Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

[jol_ka]

Dorotko Wow, jakie piękne wypasione krzaczory Normalnie chciałoby się je przygarnąć

Krokusy cudne i jak ich dużo

A te różane widoki... ach jak ja za nimi tęsknię... na szczęście każdy nowy dzień nas do nich przybliża

[aneczka1979]

Dorotko napisz mi proszę, najlepiej jak najszybciej, jak tniesz Crocus Rose? Nie wiem, czy ciachnąć krótko, cz pozwolić jej dwóm metrowym pędom się zakulkować.

[wagabunga123]

Dorotko, ja też wzięłam wolne na czwartek i piątek spędzając te dni na działce. Część róż już przycięłam z częścią nie wiem co zrobić, bo przemarzły i tak się zastanawiam, czy ciąć te poczerniałe pędy przy ziemi czy zostawić i poczekać na to, co się będzie działo ...
Z kurierami tak już niestety jest, ja kiedyś musiałam jechać na centrum przesyłek kurierskich, bo pan kurier przyjechał wcześniej, niż było podane w mailu i nie zastając nikogo w domu, zwrócił przesyłki do centrali z opcją ponownej dostawy następnego dnia roboczego, a że to był piątek, następna próba dostawy byłaby w poniedziałek. Na szczęście w centrali nie było problemów.
Sadzonki masz naprawdę wypasione aż ślinka mi na nie cieknie i ten miły gratisik Oj będzie się u Ciebie działo, będzie
Zdradź proszę, gdzie powstanie murek?

[apus]

Piękne widoczki Dorotko, bardzo mi się tęskni już za takimi... Dobrze, że są krokusy, bratki i inne drobiazgi wiosenne, bo robi się coraz weselej w naszych ogrodach.
Bardzo dorodne sadzonki otrzymałaś!
Widzę, że kupiłaś też Jalitah, ja posadziłam ją jesienią, bardzo jestem ciekawa jak będzie sprawować sie w naszych ogrodach... na zdjęciach prezentuje się cudownie!

[tulipanka]

Dorotko cudne te letnie widoczki. Jak mi już tęskno za nimi.
Póki co bardzo zimno i wszystkie wczesno wiosenne kwiatki takie pokulone.
U Ciebie chyba więcej słoneczka, bo krokusy ładnie rozwinięte. Te w paseczki cudny

Nie dziwię się ze wkurzone byłaś na kuriera. Też przekonałam się, ze to co piszą w mailu o doręczeniu, nie zawsze jest zgodne z rzeczywistością.
A jak stoliczek ? Zrobiony już ?

[bejsonki84]

Ostatecznie nic nie wyszło z mojego planowania jeśli chodzii o towarzystwo dla Laguny. Maja doradziła mi Elżbietkę lub Awakening, ponieważ brała pod uwagę nie tylko kolory ale też podobne rozmiary róż. Oczywiście nie byłaby sobą gdyby nie poradziła posadzić całej trójki razem
No i zdecydowałam się w końcu na Elżbietkę. Spokojnie posadziłam sobie Awakening w innym miejscu, dobierając jej towarzystwo, aż tu przyszła paczka z Rosap... z francuzeczkami i Elżbietką. Te pierwsze to mega wielkie sadzonki, lecz dama z Węgier to obraz nędzy i rozpaczy .
Zanim wyjaśniłam sobie z p. Kamilą wygląd Elżbietki (myślałam, że będę ją odsyłać) to została mi jeszcze jedna nie posadzona sadzonka - Crown Princess Margaretha.... I kończąc tą przydługawą opowieść, to ona wylądowała przy Lagunie

[JagiS]

Cześć, Dorotko!
Do niedawna na forum były same kły, teraz królują korzonki .
Masz rację, części z nas róże się przejadły. Mnie też, choć nowiutki Lichfield Angel siedzi w donicy. Wszystko przez tę opieszałą wiosnę, nadal nie wiadomo gdzie co rośnie, bo nie wyłazi . I jak tu sadzić coś nowego...
Liliom leżącym na parapecie rosną coraz dłuższe kły...
Wielka z Ciebie romantyczka... tyle róż, biała ławeczka, a teraz jeszcze róże na donicach. No, no...
Niech Ci wszystkie różyczki dobrze rosną i bujnie kwitną!

