studnia wiercona vs studnia z kręgów

[pajackaczka]

Hejka,
sąsiedzi mają studnie z kręgów. Juz przy 4 kręgach mają wodę.
Ja chę mieć studnie wierconą z pompą ręczną. Wodę chciałbym znaleźć maksymalnie na 10 metrach. Czy fakt, że sąsiedzi mają wodę już na głębokości paru kręgów daje mi pewność, że ja przy studni wierconej znajdę tę wodę też na podobnym poziomie? Ewentualnie nie przekroczę poziomu 10 metrów?

Istnieje jakiś wstępny sposób na stwierdzenie na jakiej głębokości jest woda?

[maagg]

Witaj

Mam studnie na swojej działce z odwiertem do 15m z czego woda była już na 6m. Pani geolog, która robiła odwiert chciała przedostać sie przez iły dlatego tak głęboko wiercono. Na koniec odwiert został zasypany do 8m i stąd mam wodę (DUŻO WODY ). Odpowiadając na pytanie, czy woda jest i jak to sprawdzić. Pani geolog stwierdziła, że u niej w zakładzie geologicznym na uczelni, każdy kto wykonuje studnie nanosi jej dane na mapę i w ten sposób mają ogólny zarys wód gruntowych w okolicy i takie mapy istnieją w każdym rejonie. Więc warto zapytać.

U nas dla przykładu wody opór, a znajomy działka o 400m oddalona od naszej i hydrofor co chwile na pusto ciągnie. Ale jak mówisz że sąsiedzi mają w 4 kręgu to bym był spokojny o wodę.

Pozdrawiam Jarek

[GrzegorzR]

W moich stronach wiedzę o wodach podziemnych posiadają studniarze. Fachowiec nie dość, że ma jakąś wiedzę o spodziewanej głębokości studni, obfitości wody, to jeszcze wie jaki jest mniej więcej skład wody (np "dużo żelaza i Manganu"). Znajdź firmę i zapytaj.

[Nalewka]

Tak, na pewno studnię muszą robić fachowcy, to bezpieczniejsze, szybsze i bardziej skuteczne, niż "samoróbka".
Ale i fachowcy wiercąc studnię na podstawie planów geologicznych czy podobnych (nie znam nazewnictwa :P) mogą trafić na wodę już przy pierwszym odwiercie, a mogą szukać w kilku miejscach i na dobrą wodę, nadającą się do użytku / uzdatniania trafią za którymś dopiero razem.

A więc umowa ze studniarzami powinna mówić o efekcie końcowym (= woda zdatna do użytku), a nie o wywierceniu studni

[pajackaczka]

W moich stronach wiedzę o wodach podziemnych posiadają studniarze. Fachowiec nie dość, że ma jakąś wiedzę o spodziewanej głębokości studni, obfitości wody, to jeszcze wie jaki jest mniej więcej skład wody (np "dużo żelaza i Manganu"). Znajdź firmę i zapytaj.

No i mi wlasnie studniasz powiedział, ze predzej by się na 40 metrach spodziewał - mocno mnie tym zasmucił. No ale jak mówiłem studnie z kręgami mają wodę płytko więc zacząłem trochę watpic.

Woda potrzebna mi jest tylko do podlewania ogrodu. Nie chcę studni z kręgów, wolę wierconą.

A więc umowa ze studniarzami powinna mówić o efekcie końcowym (= woda zdatna do użytku), a nie o wywierceniu studni

Mi studniarz zaspiewal kase za metr wiercenia a nie za znalezienie wody. Wolalbym wiec wiedziec gdzie woda zanim zacznie wiercic ;)

Czy te plany to w gminie znajde, w dziale wod?

ps: dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

[wesoly]

Na moim terenie firmy robiące odwierty biorą z powiatu plany usytuowania podziemnych cieków wodnych mają także osobę szukającą wody metoda tradycyjną. Wstępnie robią próbny odwiert za który w przypadku zmiany miejsca odwiertu płacimy 1/3 wartości. Najlepiej poszukać firmy która bierze pieniądze kiedy znajdzie wodę. Jednak usługa ta jest droga.

Jarek

[farfocel]

studnia lepsza jest z kręgów gdyż swobodnie można zamontować hydrofor i złożyc z tego automatyczny system który wcale nie jest tak drogi jak o nim się mówi

[maagg]

Do wierconej też można założyć swobodnie hydrofor !

Wiercona nie zajmuje miejsca na działce i jest dużo tańsza w wykonaniu.

System to już inna sprawa nie zależna od rodzaju studni.

[krzysiekbyd]

Witajcie mam takie pytanie kuzyn zabral sie za wiercenie studni, przeszedl juz pierwsza wode dotral do drugiej z glina jest juz na 11 metrach co zrobic bedzie tam woda ?? ile jest tej wody zeby byla pitna ??. glina jest strasznie mokra wchodzi jak w maslo POMOZCIE zima idzie a chlopak nie ma wody

[wesoly]

Powinien przed wierceniem upewnić sie gdzie jest woda?
Obecnie proponuję niech wierci do 20 m bo do takiej głębokości można wiercić bez pozwolenia.

jarek

[maagg]

U mnie woda była na 8 metrach studniarze chcieli przewiercić się przez iły i wiercili dalej do 15 metrów, ale sytuacja się nie zmieniała więc zasypali odwiert do 8 metra. Ja wodę ze studni używam tylko do podlewania ogrodu, więc nie wiem jak z bezpieczeństwem jeżeli chodzi o wodę pitną. Na pewno trzeba ją przebadać. Pytanie czy w okolicy nie ma szamb itp. rzeczy. Szczelność szamb w naszej szerokości geograficznej to tylko teoria.

[Nalewka]

U nas woda była na 30 metrach... A i to dopiero w trzecim odwiercie... Badania wykazały wodę tam, gdzie jej potem nie było, a naprawdę była tam, gdzie znalazła ją doświadczony studniarz... Pierwszy odwiert był "suchy", w drugim zakleszczyło założoną już pompę, dopiero trzeci jest ok i działa już kilka lat. Woda była badana, jest niby czysta, ale do picia musi być uzdatniania, w końcu chodzi o nasze zdrowie...

[GrzegorzR]

Uzdatniana, czyli co? U mnie woda była twarda ( dałoby się wytrzymać) i zażelaziona, razem z manganem. Tego ostatniego nie da się wytrzymać. W rezultacie mam całą baterię filtrów. Kolumna od odżelaziacza ma 160 cm. Ale woda nie barwi na żółto wszystkiego i nie smakuje metalicznie.