Sposoby na muchy, jakie?
Sposoby na muchy, jakie?
Ciężko pracujemy nad naszymi ogródkami i kiedy chcemy odpocząć nie pozwalają nam na to muchy. Nie pytam jak ich się pozbyć z domu, bo ten temat już mam opracowany. Czy można zrobić coś, by było ich mniej na podwórku. Zaznaczam, że nie mam żadnych zwierząt i śmieci, które by prowokowały owe muchy do mieszkania u mnie. Ratunku !!!
Dom mam koloru ciemnobrązowego. Szczerze mówiąc nie chciałabym by był niebieski. Te muchy to dokuczały też w poprzednim roku. Sąsiad miał krowy. W tym roku pozbył się ich. Mam nadzieję, że i much będzie mniej. Pytałam, bo może ktoś zna jakieś rośliny, których muchy nie lubią (nie piszcie mi o muchomorach), albo jakiś środek, który nie szkodzi zwierzętom. Nie mogę stosować tych bardzo trujących, bo na moim podwórku (niewiedzieć czemu) nocami wszystkie koty z okolicy robią sobie party. Z góry dziękuję za rady.
- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 634
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Myślę, że takiej metody jeszcze nikt nie opracował.
U mnie w mieszkaniu sprawdza się już czwarty rok bazylia. Nie wiem jak będzie w tym roku, ale na parapecie w każdym pomieszczeniu mam posadzoną w doniczce bazylię. Nie każdy ten zapach lubi, jednak w mieszkaniu latem jej nie czuć - okna są zawsze otwarte i muchy nie wlatują /zdarza się pojedyncza sztuka, ale to nie plaga/.Mam ją też na balkonie razem z tzw. komarzycą i zauważam,że owadów jest mniej.Jesienią natomiast usuwam ją z pokojów, bo zapach nie jest przyjemny, szczególnie jak się wchodzi z dworu, ale też jesienią jest już mało much.
Posadziłam ją też wokół tarasu na działce /przypadek, bo były nadwyżki siewek w zeszłym roku/, i wydawało się - ale za to nie ręczę, że było ich mniej. Na pewno u mnie w mieszkaniu się dotychczas sprawdziło.
U mnie w mieszkaniu sprawdza się już czwarty rok bazylia. Nie wiem jak będzie w tym roku, ale na parapecie w każdym pomieszczeniu mam posadzoną w doniczce bazylię. Nie każdy ten zapach lubi, jednak w mieszkaniu latem jej nie czuć - okna są zawsze otwarte i muchy nie wlatują /zdarza się pojedyncza sztuka, ale to nie plaga/.Mam ją też na balkonie razem z tzw. komarzycą i zauważam,że owadów jest mniej.Jesienią natomiast usuwam ją z pokojów, bo zapach nie jest przyjemny, szczególnie jak się wchodzi z dworu, ale też jesienią jest już mało much.
Posadziłam ją też wokół tarasu na działce /przypadek, bo były nadwyżki siewek w zeszłym roku/, i wydawało się - ale za to nie ręczę, że było ich mniej. Na pewno u mnie w mieszkaniu się dotychczas sprawdziło.
Pozdrawiam Krystyna
U mnie rosną orzechy włoskie i nie widzę aby to w jaki kolwiek sposób miało odstraszać muchy
, much mam mnóstwo nie można otworzyć drzwi bo wszystkie hurtem wlatują mi do domu , okna opaskudzone są okropnie
nawet posiedzieć przed domem nie można spokojnie , a o spokojnym grilowaniu to pozostaje mi tylko pomarzyć , no chyba że muszki grilowane będę jeść 



Z tymi orzechami to masz rację. Rosną u mnie dwa wielkie i wcale to muchom nie przeszkadza. Niestety sąsiad dokupił inwentarz. Ma teraz byka, krowę, cielaka i kozę. Ja natomiast dokupiłam cztery łapki na muchy (dla mnie, dla męża i dla wnuków) i mnóstwo lepów. Zauważyłam, że jak poświęcę pół godziny na wybijanie tego tałatajstwa, to mam przez jakiś czas spokój. Kiedyś liczyłam - utukłam 176. Najgorzej jest faktycznie przy grilowaniu. Kupiłam parasol (taki z siatki) i zakrywam nim produkty żywnościowe. Wiem, że lepy nie są zbyt eleganckie, ale jak wiszą obok drzwi to mogę spokojnie wchodzić do domu. Drzwi mam przeważnie otwarte, ale założyłam zasłonkę z bambusa. Chyba jedyny sposób na spożywanie jakichkolwiek posiłków na dworze to siedzenie z łapką. I pomyśleć, że mamy XXI wiek....
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 6 mar 2010, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Vung Tau
- Kontakt:
Re: Czy ktoś zna sposób na muchy ?
Może warto pozakładać budki dla sikor. One między innymi zżerają much. Słyszałem również, że udostępnienie gliny może przyciągnąć jaskółki, które much zżerają w dużych ilościach.
Zapraszamy do regulaminu FO
Re: Czy ktoś zna sposób na muchy ?
Ptaszków u mnie zatrzęsienie, ale nie dają rady
. Mam nowy sposób na okna. EM zrobił ramy z siatkami. Zakłada się je na wiosnę, a na zimę można zdjąć. W ten sposób mam czyste ramy okienne i nie muszę kupować siatek co roku. W tym roku jakoś na razie muszysk nie widać. Może zima je trochę przetrzebiła?

- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Czy ktoś zna sposób na muchy ?
Sam właśnie myślę co tu wykombinować aby zamocować siatkę a nie pobrudzić ani nie uszkodzić ram okiennych. Co roku przybijałem siatkę ale po wymianie okien na nowe sprawa się skomplikowała 

Pozdrawiam, Maciek.
Re: Czy ktoś zna sposób na muchy ?
Ramki są zrobione z płyty OSB (jest twarda i odporna na wilgoć). Te duże ramy to obramowanie okna. Tak też z cieniutkich listewek robi się ramki, które nasuwa się na ramy okienne. Narożniki są oczywiście zrobione po to, żeby konstrukcja się trzymała. Siatki są przystrzelone do konstrukcji. Nie wiem po co eM zostawił te wystające listewki...wolałam nie pytać
. Całość wraz z ramami okiennymi ma być pomalowana na jeden kolor. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to napisz.
