Wspólne ogrodzenie

[andzia1711]

Mm pytanko!
Czy mogę przy siatce sąsiadki postawić swój płot drewniany? Mam bardzo wścibską sąsiadkę i chciałabym aby nie zaglądała ze swoimi koleżankami na moją posesję!

[tadeusz48]

Po co stawiać drugi płot( chociaż możesz, ale nie lepiej ,zamiast płotu posadzić tuje lub cyprysiki albo jałowce. Po kilku latach nie tylko sąsiadka nie będzie do Was zaglądać, ale nawet nie będzie Was słyszeć. Które z iglastych i jakiej wysokości ( małe czy już podrośnięte), to już od Ciebie zależy. Tadeusz.
-------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do mojego ogrodu "Ranczo Nokły-Tadeusz48"

[Nalewka]

A może zaproś sąsiadkę, niech się solidnie rozejrzy, poprzygląda, może jej to wystarczy? A może się nawet zaprzyjaźnicie i osłona w ogóle nie będzie potrzebna?

[andzia1711]

Próbowałam ostatnio posadzić krzewy ale sąsiadka zrobiła mi "dziką"awanturę,że to jest jej ogrodzenie i ona nie życzy sobie abym cokolwiek tam sadziła jeśli odległość nie będzie wynosiła co najmniej 3 metry od jej ogrodzenia!!!! Twierdzi,że moje krzewy będą zabierać jej wodę z ogrodu i chroni ją prawo!!!! Jak sam widzisz,to nie taka "zwykła"sąsiadka!!!Pomyślałam,że jedynym wyjściem będzie mój płot.

[x-C-j]

Płot jeśli stoi w granicy jest wspólny niezależnie kto go stawiał, nie wolno Ci go jedynie zdemontować natomiast posadzić przy nim możesz co chcesz

ODLEGŁOŚĆ ZWARTEJ ŚCIANY ZIELENI OD PŁOTU:
(dot. żywopłotu, posadzonych obok siebie bez światła pomiędzy- iglaków itp.) powinna być nie mniejsza niż połowa jego wysokości, to znaczy, że 100cm żywopłot powinien rosnąć pół metra od płotu.(nie jest to jednak nakazem a zastosowaniem w celach pielęgnacyjnych)

spójrz też tutaj i niezważając na sąsiadkę sadź co chcesz. Miałem podobny problem, powiedziałem sąsiadowi że jak nie podobało mu się będzie posadzenie przeze mnie iglaków to nasadzę akacji a te dopiero zabiorą mu wodę z działki i poprzerastają silnym systemem korzeniowym jego całą działkę, mało tego samosiejek będzie miał pełno na działce, dał za wygraną.

[kasama]

Heh! To i ja muszę postraszyć moją "ukochaną" sąsiadkę akacjami.... Z resztą piękne drzewo. ;:10

[hanka55]

Po swojej stronie, możesz bez pozwolenia i zgłaszania komukolwiek, postawić dowolne ogrodzenie, pod warunkiem, że ma prześwity.
Tylko ogrodzenie od strony ulicy, wymaga zgłoszenia w Wydz. Budownictwa i Architektury, bo plan zagospodarownia może narzucać liniię i kształt ogrodzeń.
Pozostałe płoty, mury, etc. służą obojgu sąsiadom, aczkowiek można wymagać udziału finansowego sąsiadki, tylko w konserwcji lub odtworzeniu, już zbudowanego płotu.
Panele drewniane są lekkie, mają prześwity wentylacyjne ( ażury) i sa wygodne.
Można je przenosić w razie potrzeby, kotwić w podłożu za pomocą stalowych nóg, ( nie mają trwałego związania z gruntem, więc nie są elementem budowlanym , a skutecznie osłaniają przez wścibstwem.
A sąsiadka, może sobie wtedy pogwizgać !


Pod W-wiem, wkroczyliśmy po kupnie domu, w odwieczną wojnnę plemienną.
Prócz codziennych obraźliwych komentarzy, za siatką mieliśmy widok na sąsiedzki gnojownik, kupy złomu, uschnięte drzewa i bałagan, jak w koszmarze estety.
O fetorze, nie wspomnę.

Postawiliśmy najtańsze panele drewniane 180x 180cm( można do 220cm ale sprawdź to w UM, bo miały być zniesione ograniczenia wysokościowe).
Ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P

Któregoś dnia, nagle widzę cień głowy za panelem, i słyszę głos ŚP. babci Kasi:
" No, cholera, nic nie widać, nic teraz nie widać !!!!
Nooooo, ale jak się człowiek wejrzy, to jednak coś widać!"

W efekcie - panele skutecznie zgasiły wścibstwo, uspokoiły dawne waśnie, a z sąsiadami zaczęliśmy żyć bardzo poprawnie, by nie powiedzieć- sympatycznie.

http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujedn ... budowlane/

http://www.sonel.pl/files/przepisy/prawo_bud.pdf

http://www.bramy-garazowe.com/ogrodzenia.htm

[andzia1711]

Wielkie dzięki za wsparcie!!!!Jutro ruszam do boju z Tą "BABA JAGą"!!!! Pozdrawiam wszystkich,andzia :P

[Logan Cale]

Witam, mam problem. Która strona ogrodzenia należy do właściciela działki. Chodzi konkretnie o wymianę starej zużytej siatki na nową (siatka oddzielająca działki). Sprawa dotyczy działki ROD.

[anulka]

Ja wiem ,ze stojąc twarzą do działki to lewa siatka nalezy do sąsiada,ale zapytaj dla pewnosci prezesa.Ja u siebie robiłam obydwie siatki ,bo sąsiadów to nie obchodziło.Jeden trochę pomagał ,ale za materiał ja płaciłam.

[ekostrzewa]

To chyba nie wynika z żadnych przepisów. Regulamin ROD tej kwestii nie reguluje. Według mnie taka siatka jest po prostu wspólna. Jej wymiana powinna być dokonana przez użytkowników sąsiadujących działek. Ale w życiu bywa różnie jednym wystarcza stara zardzewiała siatka inni chcą miec drewniany płotek. Jeśli sąsiad nie chce partycypować w kosztach a Ty chcesz mieć estetyczny płot, to niestety musisz ponieść koszty.

[szafir44]

Też mam ten sam problem i u nas też nikt nic nie wie nawet zarząd ale ponieważ cały
teren działkowy ogrodzony jest siatką przez ROD. Tak więc jak stanę tak jak Anulka
napisała przodem do swojej działki ,a główny płot mam po prawej to po lewej mam swój
płot do wymiany i na odwrót .Tak jest u mnie.Pozdrawiam.

[tara]

Podnoszę temat

mam wspólne ogrodzenie, poniesliśmy wspólne koszty, za zgoda sąsiadki posadziłam pnące róże, powojniki, teraz sąsiadce się odwidziało mam zabrać swoje rośliny z płotu.
Mam pytanie niektóre róże podcięłam i nie widzę potrzeby ich przenoszenia, w miejsce dużych egzemplarzy chcę dosadzić niższe czy musi być jakaś zachowana odległość od siatki? Te które teraz zostawiam nie wchodzą nawet listkiem na siatkę.

a tak marzyłam i cieszyłam się ścianą różaną.





Zaczynając zdanie używamy wielkich liter! pomid.