Kosa - czy warto kupić? Jaką?

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Lechooo2
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 5 cze 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa z Lidla

Post »

Zawsze byłem przekonany do sprzętów z Lidla i myślałem że tym razem tak będzie. Niestety. Kupiłem kosę Florabest, z początku byłem bardzo zadowolony, nie wspomnę że godzinę stałem pod lidlem w kolejce żeby ją kupić, szelki szerokie i w mierę dobre wykonanie, szwagier miał kosę NAC i sąsiad miał NAC i pomyślałemże kupili tańszą ale moja jest lepsza. Zawiodłem się.
Obawy wzbudził mój kolega który też kupił kosę florabest i po miesiącu coś mu się zblokowało w silniku że nie mógł ruszyć przekładnią i starterem, odniósł do lidla w celu reklamacji i oddali mu kasę, Ja pomyślałem że miał pecha i tylko jemu przydarzyło się coś takiego, niestety, po pół roku koszenia trawy okazało się że mojej kosy nie da się odpalić. Przetarty przewód od świecy o obudowę zaizolowałem ale nie pomogło, przebicie gumowej fajki i gubienie iskry, zdjąłem gumową fajkę i połączyłem bezpośrednio kabel z świecą ale odpalić nadal się nie dało. Zawiozłem do Lidla do reklamacji. Na kosę czekałem ponad miesiąc, że akurat była zima to nie sprawdziłem czy dobrz chodzi, spróbowałem odpalić i odpaliła. Teraz pokosiłem nią dwa razy i jest problem, co się o szarpie, odzywa się ale zaraz gaśnie, trafia mnie normalnie, szwagier kosi NACkiem i śmieje się ze mnie kupił taniej i pali za pierwszym razem a ja....? Nie chcę reklamować tu NAKa i nie namawiam na te kosy, po prostu taki zbieg okoliczności że szwagier akurat ma taką. Już nie wiem co mam robić, ostatnio mi zgasła i nie chciała w ogóle odpalić, nawet się nie odzywała, czyżby znów to sama. Znów ją oddać do reklamacji a tu sezon i kosa potrzebna. Tamtym razem w protokole po reklamacyjnym napisali że wymienili tłok, pierścienie i tuleje, co tym razem? Serwis Einhell więc i kosa pewnie produkcji Einhell. Wyślę ten post gdzie tylko będzie ten temat ku przestrodze.

Usunięto zniesławiające treści. pomid.
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa z Lidla

Post »

Nie chcę Cię piętnować ale skoro piszesz ku przestrodze to powiem tak, ku przestrodze: No to pooszczędzałeś ;) Szkoda Ci było kupić coś droższego i markowego to teraz się pobujałeś.

Jako były serwisant powiem jeszcze jedno większość tanich produkcji tak ma. Są modele, które działają świetnie ale 70% sypie się jak zamek z piasku w upalny dzień na plaży. Nie przeczę, że NAC chodzi u użytkowników, powiem tylko że nac to 30-40% serwisowanych maszyn w wielu punktach naprawy w Polsce :)
Zdun Darek B
50p
50p
Posty: 58
Od: 16 maja 2015, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żabia Wola k. Warszawy
Kontakt:

Re: Kosa z Lidla

Post »

Akurat to może wynikać ze sporej popularności tej marki .
Tak po prostu lubię to co robię , wielu docenia to co już zrobiłem , tym bardziej mam motywację do następnych działań.
mlodzieniec
200p
200p
Posty: 358
Od: 23 maja 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa z Lidla

Post »

Z dyskontu to są dobre warzywa a nie sprzęt ogrodniczy czy inne narzędzia. Choć tu sa czasem wyjątki, jednak kupując takie coś kosopodobne za śmieszne pieniądze, gdy firmowa maszyna tej mocy kosztuje 4 razy więcej trzeba mieć świadomość, że to raczej zabawka do szpanowania sąsiadom, ale większego terenu lepiej tym nie kosić. Serwisu nie ma, zwrot pieniędzy - czyli dla firmy taniej wychodzi utylizować niż naprawiać, to daje do myślenia. Nawiasem gaźnik do firmowej kosy może kosztować tyle, co cała kosa ze spożywczaka, to chyba daje do myślenia.
Awatar użytkownika
nicol_sw
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 6 lut 2015, o 23:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa z Lidla

Post »

Nie dość że sprzęt z Lidla czy innego marketu to jeszcze chiński jednorazowy produkt. Nie wiem czy można gorszego wyboru dokonać.
mateusz88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 cze 2015, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa z Lidla

Post »

Też kupiłem tę kosę. Nie jest jakiejś super jakości ale na razie się u mnie sprawdza. Może miałeś jakiś gorszy egzemplarz..
kasiaop
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 17 sie 2017, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa z marketu czy warto kupić?

Post »

Sprzęty z Lidla nie są takie złe, ale warto dowiedzieć się co kupujemy i dopasować możliwości sprzętu do tego, co faktycznie chcemy osiągnąć.
Piotr25
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 29 sie 2017, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Kosa URSUS

Post »

Witam mam co sądziecie o kosie URSUS UR-BP508-260?
miachlbyk
100p
100p
Posty: 186
Od: 7 lis 2015, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa URSUS

Post »

Piotr25 pisze:Witam mam co sądziecie o kosie URSUS UR-BP508-260?
Jednrazówka z Firmy Nac
Piotr25
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 29 sie 2017, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa - czy warto kupić?

Post »

Czemu jednorazówka? ;:oj
jaro710j
200p
200p
Posty: 216
Od: 29 mar 2015, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kosa - czy warto kupić?

Post »

Bo to tandetna chińszczyzna jest. Moc 2,6 km to ma tylko w broszurce. Jeśli będzie miała 2 to będzie sukces. Silnik to to samo co w chińczykach za 250 zł. Dopłacasz za ładniejsze osłony silnika, "markę" i wątpliwej skuteczności system antywibracyjny :D Za 2 razy tyle co ona kosztuje można dopiero kupić działającą kosę, którą będziesz więcej pracował niż naprawiał w średnim zakresie mocy :wink:
Piotr25
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 29 sie 2017, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa - czy warto kupić?

Post »

A jest jakas kosa do 800zl w miarę dobra?
jaro710j
200p
200p
Posty: 216
Od: 29 mar 2015, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kosa - czy warto kupić?

Post »

To powiedz co masz do koszenia, bo od tego zależy czy będzie dobra :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”