Studnia.Dziura w ziemi
Re: Dziura w ziemi
Pytałem czy łączona bo sam miałbym problem z przetransportowaniem 6 metrów ze składu do mnie.
Czy woda nachodzi tylko dnem czy może bokami też ?
Czy woda nachodzi tylko dnem czy może bokami też ?
Re: Dziura w ziemi
Tylko od dołu.Ale w dolnej części rury nawierciłem kilka otworów,więc z boków też może dostawać się do środka.
Re: Dziura w ziemi
Czesc,widzę że wielu fachowców od kopania studni w tym temacie. Możecie zajrzeć do mojego problemu ze studnią: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=5&t=10882
Pozdrawiam
Marcin
Pozdrawiam
Marcin
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Ja dziś popełniłem świder swojskiej roboty i mimo deszczu nie wytrzymałem presji więc próba i po 15 minutach było 1,5 metra wywiercone średnica wiertła ok 19cm , ziemia 30cm poterm 1 metr brudnego ciemnego piachu i następne 0,5 metra w glinie no i zong zabrakło profila na przedłużenie , w następnym tygodniu ruszam na maxa , wodę mam na głębokości ok 3,5 metra więc jak dojadę do tegj wody to trzeba będzie jakąś szlamówkę wykonstruowć , mam przy okazji pytanie czy po dojechaniu do wody wkładacie rurę osłonową już nawierconą i owiniętą włuknem studniarskim ?
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 861
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Ja też popełniłem w tym roku dziurę. A nawet 2
Pierwsze 3m to bajka chwila rooty później pojawiła się woda i tu odpowiadając na twojego posta od tej pory jedziemy już w rurze osłonowej i szlamówką na zmianę. U mnie problemem była glina na 3,5m bo nie dość że woda w otworze a szlamówką gliny nie przebijesz. Chciał nie chciał jechałem świdrem wkładałem i wyjmowałem rurę na zmianę z wiertnicą byle coś wydobyć. Nawet wkładałem małą pompę aby osuszyć dziurę.
Z doświadczenia bo muszę wykopać jeszcze jedną studnie. dół rury robisz otwory max 1mm ja zrobiłem 1mm i obok 3mm jednak nie zastosowałem włókna wędkarskiego i to był błąd bo trafiła się kurzawka której nie sposób wypompować. Pierwszego dnia szacuje że z dziury wylałem 4-5m3 wody wciąż brudnej z kurzawką. Kolejnego dnia... tragedia kurzawka w rurze osłonowej utopiła pompę. Po większych problemach udało się ją wyciągnąć.
Kolejne pompowanie praktycznie cały dzień, i do dnia dzisiejszego na trawie mam biały placek po wypompowanej kurzawce. Woda z dziury nadaje się do podlewania zraszaczem trawy i niczego innego!
kręcenie dziury
pompowanie dzień 1 kurzawka
i stan na połowę września
Pierwsze 3m to bajka chwila rooty później pojawiła się woda i tu odpowiadając na twojego posta od tej pory jedziemy już w rurze osłonowej i szlamówką na zmianę. U mnie problemem była glina na 3,5m bo nie dość że woda w otworze a szlamówką gliny nie przebijesz. Chciał nie chciał jechałem świdrem wkładałem i wyjmowałem rurę na zmianę z wiertnicą byle coś wydobyć. Nawet wkładałem małą pompę aby osuszyć dziurę.
Z doświadczenia bo muszę wykopać jeszcze jedną studnie. dół rury robisz otwory max 1mm ja zrobiłem 1mm i obok 3mm jednak nie zastosowałem włókna wędkarskiego i to był błąd bo trafiła się kurzawka której nie sposób wypompować. Pierwszego dnia szacuje że z dziury wylałem 4-5m3 wody wciąż brudnej z kurzawką. Kolejnego dnia... tragedia kurzawka w rurze osłonowej utopiła pompę. Po większych problemach udało się ją wyciągnąć.
Kolejne pompowanie praktycznie cały dzień, i do dnia dzisiejszego na trawie mam biały placek po wypompowanej kurzawce. Woda z dziury nadaje się do podlewania zraszaczem trawy i niczego innego!