Jagi

[nifredil]

Dorotka, po pierwsze dzięki na wiadomość o różach w OBI. Munstead Wood zakupiona i siedzi już w ziemi.. o wielkości korzenia nie będę się wypowiadała, bo za taką cenę powinien być pozłacany, a był.. do połowy doniczki urżnięty Jestem dobrej myśli.. ma rosnąć i już.
Charlesa Drwina dostałaś o niebo lepszego niż ja Pozostałe różyce wszystkie dorodne i to najważniejsze - niech się biorą do budowania krzewu i kwitną jak najpiękniej.
Pytasz czy lobelii nie będzie zimno? Moja od dwóch lat SAMA się wysiewa, nasionka zimują, wyrastają i zakwita Może ma już jakieś zmutowane nasiona, ale przyzwyczaiłam się, że mimo niewysiewania mam ją zawsze między roślinami

[JAKUCH]

Super sadzonki dostałaś Dorotko teraz tylko czekać na kwitnienie .Oj bedzie się zaś działo w sezonie.Krokusiki kwitną na całego a niektóre juz przekwitają

[mimoza55]

Dorotko, Cudne te doniczki, Dziewczyno, masz talent, ja próbowałam ozdobić kasetkę metodą decoupage, ale totalna
porażka Różyczki będę podglądać i korzystać z opisów, bo nie ma jak polega na koleżankach masz piękne róże,
ogród, aż miło pospacerować przed snem po ogrodach bynajmniej nie chce urazić pozostałych koleżanek na forum Wszystkie mają cudowne ogrody

[wagabunga123]

Dorotko, trafiłam na taki oto konkurs i od razu pomyślałam o Tobie
https://www.facebook.com/czasroz/photos ... =3&theater
A że autorem nagród jest Austin może skusisz się i weźmiesz udział

[Minnie]

Dorotko, dziękuję, ze namawiasz mnie na nowy wątek. W tym roku będzie 49 róż, może juz będzie co fotografowac i o czym pisać. Tylko najpierw muszę młodszą pociechę do przedszkola posłać we wrześniu, może będzie troszkę więcej czasu.

Różyczki nigdy się nie przejedza, bynajmniej mi Zawsze ogladam je z bijacym sercem. W twoim ogrodzie są w dodatku imponujące i piękne okazy.
W przyszłości planuję jeszcze jedną rabate, kto wie, może zaprosze do siebie kilka angielek, bardzo nimi kusisz ;)

Czy różyczki już przyciete? Pewnie ostatnie dni wykorzystalas na ogrodkowe prace w 100%

Na koniec mam pytanie, bo potrzebuję Twojej rady.
Wkrotce dotrą różyczki z wiosennego zamówienia. Zawsze mam dylemat, kiedy potem rozgarnac kopczyki tym swiezynkom? Jest ciepło, ale rozumiem, ze też ochrona przed słońcem jest ważna. Zawsze robilam to na czuja, ale w zeszlym roku wiosenne nasadzenia bardzo kiepsko rosly, a dwie w ogole sie nie przyjęły... wolalabym tego teraz uniknąć. Jeśli znajdziesz czas, bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam serdecznie,
Ania

[majka411]

Cześć czytam, że Werka już opisała jak i co wylądowało przy Lagunie Pewnie na jesieni będzie przesadzać.
Już przycięłam róże, jest zdecydowanie ciepło więc nie czekałam dłużej. Poza pnącymi pozostałe cięłam na dwa, trzy oczka.
Moja najnowsza panna ma dwa malutkie kiełki, jeszcze jest pod kopczykiem. Jak Twoja sobie radzi?
Nie odzywasz się , a to znaczy, że miałaś udany ogrodowo weekend