Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
x-G-h
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 131
Od: 10 mar 2014, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Jeże teraz powinny spać? Jeśli jakiś łazi to trzeba go złapać i przechować w domu? Czy połazi i wróci gdzieś do swojego "gniazda" i znowu zaśnie na zimę? Latem miałem 3 jeże w ogrodzie ale od deszczów we wrześniu ich nie widziałem. Wczoraj zobaczyłem jakiegoś jeża, innego, mniejszego od tych z lata, jak wyżerał kotom żarcie. I teraz nie wiem czy go łapać i przechować czy zostawić?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Raczej już powinny spać. Jeśli ten jest mniejszy to może jesienny młodziak. Trudno radzić, wszystko zależy jakie masz u siebie warunki pogodowe. Jeśli jeszcze jesiennie to może zrób prowizoryczne schronienie na dzień, np coś takiego jak na zdjęciu i codziennie dokarmiaj żeby nabrał tłuszczu.
Obrazek
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Grech Według teorii:
Jeż musi ważyć około 650 g żeby przetrwać zimę. Im mniej waży, tym ma mniejsze szanse na dotrwanie do wiosny. Maluchy można przetrzymać w domu do wiosny, karmiąc np. kocią karmą. Można im też zrobić ucztę i kupić z neta (najtaniej) litr, albo więcej larw drewnojadów, albo mącznika. Czyli jak to mikrus, to pojmać i przechować. Niby nielegalne, ale spece od jeży to zalecają.
Brak snu zimowego nie jest dla nich szkodliwy, pod warunkiem dużej ilości pokarmu.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Ciężka sprawa z przezimowaniem w domu..wrócił ten jeżyk?
x-G-h
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 131
Od: 10 mar 2014, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

No właśnie, trzymać go w domu gdzieś do marca w jakimś pudle to męczarnia i dla domowników i dla jeża. Wydaje mi się że miejsc do przezimowania to raczej będzie miał pod dostatkiem. Z jednej strony domu jest niezamieszkały dom otoczony krzaczorami. Nikt tam nic nie wycinał, nie kosił, nie grabił liści z 10 jak nie więcej lat. Po przeciwnej stronie, tylko troszku dalej, jest kolejny niezamieszkały dom w którego ogrodzie nic nie było robione przez ostatnie 2 lata. Jakoś da sobie radę. Zobaczymy na wiosnę.
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Miałem kiedyś przez ponad miesiąc jeża w domu. Był lekko draśnięty przez psa, więc dałem mu czas na dojście do pełni zdrowia w bezpiecznym miejscu. Nie zauważyłem żeby wywoływał męczarnie domowników :wink: . Trochę tylko głośno tupał w nocy. Poza tym tupaniem to całkiem miłe zwierzątko.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Za oknem wiosna...Mam nadzieję,że biologia zwycięży i się nie obudzą :?
emmi53
200p
200p
Posty: 434
Od: 20 sty 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Chyba się pobudziły bo 3 dni temu widziałam na drodze przejechanego jeżyka. Miał biedak pecha.
Awatar użytkownika
Wasio
100p
100p
Posty: 129
Od: 2 maja 2014, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Szanowni forumowicze. Na jesieni zbudowałem na swojej działce domek dla jeża. Paleta przykryta folią, liście w środku i na zewnątrz. I tu moje pytanie. Czy na wiosnę mam coś robić z liśćmi ze środka domku? Czy mam robić jakieś porządki czy w ogóle nic nie ruszać? Dodam, że nie wiem czy w zimie urzędował tam jeż (na pewno mysz polna, którą widziałem), bo jest to działka letniskowa. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
kmszeryf
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 2 cze 2013, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Północne woj. Świętokrzyskie

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Nie jestem ekspertem ale wydaje mi się, że jak była tam mysz to nie było jeża. Po co cokolwiek usuwać?
kubas775
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 6 mar 2019, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Kolegę jeża mam na działce od lat. Specjalnie go niczym nie kusiłem, przyszedł i jest, nawet przyjaźni się z naszym psem (pierwsze spotkanie skończyło się ranami - pies wyglądał jak po zderzeniu ze szczotka drucianą :-) ) . Jeśli macie jeża uważajcie na jedno - w deszczowe, szare dni, wieczorem, w nocy lubi chodzić po betonowych chodnikach. Mam taki przy drzwiach (kostka) i muszę ostrożnie wychodzić, żeby nie uszkodzić jeża drzwiami.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Faktycznie, to prawda. "Udało" mi się kiedyś "zmieść" drzwiami jeża. Był trochę oszołomiony i miałam wyrzuty sumienia, że zrobiłam mu krzywdę. Sprawdziłam po jakimś czasie, już go nie było, więc chyba wszystko ok.
Alili
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 28 kwie 2019, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Post »

Myślę że jeże mają czasem własne upodobania, jak ludzie czy psy. Próbuję wygonić jeżyka z ogrodu już drugi rok. Po przeciwnej stronie ulicy ma duży, pusty ogród przy niezamieszkałym domu. Dużo kryjówek, trawa koszona jak już sięga powyżej kolan itd :) niestety w nocy to mój ogród jest nawiedzany przez kolczastego potworka. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to że w środku nocy nie raz, nie dwa, muszę wychodzić z psem, tj. Wypuszczać go do ogrodu. Jeż to dla niego atrakcja, kolce trzymają go tylko pozornie z daleka, zwykle kopie naokoło jeża, ślini się, szczeka, płacze; a że to psiak z problemami neurologicznymi, zwykle muszę go brać na ręce i dźwigać na drugie piętro - a jeż, oczywiście z tych spotkań nie wyciąga wniosków, chyba już się przyzwyczaił do spotkań. Próbowałam go w rękawicach wynosić poza teren, w miejsce bardziej przyjazne, ale wraca jak bumerang :) Z drugiej strony wciąż słyszę że ktoś chce mieć jeżyka w ogrodzie, i bez efektów. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”