Nożyce/piła na wysięgniku

[Hosta]

Witam.

Chciałbym się zapoznać z waszymi doświadczeniami z piłami na wysięgniku. Stosuje ktoś? Jakie można polecić.
Warto w nie inwestować. Nie zawsze chce mi się chodzić z drabiną a trzeba usunąć suche gałęzie na większej wysokości.
Ręcznej uzywam F....sa i jego ostrze sobie chwalę, ale jego wyrób na wysięgniku mnie nie przekonuje.
patrzę na WolfaGardena, Gerbera czy Gardenę. Macie może gdzieś system, że pilkę zwykłą ręczną - tzw . liska można podczepić pewnie do wysięgnika i wówczas ciąć?

Dodam, że używałem piłki Silky Zubat - doskonała i te mają możliwość montażu na wysięgniku, ale cena ~1000 zł zabija za ręczną piłkę z wysięgnikiem.

[prosperowiak]

witam,

skoro to moj pierwszy post chcialbym sie z Wami wszystkimi serdecznie przywitac... witam

Trafilem na to forum szukajac odpowiedzi na dreczace mnie pytanie. Wokol dzialki mam posadzony zywoplot. Oczywiscie jak to czesto bywa, zywoplot zostal zapuszczony przed wieloma laty. Nastepnie zostal sciety na wysokosci okolo 2m i regularnie przycinany od gory i z jednego latwo dostepnego boku. Drugi bok zywoplotu nachodzi na siatke otaczajace ogrody dzialkowe.

W pierwszej fazie chcialem diametralnie zywoplot skrocic, ale obawialem sie tudziez dalej obawiam, ze dolna czesc zywoplotu (mocno zapuszczona, wewnatrz sporo niezazielenionych galezi) nie odbuduje sie. Ale z uwagi na fakt, ze rozpoczalem prace "odmladzania" na dzialce, wstrzymalem sie z obnizeniem wysokosci zywoplotu, aby sie za mocno nie odslonic.

Uzywam caly czas, jakiegos marketowego sprzetu (sekator elektryczny). Na te cztery ciecia w sezonie w zupelnosci starcza. Ale ma ewidentnie problem z grubszymi galeziami. W zwiazku z tym zdecydowalem sie zakupic nowy sekator. Praktycznie bylem przekonany do firmy Stiga (uzywam w domu sprzetu tej firmy). Ale zaczalem sie zastanawiac czy spalinowka nie bedzie zbyt ciezka (okolo 5kg) aby ja podnosic wciaz ponad glowe?! Z drugiej strony wyeliminowania kabla pozwoli na swobodniejsze "poruszanie" sie od strony trudniej dla mnie dostepnej! Na to wszystko przyszlo mi do glowy skorzystanie z sekatora elektrycznego na wysiegniku, ktory z pewnoscia ulatwil by koszenie gornej czesci, ale znowuz nie ulatwi mi koszenia trudniej dostepnej strony.

I tu mam zagwozdke! Ale chyba będę sie sklanial ku spalinowej plus np. drabina wielofunkcyjna (cos ala rusztowanie) i zaryzykuje ciecie tej trudniej dostepnej (nigdy nie przycinanej) strony?! Tam z pewnoscia galezie moga osiagac srednice 15mm... utwierdzicie mnie w moim przekonaniu, a moze zasugerujecie cos innego?! Ciekaw jestem Waszych sugestii, doswiadczen...

pozdrawiam

[Hosta]

do 15mm to nie szkoda spalinówki czy elektrycznego?

Kup Żyrafę fiskarsa. Takie gałązki jada na śniadanie.

[prosperowiak]

Dzięki za zainteresowanie. Problem w tym, ze ten zywoplot ma z 60-70 metrow dlugosci, i to lekko liczac ;)

[Hosta]

a sorry, zmyliła mnie nazwa "sekator", a Tobie potrzebne nożyce do żywopłotu.

Znajomy ma nożyce stihla HS46. Mają ogromna zaletą - są naprawdę lekkie jak na spalinówkę ok 4,5 kg (z paliwem) i możliwość wygodnego chwytu.
Ja kiedyś biegałem z elektrycznymi, ale zysk w wadze na samym urządzeniu niwelował mi ciężar kabla, który niesamowicie potrafi ciągnąc w dół.

