Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

ODPOWIEDZ
x-ja-a

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Kodi ;:167
Parfum jedno zakwitło dwoma kwiatami (drugie jeszcze w pąkach) i nie sposób przejść i nie popodziwiać, tak, zdecydowanie to piękna róża! A Escimo z tym rumieńcem jest boskie ;:oj
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Pomocnik? Czy nadzorca, siedzący i doglądający? Tak, czy siak - słodziak z niego :D
A tak kwitnie Twój Majkowy Kleiner Ritter:

Obrazek

Pozostałe jeszcze w pąkach :wit
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Czy ten cudowny psiak często tak siedzi? Myślę, że brak mu gazetki do czytania i może jakiejś buteleczki z piwkiem?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

:wit No nie wiem czy Majkowy spodoba się ;:oj chyba nie bardzo ma ona pomponiki :;230
Nawałnice przeszły na Żoliborzu, drzewa z korzeniami wywaliło... pisała o tym Dorotka.
A u Ciebie jaka pogoda, jak radzą sobie róże ;:196
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Cześć dziewczyny,
Nena, mam nadzieje, że wyjdzie to jej/jemu na zdrowie...

apus, już sporo czasu minęło od cięcia, myślę, że już zabrały się do roboty.

daysy, jestem na bieżąco w Twoim ogrodzie. o mojej najcenniejszej różyczce napiszę później.

Tolinko, oj chba u mnie w najbliższym czasie niczego ciekawego nie zobaczysz, ani się nie dowiesz...

Dorotko , miło mi, że też podoba Ci się PFC.

Marta, Margo, Mimoza, Jagna, miło, że jesteście, ale cięcie ślepych pędów i PFC, to za mało, żeby prowadzić wątek.

Aniu, zdjęcie, jak zwykle fantastyczne, ale modelka ;:29 .

Majeczko, oczywiście, ze nie podoba mi się ta róża..., nigdy nie uwierzę marketingowym opisom...

Kodi, ta moja najcenniejsza różyczka, jest dalej chora i będzie całe swoje życie, jest uszkodzony po szczepionkowo, coś w rodzaju autyzmu.
Czuje się jak w więzieniu, z ulgą przyjmuje każdą padniętą roślinę...
Może kiedyś to się zmieni, ale na razie proszę Dorotkę o zamknięcie wątku.
Do kiedyś tam, wszystko ma koniec, tylko kiełbasa ma 2.
Dalej będę podziwiać Wasze róże.
;:196


Zamykam wątek na prośbę autorki.
dorotka350
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Obrazek

Witam Was po długiej przerwie ostatnim różanym zdjęciem ubiegłego sezonu.
Moją całą uwagę poświęcałam różyczce z avatara, teraz postanowiłam dzielić ją między wszystkie moje różyczki.
Po ostatnich arktycznych mrozach przyszła (chyba) wiosna. Dostałam już pierwszą z dwóch zamówionych róż. Jest to cudo na patyku, już posadzona...
Nowe zdjęcia będą, jak rozpakuje donice i poprzycinam różyczki.
Pierwszy raz posiałam dwór dla moich królowych czyli troche jednorocznych, które mają podkreślać piękno róż.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Życzę Wam i sobie też udanego sezonu różanego.
;:100
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

:wit Alexia, cieszę się, że postanowiłaś podzielić czas pomiędzy wszystkie różyczki.
Jak się miewa ta najważniejsza :?:
Możesz zdradzić co kupiłaś :?: U mnie dopiero jedna czerwona angielka z marketu. Taka wiosenna zgadywanka. ;:306
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Alexio, cieszę się, że postanowiłaś reaktywować wątek :D
Mam nadzieję, że wiosna zbliża się już do nas wielkimi krokami i lada moment rozgości się na dobre.
Bardzo jestem ciekawa tych nowych nabytków ;:65
Głaskanko dla najpiękniejszej różyczki ;:196
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Witaj w nowym sezonie :D Oby Twoje życzenia się spełniły i nasze różyczki (łącznie z tymi merdającymi ogonkiem) dawały nam tylko powody do radości i dumy ;:215 Tej wersji będziemy się trzymać ;:108
Jestem ciekawa Twoich zakupów, szczególnie tego cuda "na kiju". Jedno takie wpadło mi w oko z serii Parfuma, ale cena mnie powaliła ;:223
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Cześć.
od tygodnia mamy wiosnę, t.z. nie ma już mrozów, słońca brak, czasami popaduje. Dzisiaj była ładna pogoda, wiec postanowiłam zając się różami. Jako że na najbliższe 16 dni nie zapowiadają przymrozków poszłam na całość.
Róże odpakowane, część przesadzonych, no i obcięte.
Tylko 2 odmiany bez uszkodzeń mrozowych, pozostałe mają brązowe rdzenie łodyg. Pocieszające jest to, że korzenie, tych co przesadzałam, są zdrowe (korzeń przecież najważniejszy... ;:306 ). Rany po cięciu są zasmarowane, za kilka dni nawożenie.
Co ma być, to będzie. Jutro postaram się zrobić zdjęcia.

Nena, ta najważniejsza różyczka, raz lepiej, raz gorzej, albo ja jestem już przewrażliwiona.
Jasne, że zdradzę, co kupiłam...

Dorotko, o nowych nabytkach zaraz będzie...
Najpiękniejsza różyczka oczywiście wygłaskana, teraz leży koło mnie, na pleckach i cichutko pochrapuje...

Elwi, ale mnie wyczaiłaś, no właśnie mam jedną z nówek serii Perfuma...
A było tak, mam hopla na punkcie Parfum Flower Circus, koniecznie chciałam ją też mieć w wersji piennej.
Niestety, już jest niedostępna... Kilka miesięcy temu dostałam maila od Kordesa, reklamował swoje nowości.
Tam zobaczyłam odmianę Freifrau Caroline, dla mnie bardzo podobna do PFC, no i była w wersji piennej..., no i mam.
Sadzonka wypasiona, z przesyłką kosztowała tyle co w PL. Prosty grubaśny pieniek, 3 miejsca szczepienia, z każdego wyrastają 3 pędy...
O drugiej napiszę jak przyjdzie..., była tylko zamówiona przy okazji, no wiecie, żeby koszty przesyłki się opłacały ;:306

;:100
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
ewazawady
500p
500p
Posty: 812
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Alexia, fajnie, że wróciłaś. ;:100
Poszłam na stronę Kordesa obejrzeć Twoją nówkę. Ładna ta baronowa! Opis zapachu bardzo zachęcający.
Moja Parfum FC coś nie chciała przyrastać w gruncie. Wróci chyba do donicy, bo w niej była zachwycająca.
Udanego sezonu dla nas wszystkich. ;:136
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Przyszłam i ja się przywitać ;:196 . Miło, że jesteś już z nami ;:108 . Mam nadzieję, że i ja niedługo dołączę do Was muszę się jakoś zmotywować ;:131 . Zamówione różyczki śliczne ;:215
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2169
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Balkonowe Rosarium. Cz. 3.

Post »

Witaj Alexia , miło będzie ogladać z Tobą róże w tym roku , czytałam ze kupiłaś Red Leonardo mam tą różę 3 rok , prócz pięknego koloru, nie choruje , jak prawie większość Kordesek , ale i u mnie nie jest duża ma około 1 m. Pozdrawiam ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”