Kosiarka - niedroga - jaka
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
No chyba nikomu myślącemu nie wpadło do głowy cofać kosiarkę z włączonym napędemMatifcb pisze:mi nie powiedział ze bez napedu tylko przy WŁĄCZONYM nie cofać. Spróbuje jeździć tak, żeby może bardziej owalnie w zakrety wchodzić i ciągle mieć napęd włączony tylko nie wiem jak to wyjdzie w praktyce.
Amapoland świetnie opisał za i przeciw używania napędu.
Trawnik u babci koszę ok 3-4h. Nie ma opcji zrobić to bez przerw z ciagle włączonym napędem. Proste z napędem, manewrowanie, zakręty i chaszcze bez napędu.
Weź pod uwagę że długotrwałe używanie bez przerwy silnika i napędu daje im mocno w kość.
Na zdjęciu niewiele widać, kosz jest przykryty plastikową klapką.plotka190 pisze:Poszukuję kosza do kosiarki mr. Gardener HW53BA lub innego kosza który pasowalby do tej kosiarki.
Proponuję spacer ze starym koszem do jakiegoś sensownego serwisu.
Albo zamówią nową, albo poszukają zamiennika.
kooba73
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Dlaczego niektórzy ludzie nie polecają silników dolnozaworowych B&S ? Np. Ja uważam, że to najlepsze silniki. Kosiarką 50cm z silnikiem B&S 3,5kn obkaszała pare hektarów rocznie i nigdy nie zawiodła, miała zawsze moc, Ale postanowiliśmy zmienić na 5km górnozaworowe i byliśmy rozczarowani mocą kosiarki. Miała mniej mocy od 3,5km. Teraz cięcie przejął traktorem kosiarka Stiga 8km B&S dolnozaworowy.
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Analigocznie mogę zapytać dlaczego ludzie nie używają telewizorów kineskopowych tylko wielgaśne płaskie kobyły. Stary działał przez 30 lat a teraz po 7-10 już jest do wymiany.
Dlaczego ludzie nie jeżdżą samochodami z lat 80? Dziadek miał taki i do dnia dzisiejszego jest na chodzie (samochód, nie dziadek) a mój nowy rozkraczył się jeszcze na gwarancji.
Stare odchodzi, przychodzi nowe. Górnozaworowe mają właśnie większą moc, mniej się zagrzewają. W Twoim wypadku mogło zagrać wiele różnych czynników. Trudno powiedzieć co się stało, że tak to się potoczyło. Fakt jednak jest taki, że dolnozaworowymi kosiarkami z powodzeniem koszono przez długie lata i wszystko było dobrze. Silniki nie mają tak wielki różnic jak w przypadku tv lub samochodów ale na ogół lepiej mieć nową technologię niż starą.
Dlaczego ludzie nie jeżdżą samochodami z lat 80? Dziadek miał taki i do dnia dzisiejszego jest na chodzie (samochód, nie dziadek) a mój nowy rozkraczył się jeszcze na gwarancji.
Stare odchodzi, przychodzi nowe. Górnozaworowe mają właśnie większą moc, mniej się zagrzewają. W Twoim wypadku mogło zagrać wiele różnych czynników. Trudno powiedzieć co się stało, że tak to się potoczyło. Fakt jednak jest taki, że dolnozaworowymi kosiarkami z powodzeniem koszono przez długie lata i wszystko było dobrze. Silniki nie mają tak wielki różnic jak w przypadku tv lub samochodów ale na ogół lepiej mieć nową technologię niż starą.
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Witam ponownie,
chciałam napisać co wybraliśmy:)
Oczywiście zakup w serwisie, gdzie sprzedają Oleo Mac.
Pod uwagę jak wcześniej napisałam braliśmy GV 54 TK i GV 48 Tk alloard plus4.
Wybór padł jednak na ciut mniejszą Gv 48. A to głownie za namową właściciela serwisu. Wypytał jaki teren, co planujemy za nasadzenia i na te 500m, doradził jednak tą mniejszą , a zarazem bardziej zwrotną.
