Glebogryzarka jaką kupić?Opinie użytkowników.

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Glebogryzarka na działkę - jaką kupić ?

Post »

Piranha, czy Ty potrzebujesz glebogryzarki do regularnej pracy czy tylko kilka razy chcesz tego użyć? Pytam, bo może lepiej będzie wypożyczyć sprzęt na jeden dzień. U mnie w sklepie takie coś kosztowało 120 zł/doba. Klienci często dogadywali się z sąsiadami i brali koszt na pół. W jeden dzień obskoczyli dwa ogródki i było ok!

Druga sprawa, jakoś ciężko mi się ciężko przekonać do glebogryzarek za 700 zł. Wiem, że każdy chce kupić jak najtaniej ale należałoby się zastanowić z czego jest zrobiona maszyna, która kosztuje tak niewiele :wink: Jak będziesz chciała się zdecydować na zakup jakiejś takiej maszyny z allegro zrób jedna rzecz. Zadzwoń do trzech wybranych losowo serwisów u Ciebie w okolicy i zapytaj czy dostaniesz części zamienne na wypadek awarii. Bez oszukiwania się, trzeba stwierdzić, że sprzęt za tak małe pieniądze nie będzie chodził bezawaryjnie. Jak dowiesz się po zakupie, że części trzeba sprowadzać albo są ciężkie do znalezienie (lub co gorsza nikt nie sprowadza do tego części i trzeba coś dobierać ze złomowców) to kosztem serwisu szybciutko dogonisz cenę sprzętu nawet profesjonalnego.

Ja wypożyczałem maszynę Texas. Nie jest to sprzęt profesjonalny ale w ogródku się sprawdza. Pubert, Viking, Honda, Agrinova, moja Ama to sprzęty wyższej półki ale w przypadku ogródka 400m2 można to określić jako "przerost formy nad treścią" :)

Kairu, taka maszyna sprawuje się bardzo dobrze. Standardowe glebogryzarki są trudne do utrzymania i ciężkie w pracy. Te z kółkami się znacznie lepiej sprawują, są cięższe, nie skaczą i nie uciekają, lepiej pracują. Co do maszyny Goldoni to marka jest jak najbardziej dobra. Pytanie czy pisząc, że masz ją na oku znaczy, że masz możliwość podjechać i ją dokładnie obejrzeć, czy widzisz ja tylko w internecie? Goldoni Goldonim ale takie cacka też da się zepsuć a potem pchać odrestaurowane jako żylety, prawie nieśmigane. Bądź ostrożny!
U mnie w Amie jest taki mikrociągnik na silniku Honda. Sprawdź, jeśli będziesz szukał nowego :wink:
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

Szczerze powiem, że ja też bym to z miejsca odrzucił tego typu reklamację. Zanim zostanę zgromiony, wyjaśnię dlaczego :)
Przeniesienie napędu, zwłaszcza przekładnie, są elementami eksploatacyjnymi, które nie podlegają gwarancji. Ich wytrzymałość nie jest zależna tylko i wyłącznie od jakości materiału z jakiego zostały zrobione ale również (niekiedy przede wszystkim) od umiejętności pracy samego użytkownika. Umiejętność pracy lub nieumiejętność wydłuża lub skraca żywotność elementów tego układu. Czasami dobrze dobrany materiał ustępuje przed wyjątkowo niepoprawnym użytkownikiem. Osoba przyjmująca reklamację nie wie czy użytkownik nie przesilił maszyny, dlatego z miejsca nie uznaje tego typu usterek. Niestety smutną prawdą jest to, że zdecydowana większość klientów zgłaszających urządzenia na reklamacji kłamie (mówię z doświadczenia własnego i innych serwisów z którymi współpracuję), dlatego podstawowym założeniem jest nie wierzyć w słowa klienta. W Twoim przypadku serwis nie dał wiary, że maszyna pracowała tylko w luźnym piachu i założył, że została przesilona w zbyt ciężkiej ziemi. Standard!

