Glebogryzarka jaką kupić?Opinie użytkowników.

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
ewapach
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 23 lis 2007, o 09:04
Lokalizacja: lublin

Glebogryzarka jaką kupić?Opinie użytkowników.

Post »

:D Proszę o radę w kwestii wyboru glebogryzarki? Posiadam ok 20 ar. ogrodu, gleba-wariacje na bazie marglu. Działka jest ze spadkiem, obsadzona drzewami i krzewami owocowymi. Skopanie tego jest ponad moje siły i chęci . Traktor tam nie wjedzie, a koniki to już przeszłość. Prosze o podpowiedż, jaka firma, moc silnika, biegi, masa? Pracować będę na spadku terenu. Proszę o podpowiedż i radę! Pozdrawiam- Ewa
Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Glebogryzarka służy do zruszenia i odchwaszczania gleby a nie do orki ,jeśli chcesz orać to potrzebny ci mini ciągnik ogrodowy często z zestawem narzędz tj.glebogryzarka przyczepka pług oczywiście kosiarka ale to bardzo drogie zestawy ,może porozglądaj się na giełdzie albo na allegro za jakimś używanym sprzętem z10cio konnym napędem widziałem coś takiego firmy Agria ale jakichś bliższych szczegułów nie znam
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
ewapach
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 23 lis 2007, o 09:04
Lokalizacja: lublin

Re

Post »

:D Dzięki Odys, ale ja stanowczo poszukuję glebogryzarki. Mają różną moc, wagę, szerokość ostrzy itd. Chcę kupić dobrą glebogryzarkę która posłuży mi do uprawy moich 20 ar, z których część jakaś to będzie trawnik, część to ogród, a spora jednak cześć to warzywnik! No i będę musiała pracować na spadku, więc jeśli zakupię glebogryzarkę 50 kg to przyjdzie mi ją wyciągać na górkę. Zawsze pytam o radę przed takimi zakupami, ale 8) tym razem podwójnie nie zadziałało ! Byłam w markecie ogrodniczym i przy kasie stoi sobie facecik z właśnie glebogryzarką. Pytam go więc czy to dora marka etc, a on , że się nie zna ale uprzejmy sprzedawca udzielił mu informacji, że owszem dobra. Pokierowałam się więc do sprzedawcy z pytaniem o właśnie taką glebogryzarkę, ale sprzedawca z lekceważeniem machnął reką i odparł:, to chiński szajs, mam dla pani coś naprawdę dobrego.... Tak więc nadal glebogryzarki nie mam. :? Poczekam do wiosny na radę. A póki co Świątecznie pozdrawiam !!!
Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Jeśli chodzi o napęd do twojej glebogryzarki to powinien to być silnik Brigs&station o mocy 6KM większość glebogryzarek ma 4KM ale ze względu na rodzaj gleby potrzebna ci mocniejsza glebogryzarka ta sześciokonna może wygrzebywać kamienie a silnik brigsa to mocny i bardzo trwały napęd gorąco polecam.Problemem może jest cena myślę że ponad trzy tysiące ale może trafisz coś w promocji.Jeśli chodzi o transport to glebogryzarka sama idzie więc pod górkę nie będzie problemu.Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Ja osobiście posadam glebogryzarkę niemieckiej firmy Sachs jest to sprzęt naprawdę wysokiej jakości jest tylko jeden mały szczeguł ma tylko tyle lat co ja 45 kupiłem ją dwa lata temu na giełdzie za 500zł jakoś przemęczyłem dwa lata ale niestety trzeba jej było zrobić remont znaczy się silnikowi, bo noże dorobiłem nowe stare były tak wytarte ze nie bardzo było czym robić .Łożysko dolne, bo górne jest jeszcze jak nowe zamówiłem i sprowadziłem z niemiec bo nie ma zamiennika, tłok gość mi dorobił, znalazłem go na allegro, simeringi dobrałęm, a uszczelki dorobiłem. Koszt całego remontu to około450zł. Myślę że następne 30 lat mam z głowy jest to silnik dwusówowy napęd na noże jest przekazywany przez most .Obecne glebogryzarki przekazują przez paski klinowe
Nie polecam komuś kto nie jest mechanikowaty bo remont czegoś takiego to wyzwanie w serwisie opuścili ręce ale ja jestem trochę uparty.
Mam jeszcze opryskiwacz spalinowy Solo też około 30 letni po kilku modernizacjach bardzo dobrze się spisuje mogę więc powiedzieć że odrbinę doświadczenia ze starymi sprzętami niemieckiej marki mam i bardzo sobie chwalę starszy niemiecki sprzęt ogrodowy, spora w tym zasługa moich kolegów z serwisu stchila którzy mi doradzają jeśli nie mogę sobie z czymś poradzić.mam jeszcze sporo różnego sprzętu elektrycznego i spalinowego z wystawek niemieckich ale to chyba nie jest pora aby wymieniać . mogę tylko powiedzieć że jeśli będzie potrzeba i będę w stanie pomóc to jestem do dyspozycji pozdrawiam odys62
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
ewapach
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 23 lis 2007, o 09:04
Lokalizacja: lublin