kręcenie dziury
pompowanie dzień 1 kurzawka
i stan na połowę września
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Super że odpisałeś , woda oczywiście tylko do podlewania bo w domu mam z sieci ale działka 1240m2 i trzeba wszystko podlewać , mam studnię kopana ale w tym roku wody wystarcza na 10 minut podlewania i koniec , pogłebić jej nie mogę z dwóch powodów 1 to za blisko domu, 2 zabetonowałem czapę i zostawiłem tylko otwór ok 30 cm , w tym tygodniu dokupię rury osłonowe i wierconko ze 1000 dziurek fi 1mm oraz 3mm potem owinę na to co 1 cm grubą żyłkę ok 2 mm i zawinę całość siatką , też mam glinę ale na razie fajnie się w niej wierci ale zobaczymy jak dojdę do wody co nastąpi pewnie za dwa następne metry , tylko teraz mam dylemat a to ważne , czy decydować się na pompkę głębinową o wydajności ok 3 m3/h i mocy 600Watt czy raczej ssawno tłoczącą ala hydrofor ? co byłoby lepszym rozwiązaniem .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 861
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Nowo zrobioną studnię musisz od razu "rozpompować" znaczy pompować z niej praktycznie nieprzerwanie przez około 2 dni aby wypompować drobny żwirek a pozostawić tylko większe kamyczki. I tu masz 2 drogi hydrofor jednak ten jeśli ma dodatkowy zbiornik będziesz musiał rozebrać aby go (zbiornik ) wyczyścić z tych drobin żwirku, lub druga wersja pompa zanurzeniowa typu Białoruska - pompuje kamyczki nawet 2mm.
Pompa Białoruska kosztuje mniej niż 100 PLN, hydrofor to już większy wydatek ja wziąłem używkę z OLX za niewiele ponad 200 PLN.
Pompa Białoruska kosztuje mniej niż 100 PLN, hydrofor to już większy wydatek ja wziąłem używkę z OLX za niewiele ponad 200 PLN.
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Bialoruską mam tylko nie wiem czy ona nie jestza licha na wypompowywanie ,tu chyba trzeba cos mocniejszego ale mogę się mylić .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 861
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Białoruska typu nurek daje radę nie jest to demon wydajności - do podlewania 1 zraszaczem.
W zależności od potrzeb ja podlewam Białoruską bo leję wodę przez kilkanaście godzin przestawiając tylko zraszać w inne miejsca. Jeśli chcesz podlewać szybciej i wydajniej musisz wybrać coś o parametrach które są Tobie potrzebne.
W zależności od potrzeb ja podlewam Białoruską bo leję wodę przez kilkanaście godzin przestawiając tylko zraszać w inne miejsca. Jeśli chcesz podlewać szybciej i wydajniej musisz wybrać coś o parametrach które są Tobie potrzebne.
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
To melduję z placu boju i tak dziś dojechalem do warstwy wodonośnej na głebokości prawie 4 metry robota szybka i przyjemna zajęlo mi to ok 0,5 godziny, teraz pokazał się bardzo gruby piach lub bardzo drobny żwir , jutro kupuję rury fi 160 jako osłonowe oraz fi 110 jako główne , no i na szybcika zrobię jakąś szlamówkę i jadę ile się da myślałem o 8 metrach ale jak dobrze pójdzie to dziobię do 10-ciu , jak szaleć to szaleć , byle coś po drodze nie ostudzi mi zapalu , oglądałem pompy i chyba najlepszym wyborem będzie głebinowa tak 3-4 kubiki/godz potem dokupi się zbiornik hydroforowy oraz pstryczki i woda sama poleci po odkręceniu kranu lub węża .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 861
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Pamiętaj jak wiercisz szlamówką obciąż czymś rury osłonowe 160-tki aby same wchodziły w ziemie przy każdorazowym wyciąganiu szlamówki z dna. Możesz skręcić 2 dechy na rurze osłonowej i na wystające części desek położyć po worku "czegoś" będziesz miał dociążenie rury o wadze około 2 x 25kg. Opcja alternatywna drabina i jedną nogą stoisz na drabinie drugą na rurze osłonowej i ciśniesz.
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Z tym dociążeniem rury to super pomysł , a czy wierciłeś w rurze osłonowej jakies drobne dziureczki aby drobne drobinki piasku wypływały i nadziały sie na wydobycie a grubsze zostawały i robiły potem po wyciagnięciu rur osłonowych jako swego rodzaju filtr ? czy mają byc całe i nie kombinować .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Studnia.Dziura w ziemi
Dziś załamka a tak dobrze żarło , wpuściłem rury osłonowe na 4 metry potem na szybcika skonstruowałem szlamówkę z gumową klapką fajnie wszystko działa poza prawidłowym działaniem , co nabiorę to zanim wyciagnę wszystko zdąży wylecieć , bardzo drobny piach , hm brak pomysłów , jeden przychodzi mi do głowy , dołożyć od razu dwie rury 2 metrowe połaczyć je na nity potem jakaś wydajna pompa zanurzona w mauzerze 1000 litrów i wężem fi 25mm PP na same dno i wszystko wypłukiwać a na rurach osłonowych powiesić jakieś cięzary z 50kg aby samo pod obciążenie schodziło , nie mam wydajnej pompy i trzeba zamówić a to kilka dni no i czy to wypali ?
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.