Zalał paliwo i olej (gratis) i zademonstrował działanie, popróbowaliśmy odpalanie, nawet ja od razu zapaliłam leciutko od razu Zostaliśmy obsłużeni super, mamy pierwszeństwo jak coś padnie (od razu nam robią ), rabat dostaliśmy i serwisowanie przez 3lata( no swoje filtry czy tam oleje).
Tak jak AmaPoland napisał, można się dogadać i poradzić, nie to co w marketach. Jestem wam wdzięczna za rady. Tyle mogę od siebie na razie , bo przed nami pierwsze koszenie po weekendzie:)
chciałam napisać co wybraliśmy:)
Oczywiście zakup w serwisie, gdzie sprzedają Oleo Mac.
Pod uwagę jak wcześniej napisałam braliśmy GV 54 TK i GV 48 Tk alloard plus4.
Wybór padł jednak na ciut mniejszą Gv 48. A to głownie za namową właściciela serwisu. Wypytał jaki teren, co planujemy za nasadzenia i na te 500m, doradził jednak tą mniejszą , a zarazem bardziej zwrotną.
Zalał paliwo i olej (gratis) i zademonstrował działanie, popróbowaliśmy odpalanie, nawet ja od razu zapaliłam leciutko od razu Zostaliśmy obsłużeni super, mamy pierwszeństwo jak coś padnie (od razu nam robią ), rabat dostaliśmy i serwisowanie przez 3lata( no swoje filtry czy tam oleje).
Tak jak AmaPoland napisał, można się dogadać i poradzić, nie to co w marketach. Jestem wam wdzięczna za rady. Tyle mogę od siebie na razie , bo przed nami pierwsze koszenie po weekendzie:)
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
olej do kosiarki kupujemy obojetnie jaki ? czy podobnie jak w autach trzeba patrzec na indeksy lepkosci itp itd ?
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Olej do kosiarki musi być... do kosiarki Ja zawsze leję B&S 0,6 l. Silnik w kosiarce się mocno nagrzewa i do takich chłodzonych powietrzem musi być odpowiedni olej Tylko nie lej tych trawoli i innych badziewi z orlenu
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
A masz pewność co do ich lepkości? Jeśli tak to kupuj Jak kupisz olej w internecie niewiadomego pochodzenia, niespełniającego odpowiednich norm lepkości to przecież sam poniesiesz konsekwencje. Nie bój się, nikomu od tego nic się nie stanie
Oleje do silników są niemal w każdym sklepie ogrodniczym. Dlaczego nie podjedziesz i nie kupisz czegoś stacjonarnie? Może przy okazji dowiesz się czegoś nowego?
Oleje do silników są niemal w każdym sklepie ogrodniczym. Dlaczego nie podjedziesz i nie kupisz czegoś stacjonarnie? Może przy okazji dowiesz się czegoś nowego?
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
AmaPoland pisze:A masz pewność co do ich lepkości? Jeśli tak to kupuj Jak kupisz olej w internecie niewiadomego pochodzenia, niespełniającego odpowiednich norm lepkości to przecież sam poniesiesz konsekwencje. Nie bój się, nikomu od tego nic się nie stanie
Oleje do silników są niemal w każdym sklepie ogrodniczym. Dlaczego nie podjedziesz i nie kupisz czegoś stacjonarnie? Może przy okazji dowiesz się czegoś nowego?
kupilem pompke z allegro ( nie polecam ) i tego B&S co polecales
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Kupuję mieszkanie z ogródkiem powierzchni 28m2. W tym roku mi się nie przyda, ale zastanawiam się już jak utrzymać trawę pod kontrolą. Widziałem kosiarkę ręczną (chodząc wprawia się w ostrza w ruch) w OBI. Czy taka kosiarka się sprawdzi i ułatwi utrzymanie porządku, czy lepiej zainwestować w coś innego?
Nożyce raczej mi się nie uśmiechają...wolę coś bardziej automatycznego, ale kosiarka elektryczna to chyba przesada...
Nożyce raczej mi się nie uśmiechają...wolę coś bardziej automatycznego, ale kosiarka elektryczna to chyba przesada...
w posiadaniu własnego ogródka najbardziej przeraża mnie jego sprzątanie Wrocław pozdrawia!