Re

Post »

:D :D wielkie dzięki za rady. Ja też posiadam-łam kosiarkę niemiecką marki wolf z silnikiem od fiata, 3,5 km, z regulowaną wysokością ścinania!! Aby ją zapalić szarpałam nawet i 30 razy. W czasie koszenia wibrowała tak, że miałam odbite dłonie i bąble na nich 8) ., to była kosiarka! Ale niestety po przeglądzie , wymianie noży ( 100,00 zł), korka od wlewu (45,00 zł :D ), nagle niespodziewanie odpadło jej koło!!! , i niestety było to ostatnie jej koszenie. Reperacja nie ma już sensu, no chyba, że koś potrafi to zrobić we własnym zakresie, ja nie! Dlatego właśnie muszę kupować narzędzia nowe. Jesteś pewien, że taka moc silnika ułatwi mi pracę? Wszystko wiedzący murarz kazał mi kupić glebogryzarkę o mniejszej mocy silnika , bo w przeciwnym razie będzie mi bardzo rwala, i szarpała, i trzeba będzie dużo siły aby ją ujarzmić :wink:
Awatar użytkownika
odys62
50p
50p
Posty: 76
Od: 4 mar 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Z glebogryzarką jak z konną orką przy braku wprawy początkowo będzie ci się zdarzać iż wyskoczy ci na wierzch ale niezależnie jaką będzie miała moc. Są dwa typy glebogryzarek, te w których ciągną noże i glebogryzarki z napędem ogromna większość to te w których napędem są noże ,z tyłu jest pionowy pręt wciskając go w ziemię przytrzymujesz glebogryzarkę i ta wrzyna się w ziemię i tu jest cała sztuka aby odpowiednio ustawić głębokość tego pręta im gleba twardsza tym głębiej trzeba go opuścić aby glebogryzarka nie wychodziła na wierzch.Pisałeś że gleba u ciebie jest twarda i kamienista więc nie bardzo masz wybór glebogryzarka musi mieć swą moc aby spełniłą twe oczekiwania, słaba po prostu nie da rady
a wprawy szybko nabierzesz chyba że jesteś w miarę zasobny finansowo to kupisz glebogryzarkę z napędem ta będzie dużo łatwiejsza w obsłudze a tak gwoli ciekawości to mój znajomy kupił kiedyś taką mocną glebogryzarkę z napędem no i pierwsze odpalenie nie zdawał sobie sprawy z siły tego sprzętu uruchomił włączył bieg nie będąc przygotowany i bach na brzuch a glebogryzarka wlekła go ze 20m zanim ją puścił, śmiechu było ze dwa lata ale potem jak doszedł do wprawy ma ją już z 10 lat i jest tak zadowolony że dzisiaj mówi że bez niej nie wyobraża sobie swojego gospodarstwa, zajmuje się ogrodnictwem sprzedaje owoce warzywa i sadzonki
Lubię czasem pogrzebać w ziemi i nikt tego chyba nie zmieni
Awatar użytkownika
qwerty
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 14 mar 2008, o 15:28

Post »

Jako, że jestem nowy więc na początek WITAM Wszystkich.
Mam taki dylemat:
Którą wybrać z tych dwóch glebogryzarek (wiadomo, że nie jest to jakiś profesjonalny sprzęt, zastosowanie też będzie hobbystyczne), powierzchnia, na jakiej miałoby jeździć to urządzenie to ok. 7 arów.

