Ile kosztuje ....

[mały2]

Roboczogodzina za usługę

Witam założyłem firmę usługi ogrodnicze ale nie wiem jak (ile) kasować za usługę np. koszenie trawy czy sadzenie drzewa.
Może liczy się to za roboczogodzinę albo za metr kwadratowy. Jak to jest. Może ktoś mi pomoże jak te sprawy wyglądają.
Z góry dziękuję pozdrawiam.

[oloix]

Za koszenie trawy ja bym liczył w metrach kwadratowych. Cenę się powinno ustalać indywidualnie. Inną kwotę weźmiesz za skoszenie 1000 m2 a inną za 25m2.

Pozdro

[vicky_pollard]

Jak można założyć firmę i nie wiedzieć ile brać za usługi????
Za posadzenie rośliny bierze się średnio 30 % jej wartości, jeżeli jest to droga roślina np. powyżej 800 zł to 25-20%.
Koszenie trawy można liczyć np. za godzinę lub jak mówi oloix za m2.
Poszukaj cenników w necie i pomyśl czy będziesz drogi czy tani.

[Kathrina]

No i co ile bierzesz za skoszenie trawy?

[mirzan]

Za posadzenie rośliny bierze się średnio 30 % jej wartości, jeżeli jest to droga roślina np. powyżej 800 zł to 25-20%.

Czy naprawdę za wygrzebanie dołka można wziąć dwie stówki?

[mały2]

25zł za godzine i jak cena

[topsin]

Jak można założyć firmę i nie wiedzieć ile brać za usługi????
Za posadzenie rośliny bierze się średnio 30 % jej wartości, jeżeli jest to droga roślina np. powyżej 800 zł to 25-20%.
Koszenie trawy można liczyć np. za godzinę lub jak mówi oloix za m2.
Poszukaj cenników w necie i pomyśl czy będziesz drogi czy tani.

Zgadzam się ale często jeżeli roślina jest droga np. Forma prowadzona to też trzeba brać pod uwagę gwarancje na przyjęcie się rośliny.
A co do wypowiedzi Mirzan- "o kopaniu dołków". Owszem za wykopanie dołka pod roślinę za 800zł można wziąć 200zł ale bierz pod uwagę że wykopać 0,5 m3 ziemi to nie jest 5min i zależy jaka ziemia

[mirzan]

A co do wypowiedzi Mirzan- "o kopaniu dołków". Owszem za wykopanie dołka pod roślinę za 800zł można wziąć 200zł ale bierz pod uwagę że wykopać 0,5 m3 ziemi to nie jest 5min i zależy jaka ziemia

Nawet za dwie stówki dołek kopany osiem godzin,chętnie dym się przyjął do takiej roboty.
Właściwie macie rację,jak się trafi tak durny klient,aby kilka setek płacić za wykopanie
dołka,to trzeba go doić,karmić, chwalić i modlić się za niego.

[nocny_drwal]

200 zł za dołek? Kto, gdzie tyle płaci, to ja tam biegnę, nawet jutro w tym śniegu mogę kopać!
Sprawdzona metoda; dowiedzieć się, ile bierze konkurencja i oferować powiedzmy 10% taniej. Jeśli faktycznie wszyscy w okolicy biorą 20% od wartości rośliny, to nie ma co się wyłamywać i też tak liczyć, tylko odpowiednio taniej. Bo jak ktoś sobie tak wyskoczy sam z siebie z takim systemem, to życie szybko zweryfikuje, czy ma on prawo istnieć.

[topsin]

Zaraz, zaraz to nie jest tak że jedziesz na ogród masz do posadzenia 10 roślin czyli bierzesz 200zł*10=2000zł. Chodziło mi o tzw. "akcje" normalnie za sadzenie kwoty są bardziej przyziemne i raczej nie przekraczają dwóch miejsc po przecinku. Źle mnie zrozumiałeś.

[nocny_drwal]

Spoko, spoko Czytałem od początku i rozumiem o co chodzi. Nie sądzę jednak, by stosowanie % względem wartości roślin dawało dobre rezultaty. Prosty przykład; nie policzę tym systemem sadzenia malutkiego szczepionego rarytasu, którego cena wynosi 300 zł. Za wkopanie jednego małego krzaka 60 zł to troszkę sporo i nikt mi tyle nie zapłaci. Tak samo małe rośliny po powiedzmy 5zł, w ciągu godziny troszkę ich nasadzę i jak policzę po 1 zł od każdego, to przy posadzeniu powiedzmy 30 wyjdzie mi 30 zł na godzinę za pracę. Ja w tym roku brałem 15 zł za godzinę... Nie będę się jednak upierał przy systemie "godzinnym", bo jeśli ktoś stosuje procentowy od wartości rośliny i ma na tym klientów, to czemu nie. Po co zmieniać coś, jeśli to działa. Tylko patrząc na moje okolice, gdzie 15 zł za godzinę to już i tak sporo, myślę, że system % nie zdał by egzaminu.

[topsin]

nie każdy dołek jest warty 200zł: kopiesz dołek pod bonsai-a za parę klocków jest glina z iłem myślisz hmmm dołek musi być dużyyyyy:) jest lato gorące ziemia twarda jak cholera mija godzina do skubałeś się do jednego sztycha a przed tobą jeszcze cztery. UPSSS trafiłeś na gruz mija trzy godziny udało ci się przebić przez przez 50 cm gruzu jeszcze tylko jeden sztych i koniec. kurcze dołek za wąski trzeba poszerzyć mija 5 godzina udało się :D:D:D

[nocny_drwal]

Ostatnio zakładałem trawnik żywopłot na glebie typu 50% skała piaskowiec, 25% piasek 15% ziemia 10% korzenie. Dzikiem nawet bym w to nie wjechał. powierzchnia jakieś 150 metrów 2, a dwie przyczepy gruzu poszły. Stawka za godzinę Wynajęcie mojej jednoosobowej brygady wyszło taniej niż wynajęcie koparki.