Wygrzebane na targach staroci
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Oj, coś tu długa cisza zaległa. Nikt nic nie wygrzebał? Ja już liczę dni i nie mogę doczekać się wyjazdu do Czacza.
- Antooosia
- 1000p
- Posty: 3431
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Kiedy jedziesz?
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Jadę 5,09. na wieczór, a -6-tego planuję cały dzień, z przerwą na obiad, buszować w wykopaliskach. Nie wiem na ile mi sił wystarczy i czy nie przytłoczy mnie nadmiar 'wszelkiego dobra'.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
kasia100780- ciekawe te Twoje nabytki.kasia100780 pisze:Śnieżka kupiłaś coś?
....................................................]
W Czaczu kupiłam kilka drobiazgów, bo nie wypadało wracać z pustymi rękami, ale sam wyjazd to było jedno wielkie rozczarowanie tym miejscem. To nawet nie starocie- w wielu przypadkach to po prostu rupiecie. Wielu sprzedawców nie dba o to co sprzedaje. Jednak są tam miejsca, gdzie warto zajrzeć. Najmilej wspominam pobyt i nocleg w pobliskim Śmiglu.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Śnieżka ja znam Czacz już od dawna, ale moja ocena bardzo podobna do Twojej.
Choć ostatnio jak byłam to nie widziałam w tych hangarach chałd materacy i najróżniejszych kołder z łóżek, tymi wystawkami byłam bardzo zniesmaczona.
Lubię tam jechać połazikować w ramach wycieczki, ale zawsze coś wygrzebię i coś przytargam
Jednak jak tak sobie spaceruję i buszuję to nachodzi mnie myśl co oni z tym zrobią jak by nadszedł czas likwidacji tych stoisk, chyba by trzeba
Choć ostatnio jak byłam to nie widziałam w tych hangarach chałd materacy i najróżniejszych kołder z łóżek, tymi wystawkami byłam bardzo zniesmaczona.
Lubię tam jechać połazikować w ramach wycieczki, ale zawsze coś wygrzebię i coś przytargam
Jednak jak tak sobie spaceruję i buszuję to nachodzi mnie myśl co oni z tym zrobią jak by nadszedł czas likwidacji tych stoisk, chyba by trzeba
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Kasiu !
napisałaś:
Ja mam taki koszyk od dwudziestu paru lat.
Pełnił już funkcję :
barku , szafki nocnej , kwietnika (był powieszony na ścianie) , podręcznej kuchennej "półeczki" na różności ,szafki łazienkowej, teraz stoi w przedpokoju i zawsze coś tam na nim( w nim ) stoi .Był wykorzystywany w czterech mieszkaniach stąd tak różne jego funkcje.Ma się dobrze.
Udanej eksploatacji i kreatywnego wykorzystywania życzę.
napisałaś:
Ja mam taki koszyk od dwudziestu paru lat.
Pełnił już funkcję :
barku , szafki nocnej , kwietnika (był powieszony na ścianie) , podręcznej kuchennej "półeczki" na różności ,szafki łazienkowej, teraz stoi w przedpokoju i zawsze coś tam na nim( w nim ) stoi .Był wykorzystywany w czterech mieszkaniach stąd tak różne jego funkcje.Ma się dobrze.
Udanej eksploatacji i kreatywnego wykorzystywania życzę.
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Hihi właśnie miałam pisać odnośnie takiego barku My kupując nie wiedzieliśmy do końca co to jest,więc najpierw służyło jako podręczna szafka na psio-kocie rzeczy , smycze,grzebienie itp.
Aktualnie od dłuższego czasu idealnie sprawdza się jako stolik nocny - głównie na piloty i ładowarki
Aktualnie od dłuższego czasu idealnie sprawdza się jako stolik nocny - głównie na piloty i ładowarki
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Fotek nie ma, bo nie ma co focić. Kupiłam dwa nowe kosze wiklinowe dla dzieciaków na codzienne zakupy- super się sprawdzają, dla siebie nabyłam za grosze dwie lalki porcelanki dla własnych prób rekonstrukcji. Kilka kubeczków porcelanowych dla domowego kolekcjonera i dla siebie jedyną super rzecz- przedwojenną filiżankę do mokki z podstawkiem. aha u miłego sprzedawcy staroci nabyłam też spory słoik miodu własnej roboty- bardzo zacny.kasia100780 pisze:Pokaż
Ze zgromadzonych w Czaczu przedmiotów zadziwił mnie właśnie ogrom łóżek, materaców, kanap, krzeseł i foteli. Ale najbardziej wprawiła mnie w zdumienie przeogromna ilość obrazów haftowanych na płótnie- jeden wielki ponad 2 m długości i najmniej 1,5 m szerokości. Komu chciało się takie coś wykonać i ile czasu musiało to zająć?
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Edytko, stare lustra były kiedyś robione inaczej niż te nowoczesne. Ja bym starego lustra nie wymieniała, gdyż w tym jego urok i wartość. XIX w. i trochę późniejsze lustra były robione inną metodą i na dzień dzisiejszy są już antykami. Było to szkło srebrzone od wewn. tzw. mercury glass, chłopskie srebro lub inaczej jeszcze bauernsilber glass i po wymianie straci ono wartość.edyta js pisze:Podpowiedzcie proszę mądre główki.
Mam zdobyczne lustro kryształowe w drewnianej ramie i obrazek ale niestety dziury po kornikach w sporych ilościach.
Możecie podpowiedzieć czym je potraktować żeby po odnowieniu korniki nie zjadły mi domu. A czy ten kryształ można jakoś odnowić czy tylko wymiana.
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Dzięki Ula jak znajdę wielką chwilkę to zrobie zdjęcie, te lustro to takie hm chłopskie ale na biało nie zamierzam go malować.
Pozdrawiam Edyta
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
leszczyna pisze:Śnieżka ja znam Czacz już od dawna, ale moja ocena bardzo podobna do Twojej.
Choć ostatnio jak byłam to nie widziałam w tych hangarach chałd materacy i najróżniejszych kołder z łóżek, tymi wystawkami byłam bardzo zniesmaczona.
Lubię tam jechać połazikować w ramach wycieczki, ale zawsze coś wygrzebię i coś przytargam
Jednak jak tak sobie spaceruję i buszuję to nachodzi mnie myśl co oni z tym zrobią jak by nadszedł czas likwidacji tych stoisk, chyba by trzeba
Tak samo pisałam.Pojechałam tam napalona na zakupy,umęczyłam się strasznie(akurat był straszny upał),w połowie wioski zrezygnowałam z chodzenia i na otarcie łez kupiłam lustro za 50zł,żeby nie wracać na pusto.Może jak ma się jakiś konkretny cel do kupienia,to wygląda inaczej szukanie.Byłam raz i więcej nie pojadę.
Pozdrawiam Mirka !