Przydomowa hodowla kur cz.2

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Część pierwszą wątku znajdziesz tutaj



Podsyłam link do tekstu źródłowego odnośnie zaleceń dotyczących bioasekuracji:

http://nisko.pl/images/stories/strona/d ... _MRiRW.pdf

Dziwi mnie, że nakazuje się wykładanie mat dezynfekcyjnych jednocześnie pozwalając na loty treningowe lub konkursowe gołębi.
Ale to tylko taka moja dygresja.
Miłego czytania :)
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Jakby to gołębie były na grypę odporne :;230 , idiotyzm w czystej postaci :D
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1082
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

W mojej okolicy również gołębi nie widać, a wiem, że są hodowcy (chyba nawet rasowych, bo bywają piękne). Pewnie mają pozamykane w wolierach.
pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Kury przeszczęśliwe bo poopalały się na słoneczku (sprzątałam wybieg i kurnik), liczę jutro na 7 jajek :lol:
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Oczywiście że tak szybko nie "zniknie", będzie podtrzymywana chociażby sztucznie, np łącząc nowe ogniska z ptakami migrującymi...mimo że nikt nigdy nie stwierdził takiego połączenia z wirusem i to sami się do tego przyznają (no ewentualnie blaszkodziobe...ale komu na podwórko przylatują gęsi/kaczki/łabędzie :shock: ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3525
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Mnie to dziwi jak ten wirus dostaje się do zamkniętych kurników chodzi mi o fermy ...
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Głównie przez drogi transportowe (wywóz/przywóz pasz/tuszek na ubój/nowych piskląt), no i przez paszę z niewiadomego źródła, z tego co kojarzę to pierwsze grypy przyszły z chin pod postacią pasz, bo przerobili padnięte ptaki na papu dla innych ptaków (tak mi się coś obiło o uszy).
Chociaż teraz to jestem prawie przekonana że to celowe działania krajów postronnych, aby zniszczyć Polską gospodarkę, bo przez to że mamy grypę to nie możemy wysyłać nigdzie drobiu, a i za niedługo trzeba będzie z zagranicy sprowadzać...podobnie było z afrykańskim pomorem świń.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Oto łabędzie na moim podwórku, za stodołą :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kaczki na trawniku przed domem:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kiedy robiły się zbyt bezczelne i pchały się na taras, to przychodziła Baryła i spędzała je z powrotem do błotka:


Obrazek


I mały zajączek - off topic :wink:


Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Ja swoich ptaków nie wypuszczam z kurnika . Siedzą biedne zamknięte .
10km ode mnie wykryto na fermie ptasia grypę i wszystko zutylizowano . To gołębie , wróble i inne dzikie ptaki roznoszą chorobę .
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Oj tam, Ty to jesteś wyjątek od reguły :lol: ...no i masz staw obok to nie ma się co dziwić :roll: .
Jeśli się jakoś zarażą to roznoszą (podobnie z mykoplazmą), a jeśli mają szczególnie dostęp do wody która jako jedyna nie jest zamarznięta w minusowych temperaturach to moczą te "zasmarkane" dzioby w płynie który nasze ptaszory piją, i takie wybijanie wszystkiego około jest idiotyzmem, bo jeśli ptaki miały stołówkę lub wodopój i nagle im je odcięto przez likwidację...to dużą szansą jest że polecą kilka km dalej aby szukać nowej "łatwej" stołówki :evil: i w ten sposób mogą pojawiać się nowe ogniska.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1106
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Jakieś nowe wiadomości w sprawie nakazów, zakazów i decyzji grypowych?
Pozdrawiam
barjed5251
200p
200p
Posty: 219
Od: 12 lut 2013, o 08:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Na równi i do Łomży i do Ostrołęki.

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

W mojej wsi sprawdzali czy kury są pod zamknięciem.U mnie kurnik jest pusty bo wybiłam wszystkie i dopiero w marcu kupię młode.
Kwiat zyje,kocha i przemawia cudownym językiem.
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA
Awatar użytkownika
Agga167
200p
200p
Posty: 207
Od: 2 wrz 2012, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Moje kurki nadal zamknięte, ale nie jest im chyba źle, bo zaczęły nieść jajka ;:138 Codziennie! Od kilku dni przynajmniej jedno, ale wczoraj np. były 3! (kurek 6szt). Nie mogę się już wiosny doczekać, a tu znowu mróz. Na pewno dokupimy z 10 niosek.
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”