Róże Jowity

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Coś mi się zdaje, że nic z tego siania róż nie będzie :cry:

Właśnie więdnie siewka nr 1. Siewka nr 2 już nie żyje drugi dzień. Wychodzą nowe, ale spotka je pewnie ten sam los. Nie wiem, może mają za wilgotno, albo za ciemno? ;:223
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Dzisiaj, moje zakupione róże w zeszłą sobotę, wyglądają tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Jowity

Post »

Cudo ;:63
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Miło, że wpadłaś :)
Na razie tylko te róże cieszą moje oko. Byłam na działce i zdjęłam włókninę z trzech róż, bo już jest za ciepło. Edenka wygląda koszmarnie - całe czarne, suche pędy. A tak ją opatuliłam i wysoko podsypałam ziemią! Miała już ok.2 m wysokości i znów będzie zaczynać od zera ;:223 Natomiast Licht.Lucia wygląda, jakby nic jej się nie stało w czasie mrozów - ma piękne, zielone łodygi. Haendel, zaś -dzięki okryciu, zachował połowę żywych pędów. Najbardziej martwię się o Edenkę. Jak mogła mi to zrobić? ;:174
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Jowity

Post »

Amelio a na jakim stanowisku rośnie u Ciebie Eden?
Szkoda by było znów zaczynać od zera.Nie ma wyjścia,musi odbić,trzymam kciuki za wszystkie Twoje róże ;:108
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Na słonecznym, ale nie od strony południowej, tylko płd-zach. Wiem, że odbije, ale zanim zakwitnie, to będzie już prawie jesień, a więc nie będzie miała możliwości nacieszyć długo oczu. Nie mogę tego przeboleć ;:14
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Zapomniałam pochwalić się, jakie róże zakupiłam jesienią (co prawda, nie miałam już niczego kupować, bo brak miejsca, ale... sami to znacie :;230 ).
Otóż oto one:
Chopin, Buff Beauty,Ghislaine de Féligonde, Elfe, Summer Memories, White Meidiland, Ledreborg Castle, Traviata, Amadeus, Naheglut, Aloha, Ashram, Pat Austin i Summer Song. Do tego dodać trzeba również te dwie nieznane odmiany z OBI i białą różę nn od przyjaciółki, którą dostałam w czwartek ;:173
Ale będzie się działo :tan tyle nowości ;:136
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Jowity

Post »

Wow,niezłe zakupu poczyniłaś ;:108 Jeśli chodzi o Edenkę w poprzednim roku mocno mi zmarzła,musiałam ciąć do samej ziemi,wypuściła metrowe pędy i miała sporo pąków,jestem ciekawa jak sobie Twoja poradzi po tak drastycznym cięciu ;:108
Będę podglądać u Ciebie Pat Austina.Mój bardzi lichutki okaz,malutki i miał może ze kwiaty.
Elfe ma podobny charakter do Eden równie wrażliwa i wolno rośnie,ale warto czekać na choćby jeden kwiat ;:215

Szkoda,że u mnie nie ma Obi -takie cuda ;:224
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

Róże w odcieniach pomarańczu postanowiłam zestawić z czerwonymi - bardzo podoba mi się to połączenie, a więc Pat A., Summer Song, Ashram + Amadeus i Traviata. Mam nadzieję, Annes77, że Twoja i moja Pat A. się rozrośnie. A ile lat ma Twoja? Znasz może odmianę Summer Song? Bardzo mi się podoba jej odcień. W katalogach ma kolor miedziano pomarańczowy. Ciekawe, czy rzeczywiście taki jest?
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Jowity

Post »

Mój Pat Austin mieszka od wiosny 2011,jak w tym roku nie da z siebie wszystkiego to go postraszę ;:124
Summer Song nie znam,ale podglądnęłam ją na jednym z blogów i jest naprawdę ładna i ma ciepły kolorek.
Ciekawa jestem jak będzie u Ciebie rosła Ashram ;:108
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże Jowity

Post »

Summer Song rzeczywiście taki jest, będzie go widać podczas kwitnienia z daleka :lol:
Amelio, będziesz te kupione różyczki sadzić do gruntu?
Kłopot z takimi miniaturami polega często na tym, że mogą to być normalne róże, które są skarlane i dopiero w ogrodzie, po pewnym czasie a nawet po pełnym sezonie pokazują swoje prawdziwe oblicze.
Na tę chwilę nie kojarzą mi się z żadną znaną mi różą, może to być coś z róż na patio od Poulsena, ale na jego stronie są zdjęcia niestety złej jakości, nie ułatwiają identyfikacji.
Ponadto to duńska firma, nie holenderska.
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

AniaDS pisze: Ponadto to duńska firma, nie holenderska.

Na etykiecie napisali, że są to " róże patio", produkcja: Lemkes Export. Sprawdzałam w internecie i znalazłam tylko to: http://www.lemkes.nl/ , więc to jednak róże z Holandii.

Jak się ociepli, wsadzę je do gruntu (oczywiście po uprzednim zahartowaniu).Zamierzam posadzić je przed Chopinem. Mam nadzieję, że go nie przerosną :;230
Annes 77 pisze:Mój Pat Austin mieszka od wiosny 2011,jak w tym roku nie da z siebie wszystkiego to go postraszę ;:124
Summer Song nie znam,ale podglądnęłam ją na jednym z blogów i jest naprawdę ładna i ma ciepły kolorek.
Ciekawa jestem jak będzie u Ciebie rosła Ashram ;:108
Ostatnio podobają mi się takie konkretne barwy u róż. Austinki zamówiłam u p. Szlązkiewicz, więc myślę, że będą zdrowe i ładne :uszy

Zapomniałam wspomnieć jeszcze o jednym nowym nabytku w kolorze pomarańczowo-czerwonym: Aloha Kordesa
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Róże Jowity

Post »

:wit
ależ Ty masz dojrzały ogród ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 817
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże Jowity

Post »

vertigo pisze::wit
ależ Ty masz dojrzały ogród ;:63 ;:63
Dziękuję za odwiedziny i komplementy ;:180
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże Jowity

Post »

:wit Jak tam trzymają się sieweczki?
Fajne zakupy poczyniłaś. Czerwono - pomarańczowe zestawienie, ale będzie ogniście :wink: i bardzo ciekawie, chciałabym to zobaczyć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”