Najbardziej interesuje mnie, która firma uznana jest za lepszą (pewnie obie nie maja zbytniej renomy:) ), do której łatwiej dostępne będą ewentualne części zamienne:

Numer 1 (na foto po prawej-zielona):
CMI 41 o mocy 4,5KM za 699zł w OBI

Numer 2 (po lewej-niebieska):
Einhell Royal o mocy także 4,5KM za 799zł w OBI

Szerokość obu na oko podobna.
Obrazek
Awatar użytkownika
leda16
200p
200p
Posty: 492
Od: 28 lut 2007, o 16:14
Lokalizacja: Kraków

Post »

Na 7 arów to wybierz sobie Kolego łopatę Friskas, porządne widły i grabie a nie żadną glebogryzarkę. Glebogryzarki korzenie takich chwastów jak mniszek i podagrycznik szatkują na drobne kawałki a każdy taki pozostawiony w ziemi kawałek daje początek nowym odrostom. Niepotrzebnie wydasz 600 zł za które możesz mieć sporo dorodnych iglaków lub krzewów. Na większe kawałki polecam konia z pługiem + bronę do usuwania chwastów właśnie. Jeśli chcesz mieć 7-mio arową rabatę kwiatową, to możesz odchwaszczać i plantować ziemię stopniowo, jeśli trawnik, przekopać motyką i po krzyku.
minias
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 maja 2008, o 20:38

Post »

Witam,
Proszę, nie kupujcie chińskich glebogryzarek!!! tylko Brigsa, a najlepiej Honda -handluję używanym sprzętem ogrodniczym więc widzę co potrafi pracować.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Glebogryzarka

Post »

Witam!

Jutro mam zamiar zakupic glebogryzarkę i areator. Chciałabym w związku z tym prosić osoby, które posiadają takie urządzenia o jakieś wskazówki z nimi związane. Czym się kierować przy zakupie tych urządzeń?

Dodam jeszcze, że glebogryzarka ma służyć w przydomowych ogródkach (kwiatowym i warzywnym). Jej głównym zadaniem będzie spulchnianie ziemi pod kwiaty i krzewy owocowe.
W ogródku warzywnym/owocowym ziemia jest piaszczysta. W ogródku kwiatowym raczej gliniasta.

Areator potrzebny jest mi do trawnika, który nie wygląda atrakcyjnie. Jest raczej zachwaszczony, a trawa jest wysuszona. Słyszałam, że urządzenie to ładnie odnawia trawniczek - odchwaszcza, zbiera starą, wysuszoną trawę i ułatwia dostęp wody do gleby.

Bedę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi.

Z góry dziękuję.
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Glebogryzarkę używaliśmy raczej do zlikwidowania trawnika, ścierniska lub innego jakiegoś ugoru ale nie do spulchniania, zbyt płytko przecina ziemię ale u nas jest glina. Może na glebach lekkich, piaszczystych tak stosują.
Łysy
200p
200p
Posty: 352
Od: 22 cze 2008, o 21:27
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Glebogryzarka

Post »

treissi pisze: Areator potrzebny jest mi do trawnika (...)Słyszałam, że urządzenie to ładnie odnawia trawniczek - odchwaszcza, zbiera starą, wysuszoną trawę i ułatwia dostęp wody do gleby.
Do mocno zaniedbanego trawnika najtańszy, elektryczny może okazać się za słaby...
treissi pisze:Jutro mam zamiar zakupic glebogryzarkę i areator (...) Czym się kierować przy zakupie tych urządzeń?
1. Ceną. Nie kupowac najtańszych, marki "No name" składanych w stodole w Chinach.

2. Dostępnością serwisu. Jeżeli będą dość intensywnie użytkowane, to warto kupić nawet trochę drożej w sklepie, przy którym jest także serwis (Stihl, Husqvarna). Sprzedawca/serwisant lepiej dobierze typ urządzenia do naszych potrzeb - różnią się mocą, szerokością roboczą, przystawkami itp.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”