Dlatego też zawsze staram się odsunąć od klienta pomysły kupowania urządzeń wątpliwej marki bo to urządzenia delikatne, które generują właśnie takie koszta jak w Twoim przypadku. Przyznam jednak szczerze, że Viking to bardzo dobra marka, którą zawsze jestem w stanie polecić każdemu, ponieważ znam te konstrukcje. Pamiętam jak Niemcy wprowadzali te glebogryzarki jako nowość i wówczas faktycznie było kilka problemów z przekładniami ale konstrukcja została bardzo szybko poprawiona. Teraz jestem w stanie niestety bardziej uwierzyć sprzedawcy, który odrzucił roszczenia gwarancyjne niż użytkownikowi, który skarży się na Vikinga i na forum pisze, że to słaba marka. To moja konkurencja ale szacunek do niej mam! :)

Jeśli jesteś pewien/pewna, że to wina konstrukcji to oddaj do ekspertyzy. Jeśli zębatki w przekładni są przesilone to będzie wyraźnie widoczne. Jeśli konstrukcja nawaliła to też serwis to zaraz złapie.
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

Granica, teraz nie mogę wrócić do wcześniejszego posta bo został usunięty ale z tego co pamiętam pisałeś/łaś o marce Viking, że nie polecasz, zamiast o serwisie i obsłudze. Marka Viking to dobra marka.
Napisałem Ci jak prawdopodobnie wyglądał proces odrzucenia Twojej reklamacji i dlaczego przypuszczalnie taka decyzja zapadła. Jak wiesz, że z Twojej strony wszystko było ok, żądaj ekspertyzy.

Usunięto niepotrzebne treści, pomid.
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7487
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

Granica, od teraz Twoje posty będą lądować w śmietniku.
Proszono Cię o poprawę stylu ich pisania zarówno tu w wątku, jak i poprzez pw.
Ty jednak najwyraźniej masz za nic prośby moderatora kierowane do Ciebie.
My więc również nie będziemy się z Tobą "szczypać".
Lubisz kartony? Woila.

Ode mnie na dodatek otrzymujesz Ostrzeżenie.
Twoje wpisy z tego wątku usuwam.
Jak zdecydujesz się pisać poprawnie, wstawisz nowe.
Moderator tej sekcji, ma tu wiele innych zajęć.
I wcale nie musi przepisywać Twoich postów - za Ciebie.

Szanuj pracę innych- będziesz szanowany :idea:


Ten post dołączę później do Twoich w aktualnym miejscu ich parkowania.
Tu zostawiam chwilowo- do ewentualnego Twojego odczytu.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

Naucz się pisać z dużej litery.
Mam do Ciebie pytanie, jak glebogryzarka była używana? pracowała na przekopanej (szpadlem) lub przeoranej ziemi? czy zleżałej ?
granica pisze:sprawowala sie dosc dobrze urzywana do miedzyrzedzi w truskawkach na areale 40 arow
Już znalazłem, nawet nie wiesz jak jej używać. Glebogryzarka tak jak w Twoim przypadku ta tańsza nie ma prawa pracować w glebie "nieuprawianej", ten model co masz to zabaweczka do rozbijania gleby przeoranej. Miałem kilkanaście glebogryzarek w rękach ale to co ludzie wymyślają to przechodzi ludzkie myślenie. Tak samo jak ktoś używał maszyny do kopania rowów pod przewody w drodze utwardzonej. Każda maszyna jest dobra tylko trzeba wiedzieć jak jej używać.
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

Witam Wszystkich
Obserwuje ten temat od jakiegoś czasu ,
Ponieważ mam wielką ochotę zakupić sprzęt Texas Lilly 532TG mam pytanie .
Jak taka Glebogryzarka sprawuje się wykonując prace nie tylko na glinie ,ale również na
wzniesieniu .
Czy utrzymanie takiej maszyny to spory wysiłek dla kobiety ?
pozdrawiam
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

dotii pisze:Witam Wszystkich

Jak taka Glebogryzarka sprawuje się wykonując prace nie tylko na glinie ,ale również na
wzniesieniu .
Jak już wcześniej napisałem glebogryzarka służy do rozdrabniania gleby po przekopaniu/przeoraniu. Co innego glebogryzarka hudrauliczna ale to inny przedział cenowy. Dobra glebogryzarka powinna sama się prowadzić. Na wzniesieniu glebogryzarce ręcznej jest lepiej się "wdrapywać", a przy zjeździe ze skarpy odwala fuszerkę.
dotii pisze: Czy utrzymanie takiej maszyny to spory wysiłek dla kobiety ?
Raczej tak, na glebach gliniastych po godzinie pracy na początku palcem nie mogłem ruszyć, teraz pracuję kilka godzin dziennie i nie czuję zmęczenia. Kwestia przyzwyczajenia. To nie jest raczej sprzęt dla kobiet.
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

