Płotki przeciwśniegowe i zsuwający się śnieg z dachu sąsiada

[bogumila]

Proszę o radę co mam zrobic w takim przypadku : sąsiedzi budują dom - fundament 1/2 metra od naszej posesji , dach jest 4 spadowy , śnieg z dachu zsuwa się na naszą posesję , zaznaczam , że nie wchodzi w rachubę dogadanie się z sąsiadami gdyż są bardzo konfliktowi , wyznają zasadę " wolność Tomku w swoim domku " .

[MirekL]

Można 4 m, 3 m, w niektórych sytuacjach 1,5 lub po granicy. Ale nie 0,5.
http://www.muratordom.pl/budowa-i-remon ... 0_1405.htm

dopuszcza się:
1) sytuowanie budynku ścianą bez otworów okiennych lub drzwiowych bezpośrednio przy granicy z sąsiednią działką budowlaną lub w odległości mniejszej niż określona w ust. 1 pkt 2, lecz nie mniejszej niż 1,5 m, na działce budowlanej o szerokości mniejszej od 16 m

[bogumila]

Mirku
błędnie napisałam odległość od granicy . Fundament jest 1,5 m od granicy ale wystający dach zmniejsza tę odległość . Dach jest tak wysunięty , że odległość od granicy wynosi wtedy ok. 0,5 metra . Nie wiem czy gdyby umocowali nawet drabinki utrudniające spadek śniegu na naszą działkę to coś pomoże . Nigdzie nie mogę znaleźć jaka powinna być odległość dachu od granicy działki .

[MirekL]

Jeśli budynek będzie miał wysunięte gzymsy lub okapy, nie mogą one pomniejszać odległości od granicy o więcej niż 0,8 m.

Czyli zostaje 70 cm. Wiadomo, że jak poleci to pewno połowa wyląduje u Ciebie. Jedynie pogadać z sąsiadem, aby płotki założył.

[bogumila]

Mirku dziękuję bardzo za odpowiedź.

[nocny_drwal]

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że sąsiad będzie na tyle wyrozumiały, żeby się z nim po ludzku dogadać. Czasem to różnie bywa i taki człowiek po prostu nie jest w stanie zrozumieć, co złego może robić zsuwający się śnieg na jakieś krzaki. Dla niego to "jakieś krzaki", dla nas to coś więcej, niż jakieś krzaki... Niestety nie każdy to zrozumie i niektórych nie warto nawet przekonywać Roślina nie ma dla takiego kogoś żadnej wartości, a właściciel stanie się tylko celem żartów i przycinek, jak on to roślin nie kocha

[dominikams]

No ale chyba można mu nakazać (być może tylko sądownie) założenie tych płotków na dachu. Bo skoro spada na waszą działkę, to może powodować szkody (rośliny, ogrodzenie).

[nocny_drwal]

"To że mamy pierwszeństwo, nie znaczy, że musimy koniecznie na siłę z niego skorzystać" to takie powiedzenie odnośnie przejazdu przez skrzyżowanie. Analogicznie, nawet jeśli tu sprawa jest jasna i sądowo szło by to udowodnić, czasem nie warto zaczynać ścieżki wojennej i dać sobie spokój. Śnieg to jedno, ale jak się nadepnie na odcisk, to potem pojawi się masa innych problemów. Większość z nich powstanie tylko i wyłącznie po to, by zrobić na złość... Tak to już w Polsce jest

[bogumila]

Na razie postaramy się załatwic sprawę przy pomocy Inspekcji Nadzoru Budowlanego ponieważ nie mają jeszcze ukończonego i odebranego budynku .

Ten sąsiad nie jest wcale wyrozumiały i nie można się z nim spokojnie dogadać . Jak starali się o pozwolenie na budowę to we wszystkich urzędach mieli już go dosyć .
Mieliśmy już z nimi raz konflikt o graty które składowali przy siatce akurat od naszej strony i spokojnie byli poproszeni żeby sprzątneli spod siatki bo to brzydko wygląda więc odpowiedzieli " wolność Tomku w swoim domku " i jeszcze ubliżali .Mamy nadzieję , że jeśli nie mają ukończonego i odebranego budynku to kontrola wyjaśni tą sytuację

[nocny_drwal]

Kontrola fakt, może dowiedzie racji. Ale sąsiad zostanie... A takie "rozgrzebane mrowisko", lub żeby nie powiedzieć jeszcze brzydziej... Nie wiem, czy nie szkoda nerwów na przyszłość.

[x-T-s]

Bogusiu

jak zjawi się nadzór budowlany a on mieszka w nieodebranym budynku dostanie karę - bodajze teraz jest około 10 tyś zł.
Będziesz jego wrogiem nr 1...ale na pewno każa coś mu tam z tym okapem i ewentualnie spadającym śniegiem zrobić...

[bogumila]

Tess sąsiad w tym domu jeszcze nie mieszka , postawione są gołe mury i dach , tak więc nie dostanie kary , mogą mu tylko nakazać zmniejszyć okap jeśli jest wysunięty niezgodnie z przepisami lub każą zamontować płotki zatrzymujące zsuwający się śnieg z dachu .

[Rodusik]

myślę że mósisz reagować. Mając takiego sąsiada , który jest konfliktowy to na pewno niejeden raz jeszcze będą niesnaski. To tylko kwestia czasu.Nie daj się .Zgłoś do PINB -coś z ta odległością na pewno jest nie coś jasnego. Sprawdź u siebie Decyzję o warunkach zabudowy (powinna być prawie taka sama) albo wcześniej wystąp do gminy podając nr. jego działki. Taką decyzję może dostać każdy czy jest jej właścicielem czy nie)