[barbaraa44]

Mój mąż zakupił wczoraj sekator spalinowy SHM 170 K od Stigi, jest już po pierwszym użyciu i mąż bardzo sobie zachwala ten sprzęt więc może ktoś też się skusi na ten model jeśli akurat szuka sekatora.

[zielonaalesuper]

mam zamiar kupić piłę elektryczną na wysięgniku, szpaler tui wzdłuż ogrodzenia i brak możliwości obcięcia ich z drabiny uniemożliwia pracę ze zwykłymi narzędziami. Ręcznie można się zamęczyć. Dostępne są głównie o mocy 900W, praktycznie wszędzie te same, mam dostęp do prądu i tu powinno być wygodnie. Pytanie czy ktoś może podzielić się doświadczeniami z tego typu sprzętem. Czy 900W wystarczy na średnie gałęzie, bo pnie w tujach już są na kilka cm średnicy. Same gałązki nie bardzo. zależy mi zdążyć z tym przed zimą, bo tuje niestety nie są stożkowe i śnieg robi z nimi straszne rzeczy. Na wiosnę będzie ciężko je uporządkować. Dziękuję za wszelkie uwagi i rady, pozdrawiam.

[mlodzieniec]

Witaj wg mnie 900 W na cięcie tui będzie wystarczające, nie są to jakieś super twarde odrosty, a zasadnicze znaczenie w każdej pilarce ma ostry łańcuch, bo choćby ona miała nie wiem ile mocy i łańcuch tępy to też będzie się tylko męczyć. Pilnuj też smarowania. Nawiasem mam spalinową pilarkę moc 1,9 KM czyli odpowiednik 1400 W i pociąłem nią przyczepę dębowego drewna opałowego średnica 25 - 30 cm. 900 W to odpowiednik 1,1 KM dla spalinowej. Pozdrawiam

[zielonaalesuper]

Dziękuję za odpowiedź, te tuje to porażka, ale cóż zrobić są i tyle. A że zasłaniają nas od sąsiada to przydałoby się je utrzymać. Miały być innego kształtu no i nie były regularnie obcinane stąd kłopot, bo przerosły. Teraz je obetniemy chyba niewiele ponad siatkę to może ze 2 lata będzie spokój. Zamówiłam 900W z wysięgnikiem i możliwością używania jako ręcznej. Pozdrawiam

[mlodzieniec]

Powinna dać sobie z nimi radę. A ostrzenie łańcucha - lepiej uważaj w tzw. "punktach serwisowych" w marketach - może nie wszędzie ale mnie tak naostrzyli łańcuch, że szkoda mówić, 5 zł straciłem i musiałem sam ręcznie poprawiać, bo pilarka cięła krzywo, bardzo krzywo, pierwsze podejrzenie prowadnica ale okazało się, że "fachowcy" naostrzyli łańcuch chyba odwrotnie. Albo mieli zużytą tarczę w ostrzałce. To taka moja przestroga dla innych także, nie zawsze serwis znaczy dobra jakość. Samemu trochę schodzi ale warto, po co przepłacać. Na pocieszenie do pilarki dali mi drugi łańcuch gratis więc jakby co mogę zmienić.

[robertP2]

Gamoń zwany serwisantem ma urządzenie do ostrzenia łańcuchów.Oczywiście tak go naostrzy,że noże tnące przypali i ten łańcuch to można sobie powiesić na..... pilnik sobie kupić do ostrzenia jak nie dadzą w zestawie.Chociaż łaski nie powinni robić.

[mlodzieniec]

Dali pilnik a dodatkowo płaskim wyrównuję ograniczniki. Znajomy chwalił więc się skusiłem, może była inna zmiana albo miał niedostosowaną do łańcucha tarczę. Sam nie wiem, w każdym razie mam nauczkę i teraz samodzielnie ostrzę. Z reklamacją nie jadę, bo za daleko i szkoda na paliwo wydać, a jak mi w jej ramach zaproponują ostrzenie gratis? Strach pomyśleć, jak za 5 zł ostrzą tak marnie, to jak darmowe by wyszło? Jak mawiają "takim łańcuchem to tylko żaby misić".

[zielonaalesuper]

A tak z ciekawości jak taki pilnik wygląda? Specjalnie wygięty to zwyczajny. Nie wiem czy trafi mi się tak szybko ostrzenie, ale serio w serwisie cuda robią. Jak jest gość z głową na karku i coś umie to jeszcze ujdzie, ale jak się trafia "czeladnik" to jakość marna.