PiotrekP, dziękuje za wyczerpującą odpowiedź .
pozdrawiam
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

Praca glebogryzarką jest naprawdę ciężka... przynajmniej taką jaką wskazałaś. Ucieka na boki, skacze, rzuca... trzeba sporo siły aby ją utrzymać. Polecałbym Ci maszynę z kółkami i napędem. Jest znacznie prostsza do prowadzenia. Dobrze by było abyś jednego razu wypożyczyła sobie taki sprzęt i sprawdziła jak to jeździ.
granica
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 21 lis 2014, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

Do Piotrek P stwierdzenie ze jakbym nie umiał ją pracować jest powiedziane na wyrost i jest nieprawdą viking 585 to nie zabawka to profesjonalna glebogryzarka za 2600zł używana na 40 arach w międzyrzędziach truskawek gdzie ziemia była używana ciągnikiem wcześniej :roll: ;:oj natomiast Twoje stwierdzenie że glebogryzarka podczas zjazdu z góry będzie odwalać fuszerkę jest nieprawdą a dlaczego :lol: no własnie dlatego że nie można używać glebogryzarki zjeżdżając z wzniesienia słowa pana w serwisie sthila ...przynajmniej u mnie w miejscu zamieszkania
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

Jestem już bliżej rezygnacji z zakupu .
Myślałam ,że z takim sprzętem ominie mnie kopanie szpadlem i w małym stopniu zadbam o swój kręgosłup,tu się myliłam.
Do tego te moje wzniesienia z którymi zle sobie radzi .
Dziękuje Wszystkim za pomoc ,oczywiście temat będę podczytywać .
pozdrawiam
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

granica pisze: [...] viking 585 to nie zabawka to profesjonalna glebogryzarka za 2600zł używana na 40 arach w międzyrzędziach truskawek gdzie ziemia była używana ciągnikiem wcześniej [...]
Do truskawek spokojnie powinna wystarczyć. Jednak do profesjonalnej glebogryzarki temu urządzeniu bardzo wiele brakuje. Masz zwykłe home edition!
dotii pisze:Jestem już bliżej rezygnacji z zakupu .
Myślałam ,że z takim sprzętem ominie mnie kopanie szpadlem
Właśnie w tym rzecz, że jak kupisz maszynę i nie dasz rady nią pracować to i tak będziesz pracować ręcznie. Sprawdź jak Ci taka maszyna leży w rękach i czy dasz radę. Jeśli dasz a będziesz się mocno męczyć to i tak możesz rozważyć zakup bo nie nadwyrężysz kręgosłupa i będzie szło szybciej. Ze mnie mocarz słaby i praca przy takiej maszynie jest męcząca. Jednak jeśli miałbym wybierać między szpadlem a glebogryzarką to bez wahania chwycę za maszynę :)
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Jaka glebogryzarka

Post »

granica pisze:jest nieprawdą viking 585 to nie zabawka to profesjonalna glebogryzarka za 2600zł
Profesjonalna glebogryzarka to kosz 10x większy. To za 2600 to uwierz mi że zabawka. Pracowałem na glebogryzarkach w różnym przedziale cenowym i te "dobre" ale nie profesjonalne to kosztują ponad 10 tys. :) oczywiście każdy sprzęt jest dla ludzi ale jest przypisany do konkretnych celów i trzeba wiedzieć jak się go używa.
granica pisze: natomiast Twoje stwierdzenie że glebogryzarka podczas zjazdu z góry będzie odwalać fuszerkę jest nieprawdą a dlaczego :lol: no własnie dlatego że nie można używać glebogryzarki zjeżdżając z wzniesienia słowa pana w serwisie sthila ...

Sam sobie zaprzeczasz. Zdecyduj się na coś. Nie słucham sprzedawców bo oni wciskają wszystko i wszystkim, liczy się zysk. Oni nie pracują na maszynach tylko czytają katalogi. Patrzę na fakty i swoje doświadczenie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”