwka]

I Nevada i jej "córka" Margaret są czarujące, ale ja nie potrafię jakoś zrobić zdjęcia, które oddawałoby ich urok

[krzysiek86]

Pozwolę sobie powiedzieć że twoje różę są naprawdę ładne bardzo mi się podobają. Długo zajmujesz się ich uprawą?

[oliwka]

Pozwolę sobie powiedzieć że twoje różę są naprawdę ładne bardzo mi się podobają. Długo zajmujesz się ich uprawą?

Jakieś róże rosły u nas w ogrodzie od zawsze
Tak poważniej się nimi zainteresowałam z 5, 6 lat temu.
I od tego czsau świadomie wybieram i sadzę odmiany, które mi się najbardziej podobają.
No i staram się jak mogę, żeby im niczego nie brakowało. Chociaż pewnie ciągle popełniam jakieś błędy...

[Karo]

Piękne!
No to juz wiem ,że moja Margaret Hilling,tak jak sugerowała Gertruda nie jest Margaret Hilling
Przybyła mi zatem jedna NN.
Może jak rozkwitnie uda się ją rozszyfrować.

[mateola]

Oliwko, proszę, zrób zdjęcia całej Nevady i Margaret
Ja sie nad nimi już w tym roku zastanawiałam, ale na razie jeszcze miejsce nie było przygotowane.
JaK długo masz te róże? (tzn - po ilu latach takie będą?)

[oliwka]

Piękne!
No to już wiem ,że moja Margaret Hilling,tak jak sugerowała Gertruda nie jest Margaret Hilling
Przybyła mi zatem jedna NN.
Może jak rozkwitnie uda się ją rozszyfrować.

Wiesz, ta moja nn też była kupiona w Realu jako Margaret Hilling
Tak więc widać, że jest to popularna odmiana w sprzedaży

[oliwka]

Oliwko, proszę, zrób zdjęcia całej Nevady i Margaret
Ja się nad nimi już w tym roku zastanawiałam, ale na razie jeszcze miejsce nie było przygotowane.
JaK długo masz te róże? (tzn - po ilu latach takie będą?)

Postaram się jutro
Nevada rośnie u m,nie z 6 lat, ale w tym czasie przesadzałam ją 2 razy, czego róże nie lubią Ma w tej chwili pędy ok. 2 metrowe, ale one się pokładają, więc generalnie jest niższa.

Margaret Hilling sadziłam 2 lata temu, no i ma może z 80 cm, kładzie się tak samo jak Nevada.
Obie są generalnie "szerokie".

Dziękuję wszystkim za miłe słowa w imieniu moich róż

[oliwka]

Udało mi się dorwać do komputera, to wstawię teraz:





Nevadzie jakoś mi ciężko zrobić zdjęcie w całości

[krzysiek86]

O i krzewy róż w całej swej okazałości naprawdę są super.

[Ingrid]

Bajecznie rozpoczęłaś sezon różany Oliwko

Nevada i ta w pięknym ciepłym różu NN absolutnie cudowne


Margaret Hilling w pełnej krasie też świetnie sie prezentuje