Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże sprzętu w ogrodach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże sprzętu w ogrodach
Mam na działce dwa świerki srebrzyste. Są one ukształtowane w formie stożka. Co roku przyrosty przycinałem elektrycznymi nożycami. Świerki bardzo ładnie wyglądały, zwłaszcza jak się zagęściły - żadnej wolnej przestrzeni na obwodzie. Miały wysokość około 3,5 m mimo tego, że rosły u mnie prawie 20 lat. Nie cięte u sąsiada i sadzone w tym samym czasie były prawie do ?nieba?. Co roku miałem w nich kilka gniazd lęgowych ptaków. Będąc dziś bardzo rano na działce (zadzwonił po mnie sąsiad) stwierdziłem, że jakiś dowcipniś uciął mi jeden świerk na wysokości prawie 2 metrów od góry pozostawiając tylko dół. Chyba na choinkę do domu lub przed dom. Tyle lat dbania o tego świerka poszło na marne.
Zastanawiam się, co teraz zrobić. W związku z tym chciałbym dowiedzieć się czy są szanse wyprowadzenia jakiegoś ?czubka? z tego uciętego świerka, jak tak to w jaki sposób, czy "zregeneruje" on ucięte miejsce i po kilku latach nie będzie śladu?
Jak nie to chyba muszę go wyciąć? Czy ktoś z Was załatwiał formalności z tym związane w urzędzie miasta i jakie są opłaty od działkowca? Nie będę likwidował go po cichu?, bo może znaleźć się jakiś życzliwy i donieść na mnie.
Jak proponujecie mi zabezpieczyć przed złodziejem drugi świerk? Boję się, że jakiś głupek obetnie mi następną choinkę ? do świąt jeszcze trochę?.
Zastanawiam się, co teraz zrobić. W związku z tym chciałbym dowiedzieć się czy są szanse wyprowadzenia jakiegoś ?czubka? z tego uciętego świerka, jak tak to w jaki sposób, czy "zregeneruje" on ucięte miejsce i po kilku latach nie będzie śladu?
Jak nie to chyba muszę go wyciąć? Czy ktoś z Was załatwiał formalności z tym związane w urzędzie miasta i jakie są opłaty od działkowca? Nie będę likwidował go po cichu?, bo może znaleźć się jakiś życzliwy i donieść na mnie.
Jak proponujecie mi zabezpieczyć przed złodziejem drugi świerk? Boję się, że jakiś głupek obetnie mi następną choinkę ? do świąt jeszcze trochę?.
Pozdrawiam Andrzej.
A ja być radził Ci nie wycinac - masz szanse wyprowadzić go w ładny świer( oczywiście to troche potrwa )
A żeby nie kusić złodziei na przyszłość radzę Ci formować go w kulę a nie w piękny stożek
Co do zabezpieczenia drugiego świerka to najczęściej stosuje sie malowanie roślin farbami w fosforyzujących kolorach ( robi sie tak na miejskich skwerach) farba po miesiącu - dwóch sie zmywa.
A żeby nie kusić złodziei na przyszłość radzę Ci formować go w kulę a nie w piękny stożek
Co do zabezpieczenia drugiego świerka to najczęściej stosuje sie malowanie roślin farbami w fosforyzujących kolorach ( robi sie tak na miejskich skwerach) farba po miesiącu - dwóch sie zmywa.
Andrzeju współczuję Ci straty . Wiem jak się czuje właściciel po takim incydencie .
Zrób tak jak pisał Nemo , powiadom policję , niech spiszą protokół.
Zostaw to drzewko tak jak jest , ono w przyszłym roku już wypuści prawdopodobnie nie jeden wierzchołek ale dwa lub więcej . Z tych wypuszczających nowych przewodników zostawisz jeden , którego będziesz prowadził jak dotychczas , przycinając pozostałe poziomy gałęzi . Tym sposobem po kilku latach doprowadzisz do poprzedniego stanu .
To mówię na podstawie Jodły Kalifornijskiej , która rośnie na moim podwórku . Przed laty ok. 20 lat temu została złamana w wyniku uderzenia pioruna . I tak się zrobiło jak opisywałem , wypuściła dwa nowe przewodniki i teraz po " nastu " latach wygląda jak normalne drzewko .
A więc głowa do góry !
Zrób tak jak pisał Nemo , powiadom policję , niech spiszą protokół.
Zostaw to drzewko tak jak jest , ono w przyszłym roku już wypuści prawdopodobnie nie jeden wierzchołek ale dwa lub więcej . Z tych wypuszczających nowych przewodników zostawisz jeden , którego będziesz prowadził jak dotychczas , przycinając pozostałe poziomy gałęzi . Tym sposobem po kilku latach doprowadzisz do poprzedniego stanu .
To mówię na podstawie Jodły Kalifornijskiej , która rośnie na moim podwórku . Przed laty ok. 20 lat temu została złamana w wyniku uderzenia pioruna . I tak się zrobiło jak opisywałem , wypuściła dwa nowe przewodniki i teraz po " nastu " latach wygląda jak normalne drzewko .
A więc głowa do góry !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Zrobiłem i powiadomiłem dodatkowo prezesa ROD.Dociekliwy pisze:...Zrób tak jak pisał Nemo , powiadom policję , niech spiszą protokół...
Pod ten drugi podłożę chyba wnyki.... formować go w kulę a nie w piękny stożek... Dla tego uszkodzonego i tego drugiego świerka srebrzystego to jest najlepsza rada .
Pozdrawiam Andrzej.
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1623
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Co do zabezpieczenia drugiego świerka to najczęściej stosuje sie malowanie roślin farbami w fosforyzujących kolorach ( robi sie tak na miejskich skwerach) farba po miesiącu - dwóch sie zmywa..................napisał jaJacek.
Otóż nie pomaga, sąsiad tak właśnie uczynił i dwukrotnie mu skradziono łącznie ok. 40 tui.
Otóż nie pomaga, sąsiad tak właśnie uczynił i dwukrotnie mu skradziono łącznie ok. 40 tui.
Jakub . . . . .