Przydomowa hodowla kur cz.2

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Taka mała uwaga "Wnioski o udzielenie pomocy finansowej należy składać od 1 do 28 lutego 2017 r." a co jak ptaki zachorują po 28? ;:306 przecież grypa nie jest jeszcze w pełni wygaszona, wygaszone są ogniska jedynie:
http://www.wiw.krakow.pl/choroby-zakazn ... -hpai.html

Powinna być możliwość składania do połowy roku 2017, granicą czasową mogłoby być np do 2 tyg po zlikwidowaniu stada, to wtedy miałoby ręce i nogi, ale wiadomo chcą zminimalizować koszta.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

No cóż, z tym pytaniem należałoby udać się do ARiMR-u :wink:
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

I czekać na odpowiedź jak na powrót bocianów :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
KochinyAndzi
100p
100p
Posty: 180
Od: 9 lut 2017, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Koronowo

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Aquaforta dzięki, świetny pomysł na pewno wykorzystam bo chciałabym kureczki w dobrej formie widzieć :D czas leci trzeba wolierę dla dzieciaków dobrze przyszykować, żeby reszta kur się tam nie dostała bo zamknięte szaleją z nudów, dzisiaj gniazda przeorane...
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Zmusiłam się do wysprzątania kurnika i wybiegu, puściłam kury na ogródek przy okazji zrzucania przywiezionego drzewa, smród był już nie do zniesienia i cała słoma mokruśka, dostały trocin zamiast słomy.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5084
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Przez nie wypuszczanie kur, mogą kury nabawić jakiejś choroby. Grypa była co roku i do tego było o wiele więcej ich, bo w każdym gospodarstwie, a jakoś nie było tragedii. Większość chorób przenosi się po przez transport, ale w tym kierunku jakoś nikt nie pomyśli.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Grypa, a i owszem - może i co roku.
Ale nie koniecznie któryś ze zjadliwych szczepów.
Tym razem sytuacja zaczyna się rozwijać niezbyt ciekawie, więc przestrzeganie zasad bioasekuracji ma głęboki sens.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
apw81
200p
200p
Posty: 360
Od: 11 lis 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. lubelskie

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Uważam tak jak ekopom. To jakaś masakra skazywać żywe stworzenia na męczarnię w zamkniętych pomieszczeniach-ja bynajmniej nie mogłabym na to patrzeć. I to tylko zapobiegawczo. Więcej zła niż pożytku. Moje są na wybiegu zawolierowanym i ogrodzonym i na pewno dopóki w najbliższej okolicy nie pojawi się ptasia grypa to ich nie zamknę w kurniku.
Aha kury u weterynarza zgłosiłam. Zgłoszę też natychmiast jak tylko któraś zachoruje. Ale tymczasem dopóki je mam będą trzymane w normalnych warunkach.
pozdrawiam Asia

"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Zawolierowane (ale zadaszone) mogą być - też tak mam. Inaczej trzeba zamykać. Kiedy zaraza już się pojawi będzie za późno. Miałam okazję doświadczyć skutków choroby zakaźnej zwalczanej z urzędu - możecie mi wierzyć, że wprowadzenie różnych nakazów w takiej sytuacji jest zasadne, czy się komuś to podoba, czy nie.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Apw, kurka może paść z różnej przyczyny :D
Na jesieni jedna udławiła mi się ziemniakiem :? Wyjątkowo nie rozgniotłam ich...
Gdyby to było teraz i zgłosiłabym...Ciekawa jestem, czy przed wybiciem wszystkich ptaków ktokolwiek zbadałby przyczynę padnięcia??? Czy "na wszelki wypadek" zagazować moje i wszystkim sąsiadom w okolicy 3 km. Czy ktokolwiek bawiłby się w badanie padliny... Taka ufność w rzetelność wykonawców zarządzenia może się zemścić. Ktoś pisał, że gdyby wiedział jak to wygląda w rzeczywistości załatwiłby sprawę po cichu na własnym podwórku.
Wirus ludzkiej grypy co roku jest bardziej zjadliwy. Kwestia czasu by nas też tak traktowali? Brzmi jak koszmar... ale nie takie koszmary były wprowadzane w życie.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Zbadałby, możesz być pewna.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

"możesz być pewna"...tak jak powinniśmy być pewni rzetelnej pracy inspektorów weterynaryjnych robiących inspekcję? że powinni być w ubraniu ochronnym jednorazowym? wystarczy poczytać ten artykuł wrzucony wcześniej...taka jest rzeczywistość.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Masz rację Kasiu, czytałam ten artykuł. Zdecydowanie nie wierzę w rzetelność pracy inspektorów.
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”